Polscy kierowcy nagminnie o tym zapominają. Kara od 3 tys. zł
Powoli musimy przyzwyczajać się do panujących upałów. Kierowcy powinni sprawdzić systemy klimatyzacji w swoich autach. Trzeba jednak uważać, bo można dostać srogą karę. Kwoty zaczynają się od 3 tys. zł.

Polacy już raczej przyzwyczaili się, że wakacje oznaczają u nas ekstremalne upały. Są one szczególnie uciążliwe przy wsiadaniu do samochodu, który przez dłuższy czas stał w pełnym słońcu. Zbawienna w takiej sytuacji jest klimatyzacja. Jednak przed corocznym przeglądem warto wiedzieć o jednej rzeczy. Niezastosowanie się to co najmniej 3 tys. zł kary.
Tego nie rób z klimatyzacją w samochodzie
Kierowcy muszą wiedzieć, że nie mogą na własną rękę uzupełniać czynnika chłodniczego w samochodowej klimatyzacji. Sprzedaż tego typu substancji osobom, które nie mają odpowiedniego certyfikatu, jest zabronione.



Co, jeśli uda nam się kupić czynnik chłodniczy z klimatyzacji? W takim wypadku kara w kwocie co najmniej 3 tys. zł (może być wyższa) dotyczy zarówno sprzedającego, jak i kupującego. W przykład w przypadku zakupu przez Internet służby łatwo będą w stanie zdobyć nasze dane.
Zresztą uzupełnianie czynnika chłodniczego na własną rękę i tak nie jest najlepszym pomysłem. W wielu przypadkach to tylko tymczasowe rozwiązanie, które może nie wystarczyć na cały sezon letni. Jeśli w instalacji nie ma szczelności, to i tak szybko ulotni się on do atmosfery. Lepiej naprawę powierzyć specjaliście, który ma odpowiednie certyfikaty. To nie tylko większa pewność, ale też brak ryzyka ewentualnej kary.