Dostałeś takiego maila z ponagleniem? Sprawdź dwie kwestie
Niektóre schematy, którymi posługują się oszuści powracają niczym bumerang. Tak jest także w przypadku oszustwa na wygasającą domenę. Niestety, dość łatwo się nabrać na ten numer. CERT Polska ostrzega, że ten typ oszustwa ponownie grasuje w sieci.

Dość łatwo się nabrać na to oszustwo
Twoja domena wygasła i konieczne jest jej odnowienie? Uważaj, to może być oszustwo!
Niestety, wygasająca domena to niepowtarzalna okazja dla cyberprzestępców, którzy tylko czekają aby wykorzystać nasz moment nieuwagi. Wykorzystują presję czasu związaną z przedłużeniem ważności domeny aby wyłudzać dane i pieniądze - w tym właśnie celu rozsyłają masowo wiadomości mailowe, imitujące powiadomienie od firmy hostingowej.
Firma hostingowa do nas pisze? Złapmy chwilę na oddech
Jak się łatwo domyślić, link z wiadomości przenosi nas prosto do fałszywej bramki płatności. A stamtąd już łatwa droga do tego, aby dać się zrobić w balona.



Jak się przed tym uchronić? Warto wszystko sprawdzać na spokojnie, zarówno adres strony, jak i termin wygaśnięcia naszej domeny. Ani na chwilę nie zapomnajmy o tym, jak ważna jest weryfikacja adresu strony. Zawsze dokładnie się jej przyjrzyjmy, zanim podamy na niej swoje dane - w tym przypadku numer, ważność i CVV karty płatniczej. Nasze oko jest w stanie wyłapać naprawdę wiele niuansów.
Warto także tego typu wiadomości zweryfikować z firmą, która rzekomo ją wysłała - a czasem też wystarczy sprawdzić kalendarz. Ustawmy w nim przypomnienie, kiedy nasza domena będzie wygasała i kiedy ponownie potrzeba będzie ją opłacić.