Idealny film na spokojne wieczory. Wyczekiwana premiera już 8 stycznia
Trzeba przyznać, że Canal+ nas wyjątkowo rozpieszcza w tym roku. Ledwie na platformę wjechał mroczny serial, "Czarne stokrotki", zwany polskim "Dark", a nawet "Stanger Things". A już 8 stycznia pojawi się nagrodzony film Wima Wendersa - "Perfect days".
![Idealny film na spokojne wieczory. Wyczekiwana premiera już 8 stycznia](https://pliki.telepolis.pl/file/209924/original.png)
"Perfect days" to nic innego, jak ciepłe i pokrzepiające kino japońskie, które pokazuje, że w zwykłej dobroduszności można znaleźć prawdziwą celebrację życia. Okrzyknięty najlepszym filmem Wendersa od lat, ten film jest niczym innym, jak pochwałą najzwyklejszego życia. Bohaterem jest nikt inny, jak zwyczajny Hiryayama, który na codzień zajmuje się, chyba najmniej wdziecznym zajęciem świata, czyli czyszczeniem miejskich toalet.
"Perfect days" - o czym jest film?
Bohaterem jest Hirayama, mieszkaniec współczesnego Tokio. To zamknięty w sobie introwertyk, który jednak ma w środku tyle miłości, że mógłby nią obdarować cały świat. Wykonuje społecznie pożyteczną pracę, niedocenianą i gardzoną, ale jednak potrafi znaleźć w sobie szczęście, którym obdarza każdą napotkaną osobę. Czy to jest właśnie przepis na idealne życie?
Wim Wenders to dokumentalista, który tym razem wziął się za historię fabularną. Jako reżyser ma on w swoim dorobku wiele nagród, ale Oscara wciąż się nie doczekał. Jest laureatem Złotej Palmy, Złotego Lwa z Wenecji oraz Srebrnego Niedźwiedzia na Berlinale. Produkcja "Perfect days" była nominowana do Oscara i stanęła wówczas w szranki ze "Strefą interesów".
"Perfect days" będziemy mogli obejrzeć na Canal+ od 8 stycznia 2025. Film trwa 123 minuty.