Bank Millennium wydał komunikat. Chodzi o jeden rodzaj przelewów
Oszuści znów znaleźli sposób, aby pozbawić nas oszczędności i wyłudzić dane. Tym razem nie za darmo. Aby nas zmylić oferują "pracę". Bank Millennium ostrzega swoich klientów, ale nie tylko.

Dostajesz "zadanie" i wynagrodzenie
Oferowana "praca" jest dość prosta i nieskomplikowana. Polega na wykonywaniu kilku niezobowiązujących zadań. Może to być polubienie posta, skomentowanie jakiegoś materiału w internecie, albo, na przykład, na przesyłaniu przelewów ze swojego konta na wskazane konto bankowe. Wszystkie te oferty łączy jedno - za każde tego typu zadanie masz otrzymywać wynagrodzenie. Niestety, pozornie wielki zarobek, może szybko przemienić się w wielką stratę. Z czasem okazuje się, że cała umowa na nic, a przelewy z bonusem przestają wracać do adresata.
Ogłoszenia o tego typu "pracy" pojawiają się w mediach społecznościowych oraz na zamkniętych grupach na popularnych komunikatorach. Pierwsze zadania są łatwe i przyjemne bo mają jeden konkretny cel - wzbudzenie zaufania i zachęcenie do dalszej współpracy. Aż w końcu dostajesz prośbę o wykonanie przelewu ze swojego konta. Wszystko po to, aby ktoś odesłał ci przelew z powrotem, ale powiększony o "bonus". Im większa kwota przelewu, tym większy obiecany zwrot na konto.



Przesyłasz osobie nieznajomej swoje własne pieniądze, żeby dostać zwrot z deklarowanym zyskiem.
I nic dziwnego, że w większości przypadków ten schemat działa na początku. Przestępcy chcą zdobyć zaufanie i uśpić czujność. Niestety, w pewnym momencie zwrot nie przychodzi, a kontakt z "pracodawcą" się urywa.
Jak się nie dać nabrać?
- Nie daj się zwieść obietnicy łatwego zarobku
- Nie podawaj danych osobom nieznajomym i nienawiązuj współpracy, jeśli nie do końca rozumiesz zasady
- Zanim zaczniesz współpracę, sprawdź czy firma istnieje i działa legalnie
- Nie przesyłaj nieznajomym żadnych przelewów - możesz nieświadomie brać udział w procederze prania pieniędzy