18 marca 2019 roku ruszyła przedsprzedaż smartfonu Redmi Note 7 w Polsce. Urządzenie obiecuje duże możliwości, wynikające z bardzo dobrej specyfikacji. Snapdragon 660, do 4 GB RAM-u, do 128 GB pamięci wewnętrznej, aparat 48 Mpix i akumulator 4000 mAh z Quick Charge 4.0 to część wyposażenia tego urządzenia, którego polskie ceny zaczynają się od 799 zł.
Kartonowe pudełko w kolorze białym z pomarańczowymi wstawkami zawiera, oprócz samego smartfonu, ładowarkę 5V/2A z odłączanym przewodem, a także metalowy kluczyk do wysuwania tacki na karty (2 x nanoSI lub nanoSIM + microSD). Nie zabrakło tu również bezbarwnego etui na telefon oraz karty gwarancyjnej i krótkiej instrukcji obsługi (w egzemplarzu, jaki dostaliśmy do testów, nie było tu języka polskiego).
Redmi Note 7 wchodzi na rynek z zaskakująco niskimi cenami, które przedstawiają się następująco:
Gdzie zatem leży haczyk? Postaram się go poszukać podczas szczegółowych testów. Póki to nastąpi, podzielę się z Czytelnikami moimi pierwszymi wrażeniami z używania urządzenia, którego przedsprzedaż w Polsce właśnie się rozpoczyna.
Smartfony Redmi Note 7 w wersji 4/64 GB możecie kupić w przedsprzedaży z oficjalnej polskiej dystrybucji w jednym z największych polskich sklepów internetowych – OleOle.pl. O tutaj.
A co z kartami podpiętymi do usług? Zmienny kod nie będzie przeszkadzał w subskrybcjach?
Poniżej link do pliku pdf z resztą projektów Źródło: http://www.telepolis.pl/s/salr4a
Z tym, że warto podkreślić, że klienci Orange mogą korzystać nie tylko ze swoich stacji, ale także z ...
te wypociny przypominają mi artykuł z "trybuny ludu", po co opluwacie chiny? to jest portal technolo ...
Będą wysyłać do gpt dane po API czy jak? XDDD Pozdro jak ktoś trzyma tam dane