Do App Store i Google Play z dowodem osobistym. Powstaje nowe prawo

Dostęp do App Store i Google Play po wylegitymowaniu się dowodem osobistym? Choć brzmi to nieco absurdalnie, takie pomysły kiełkują w USA. Niewykluczone, że w razie wdrożenia odbiją się na zasadach obowiązujących także i u nas.

Mieszko Zagańczyk (Mieszko)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Do App Store i Google Play z dowodem osobistym. Powstaje nowe prawo

Nowy projekt ustawy w USA, nazwany App Store Accountability Act, zakłada obowiązkową weryfikację wieku użytkowników przed umożliwieniem im korzystania z App Store lub Google Play. Sklepy z aplikacjami miałyby obowiązek sprawdzać wiek każdej osoby rejestrującej konto, a następnie przekazywać deweloperom jedynie kategorię wiekową użytkownika, bez ujawniania jego tożsamości. Kategorie to: dziecko do 13 lat, dziecko 13–15 lat, nastolatek 16–17 lat i dorosły 18+.

Dalsza część tekstu pod wideo

Ustawa dotyczyłaby platform mających co najmniej 5 milionów użytkowników. W przypadku osób niepełnoletnich pobranie aplikacji lub dokonanie zakupu w aplikacji wymagałoby zgody rodziców. Projekt nie jest całkowitą nowością, bo od początku roku podobne zasady wprowadził na swoim terytorium stan Utah. Pochodzący stamtąd senator Mike Lee jest też jednym z pomysłodawców wprowadzenie prawa federalnego.

Celem projektu jest ochrona dzieci przed nieodpowiednimi treściami i zagrożeniami czającymi się w internecie. Zwolennicy regulacji wskazują, że to właśnie sklepy z aplikacjami powinny być miejscem scentralizowanej weryfikacji wieku – z czym zgadzają się m.in. firmy Meta, Snap i X.

Z kolei Apple i Google wyrażają zaniepokojenie koniecznością zbierania wrażliwych danych osobowych od wszystkich użytkowników, nawet jeśli nie korzystają oni z aplikacji wymagających weryfikacji wieku. 

Chociaż tylko ułamek aplikacji w App Store może wymagać weryfikacji wieku, wszyscy użytkownicy musieliby przekazać nam swoje wrażliwe dane osobowe, niezależnie od tego, czy faktycznie chcą korzystać z jednej z tych ograniczonych aplikacji. Nie leży to w interesie bezpieczeństwa i prywatności użytkowników

– wyraziła swoje stanowisko firma Apple.

Obie firmy uważają, że odpowiedzialność za ochronę dzieci powinna spoczywać nie tylko na sklepach z aplikacjami, ale także na ich twórcach.

Czy amerykańskie prawo będzie miało wpływ na zasady panujące w Polsce? Bezpośrednio oczywiście nie, choć nie sposób wykluczyć, że pomysł z USA dostarczy inspiracji unijnym prawodawcom i podobne wymogi kiedyś zaczną obowiązywać także w Polsce.