Google dokręca śrubę. Złe wieści dla użytkowników poczty
Reklamy w Gmailu ograniczone do zakładek Oferty i Społeczności okazują się niewystarczające.

Model biznesowy Google, jak wiadomo, opiera się na reklamach i nie dziwi, że firma z Mountain View chce emitować ich możliwie najwięcej. Rzecz w tym, gdzie dokładnie je emituje.
Jak wynika z doniesień, nowe formaty reklamowe zaczęły pojawiać się w Gmailu i to zarówno w wersji przeglądarkowej, jak i w aplikacji mobilnej. I choć sam ten fakt można byłoby przełknąć, problemem okazuje się natarczywość treści promocyjnych.



Nowe formaty reklamowe w Gmailu
Podczas gdy wysyłane przez Google wiadomości reklamowe dotąd trafiały wyłącznie do zakładek Oferty oraz Społeczności, użytkownicy skarżą się, że teraz gigant serwuje im reklamy również w zakładce Główne.
Google's going ham with Gmail ads now pic.twitter.com/7ls0wTHoNR
— Mark Irvine, a Parody 🐀 (@MarkIrvine89) May 2, 2023
Jakby tego było mało, równolegle zwiększono gabaryt samych reklam, wprowadzając obrazy widoczne już z poziomu listingu. Konkretniej propozycje zakupowe e-commerce, do których można przejść bez otwierania towarzyszącej im wiadomości.
Co podkreślono, w tym przypadku nie chodzi tylko o reklamy jako takie, lecz również o ilość zużywanych danych mobilnych. Automatycznego pobierania reklamowych grafik nie da się bowiem wyłączyć, a przynajmniej nie oficjalnymi metodami.
Rzecz jasna, jest też inne rozwiązanie. Można po prostu zmienić klienta poczty i nawet mając konto Google, korzystać z programu innego niż Gmail. Ale siła przyzwyczajenia robi swoje.