Duża zmiana w sklepach. Od października dodatkowa opłata

Polacy muszą pamiętać, że już od października w wielu sklepach, w tym sieciach Biedronka oraz Lidl, pojawi się nowa opłata. Jest ona związana z od dawna planowanymi przepisami.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Duża zmiana w sklepach. Od października dodatkowa opłata

Natłok informacji związanych z zakończoną już kampanią prezydencką sprawił, że wiele osób mogło zapomnieć o planowanych zmianach w przepisach. Tymczasem już w październiku w życie wchodzi przepis, z powodu którego zapłacimy więcej za zakupy w Biedronce, Lidlu oraz innych dyskontach i marketach.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nowa opłata w polskich sklepach

Mowa oczywiście o systemie kaucyjnym. Ten miał początkowo wejść w życie od stycznia 2025 roku, ale duży sprzeciw wykazały między innymi samorządy. Z tego powodu wprowadzenie systemu przełożono na 1 października 2025 roku. Ten termin zbliża się wielkimi krokami, co dla Polaków oznacza dodatkowe opłaty za wiele opakowań. Te co prawda da się później odzyskać, ale nie zmienia to faktu, że za zakupy zapłacimy więcej.

System kaucyjny obejmuje trzy rodzaje opakowań: plastikowe butelki o pojemności do 3 litrów, szklane butelki o pojemności do 1,5 litra oraz aluminiowe puszki do 1 litra. Wszystkie one zostaną objęte kaucją zwrotną w wysokości 0,5 lub 1 zł. Właśnie tyle więcej zapłacimy za każdą butelkę czy puszkę. Co ważne, z systemu wyłączono opakowania po mlekach, sokach, jogurtach czy serkach.

Duża zmiana w sklepach. Od października dodatkowa opłata

Rząd przewiduje, że jeszcze w tym roku uda się osiągnąć selektywną zbiórkę na poziomie aż 77 proc. Do 2029 roku aż 90 proc. opakowań ma trafiać do odpowiednich punktów.

Warto też przypomnieć, że obowiązek odbioru opakowań mają wszystkie sklepy powyżej 200 metrów kwadratowych. Najczęściej będzie to realizowane za pomocą specjalnych maszyn, które w zamian będą wydawały bony na zakupy. Mniejsze placówki również mogą uczestniczyć w systemie, ale nie mają takiego obowiązku. Dodatkowo punkty selektywnej zbiórki mają pojawić się w każdej gminie. 

Polacy świadomi zmian

Z badań PMR Market Experts wynika, że 63 proc. Polaków wie o wprowadzeniu systemu kaucyjnego. Odsetek ten jest większy wśród mężczyzn (69 proc.) niż u kobiet (58 proc.). Zaskakiwać może fakt, że tylko 50 proc. osób młodych (18-24 lata) zdaje sobie z tego sprawę, gdzie wśród Polaków powyżej 55. roku życia odsetek wynosi aż 69 proc.

Niestety, to samo badanie wykazało, że Polacy nie potrafią poprawnie wskazać opakowań podlegających recyklingowi. Dobrze typujemy przede wszystkim plastikowe butelki, ale wiele osób błędnie wskazuje też na opakowania po mleku i sokach.