"Powiedziałeś ciasteczko"? Jest coś, co doprowadza oszustów do szału
Daisy, o której pisaliśmy całkiem niedawno ma się świetnie i jest bardzo skuteczna w walce z plagą naszych czasów, czyli oszustwami internetowymi. Zastanawialiście się kiedykolwiek o czym ona z nimi rozmawia?

W tekście znajdziecie przykładowe teksty, które sprawiają, że naciągacze dostają białej gorączki.
Dla tych, którzy nie są w temacie, krótkie przypomnienie - brytyjski operator O2 wpadł na bardzo ciekawy pomysł i stworzył wirtualną babcię, która w czasie rzeczywistym odbiera telefony wykonywane przez oszustów. Daisy, czyli wirtualny awatar, ma jeden cel: zagadywać naciągaczy tak długo jak tylko możliwe i w taki sposób marnować ich czas, aby nie dzwonili oni do prawdziwych osób. No i w tym szaleństwie jest metoda, trzeba przyznać.
Co takiego zatem mówi Daisy oszustom? Okazuje się, że naprawdę jest w tych odpowiedziach wielce kreatywna. Choć wiadomo, głównym jej celem jest tzw. przynudzanie. Ale w końcu jest babcią i w końcu jej wolno. The Guardian podaje, że jednemu oszustowi Daisy powiedziała, że tak naprawdę to używa komputera tylko do szukania wzorów na robótki na drutach. A ci, którzy próbują ją przekonać, że została zhakowana też nie mają lekko. Z powodu jej wahania i ciągłych dociekań czy lubią herbatę i ciasteczka, przestępcy sami najczęściej kończą rozmowę wściekli i sfrustrowani.
Daisy, która ma 78 lat, często też popada w melancholię i zaczyna wspominać czasy swojej młodości. A to także w wielu przypadkach dużo za wiele dla oszustów, którzy często działają na "akord" i czas spędzony na rozmowie dla nich ma znaczenie.
Znany jest także przypadek, kiedy oszust próbował przejąć kontrolę nad rzekomo pełnym wirusów komputerem Daisy, a ta zaczyna szukać okularów, następnie niespiesznie usiłuje włączyć maszynę oraz powolutku szuka ikony Internet Explorera.
Powiedziałeś ciasteczko? Nie jestem zatem na dobrej stronie. Widzę ikonę trójkąta, ale nie jestem pewna czy to to. To może być kawałek tortu. Wiecie, mój wzrok nie jest już taki jak kiedyś. Pozwólcie mi tylko zmróżyć oczy.
- to jeden z tekstów Daisy.
I tak Daisy ciągle jest bardzo zajęta. Oszuści bowiem dzwonią do niej, jak i do każdego. Ale ona jest niezwykle skuteczna w odpieraniu ataków. Statystyki mówią, że jest w stanie marnować czas oszusta nawet przez 40 minut.