Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung w tym roku zaprezentował nie jeden, ale aż dwa nowe smartfony z serii Galaxy Note. Większy model jeszcze przed testami uznałem za godnego następcę używanego wcześniej przeze mnie Galaxy S9+ i po kilku tygodniach używania mogę powiedzieć, że to był dobry wybór. Zapraszam do zapoznania się z poniższą recenzją, w której pokażę, jak Samsung Galaxy Noe10+ sprawuje się w codziennym użytkowaniu. Wszelkie komentarze będą mile widziane, w tym sugestie, co jeszcze można sprawdzić – Note10+ zostanie u mnie co najmniej kilka najbliższych miesięcy.

Marian Szutiak (msnet)
17
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Najważniejsze cechy telefonu (SM-N975F/DS):

  • Szklana obudowa z aluminiową ramką, Corning Gorilla Glass 6,
  • Odporność na wodę i pyły zgodnie z normą IP68,
  • Wymiary: 162,3 x 77,2 x 7,9 mm, masa: 196 g,
  • 6,8-calowy wyświetlacz Dynamic AMOLED o rozdzielczości QuadHD+ (1440 x 3040 pikseli, 498 ppi), funkcja Always-on, czujnik oświetlenia,
  • Czytnik linii papilarnych pod powierzchnią ekranu (ultradźwiękowy), barometr,
  • Ośmiordzeniowy chipset Exynos 9825 (2 x Mongoose M4 @2,73 GHz + 2 x Cortex-A75 @2,4 GHz + 4 x Cortex-A55 @1,9 GHz), proces technologiczny 7 nm,
  • Dwunastordzeniowa grafika Mali-G76 MP12,
  • 12 GB RAM-u, 256 GB pamięci wewnętrznej (229 GB dla użytkownika), karty pamięci microSD do 1 TB,
  • 2 gniazda na karty nanoSIM, SIM2 zamiennie z microSD,
  • Łączność LTE Cat20 (2048/150 Mb/s), Wi-Fi a/b/g/n/ac/ax (2,4/5 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 5.0, ANT+, NFC, GPS/Galileo/GLONASS/Beidou, cyfrowy kompas, USB-C 3.1, USB-OTG,
  • Główny aparat 12 Mpix (piksele 1,4 µm), obiektyw 27 mm ze zmienną przysłoną f/1.5 i f/2.4, Dual Pixel PDAF, optyczna stabilizacja obrazu, diodowa lampa, filmy 2160p@60fps, 1080p@240fps, 720p@960fps, HDR10+; drugi aparat 12 Mpix (piksele 1,0 µm), obiektyw 52 mm z przysłoną f/2.2, zoom optyczny 2x, PDAF, optyczna stabilizacja obrazu; trzeci aparat 16 Mpix (piksele 1,0 µm), obiektyw ultraszerokokątny 12 mm z przysłoną f/2.2; czujnik TOF 3D,
  • Przedni aparat 10 Mpix (piksele 1,22 µm), obiektyw 26 mm z przysłoną f/2.2, filmy 2160p@30fps, Dual Pixel PDAF,
  • Niewymienny akumulator litowo-jonowy o pojemności 4300 mAh, szybkie ładowanie 45 W, USB Power Delivery 3.0, szybkie ładowanie bezprzewodowe Qi/PMA 15 W, bezprzewodowe ładowanie innych urządzeń (9 W),
  • Android 9.0 Pie z nakładką Samsung One UI 1.5 (test na oprogramowaniu N975FXXU1ASJ2),
  • Cena wyjściowa: 4799 zł.
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Zawartość opakowania

Zestaw akcesoriów dołączonych do smartfonu Galaxy Note10+ jest – niestety – identyczny, jak w przypadku mniejszego Note10. Niestety, ponieważ Note10+ obsługuje szybkie ładowanie 45 W, a dostarczona ładowarka zapewnia tylko 25 W (Super Fast Charging, 5V/3A, 9V/2,77A, 11V/2,25A). Pozostałe elementy wyposażenia to przewód USB z dwiema wtyczkami typu C, przejściówki z USB-C na USB-A i z USB-C na microUSB, słuchawki dokanałowe AKM USB-C z mikrofonem, zapasowe końcówki do rysika S-pen i przyrząd do ich wyjmowania, a także metalowy kluczyk do wysuwania tacki na karty (2 x nanoSIM lub nanoSIM + microSD). Testowałem smartfon w kolorze Aura Glow.

Dalsza część tekstu pod wideo
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note10+ jest bliźniaczo podobny do mniejszego Note10, którego miałem okazję wcześniej testować. Jedyną różnicą (poza wielkością oczywiście) jest dodatkowy czujnik TOF 3D, towarzyszący tylnemu aparatowi. „Wyspa” fotograficzna jest umieszczona w lewym górnym roku, lekko wystaje i ma trzy obiektywy. Obok niej znajduje się jeszcze diodowa lampa doświetlająca.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Około 91% przedniej powierzchni flagowca Samsunga zajmuje zakrzywiony na bokach wyświetlacz. W jego górnej części jest wcięcie z obiektywem przedniego aparatu fotograficznego, a na prawo od niego – umieszczony pod powierzchnią wyświetlacza czujnik zbliżania i oświetlenia. Pod powierzchnią dolnej części ekranu znajduje się ultradźwiękowy skaner odcisków palców. Nad ekranem, na samej krawędzi, Samsung umieścił szczelinę wylotową górnego głośnika. Dodatkowy otwór głośnika znajduje się na górze metalowej ramki otaczającej urządzenie.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Oprócz otworu głośnika, na górze znalazło się również miejsce dla wysuwanej tacki na karty oraz otworu mikrofonu. Na dole z kolei mamy port USB-C, otwór kolejnego mikrofonu, wylot dolnego głośnika oraz otwór na rysik S Pen.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Przyciski głośności oraz przycisk zasilania/Bixby zostały umieszczone na lewym boku smartfonu. Prawy bok jest pusty.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Pomimo całkiem sporych rozmiarów – Galaxy Note10+ jest nieco większy od poprzednika (Note9) oraz od Galaxy S10+ - całość bardzo dobrze leży w dłoni. Na pochwałę zasługuje również użycie materiałów z najwyższej półki (ze szkłem Gorilla Glass 6 i aluminiową ramką na czele) oraz dokładne spasowanie wszystkich elementów. Galaxy Note10+ jest też atrakcyjny wizualnie.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Wyświetlacz

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note10+ został wyposażony w 6,8-calowy wyświetlacz Dynamic AMOLED o rozdzielczości 1440 x 3040 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 498 ppi, co w zupełności wystarcza do tego, by obraz na ekranie był ostry, a dostrzeżenie poszarpanych krawędzi niemożliwe. Rozdzielczość ekranu możemy zmienić w ustawieniach – do wyboru mamy opcje FHD+ oraz HD+. Zmniejszenie rozdzielczości do 1080 x 2280 pikseli przełoży się na mniejsze zużycie energii przy braku bardzo widocznego wpływu na jakość obrazu. Wyświetlacz obsługuje standard HDR10+, z czego skorzystamy, jeśli dysponujemy odpowiednim materiałem, który to wykorzysta.

Ekran testowanego smartfonu charakteryzuje się wysoką jasnością maksymalną, wynoszącą w trybie automatycznym około 800 nitów. W połączeniu z bardzo wysokim kontrastem przekłada się to na bardzo dobrą czytelność w zasadzie w każdych warunkach.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Wyświetlacze we flagowych Samsungach należą do najlepszych, więc nie powinniśmy również narzekać na kolory. Te wyglądają bardzo dobrze pod każdym kątem. Ekran w Note10+ może pracować w dwóch trybach. Tryb Naturalny zapewnia wysoką dokładność wyświetlanych kolorów z paletą sRGB (wskaźnik DeltaE nieco przekracza 2). Tryb żywy z kolei bardziej nasyca kolory, ale nie przesadza z tym. Dodatkowo w tym trybie możemy ustawić balans bieli, korzystając z suwaka zimny-ciepły lub ustawiając nasycenie osobno dla każdej z barw podstawowych.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

W ustawieniach wyświetlacza znajdziemy też filtr światła niebieskiego, który przydaje się przede wszystkim wieczorem i w nocy. Funkcję tę możemy włączyć na stałe lub zgodnie z harmonogramem bazującym na zachodzie i wschodzie Słońca lub podanych przez nas godzinach. Jest też Always On Display, funkcja pokazująca na wygaszonym ekranie zegar, datę i powiadomienia. Wymienione informacje możemy zobaczyć po dotknięciu ekranu – takie ustawienie jest domyślne. Inne opcje to Zawsze wyświetlaj lub Pokaż zgodnie z harmonogramem, możemy również tę funkcję całkowicie wyłączyć, co przełoży się na niewielkie oszczędności energii akumulatora.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Biometria

Samsung Galaxy Note10+ ma wiele zalet – dlatego go kupiłem. Jednak są też i wady, a dotyczą one przede wszystkim biometrii. Po pierwsze koreański producent zrezygnował już w serii Galaxy S10 ze skanera tęczówki oka, z czego dosyć często korzystałem w Galaxy S9+. Zamiast tego mamy proste rozpoznawanie twarzy oparte na obranie z przedniego aparatu fotograficznego. Jest też ultradźwiękowy czytnik linii papilarnych pod powierzchnią wyświetlacza. Ten element wyposażenia działa coraz lepiej, ale wciąż mu daleko do niektórych wdrożeń optycznego czytnika podekranowego. Rozwiązanie stosowane przez Samsunga zbyt często nie rozpoznaje przyłożonego palca lub robi to zbyt długo. To wszystko oczywiście pod warunkiem, że trafimy w odpowiednie miejsce na ekranie oraz w odpowiedni sposób.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Interfejs systemowy, rysik S Pen

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note10+ pracuje pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie z interfejsem OneUI 1.5. W stosunku do stosowanego wcześniej Samsunga Experience, debiutujący oficjalnie w grudniu ubiegłego roku nowy interfejs ułatwia korzystanie z telefonu jedną ręką, stosując podział ekranu w wielu miejscach na część prezentacyjną (góra) i część interaktywną (dół). Tam, gdzie z tego nie można skorzystać, nadal możemy użyć klasycznego trybu obsługi jedną ręką, który zmniejsza obszar roboczy wyświetlacza.

Ekran główny domyślnie jest podzielony na pulpity i szufladę z wszystkimi aplikacjami, ale z tej ostatniej możemy zrezygnować. Na lewo od pulpitów znajduje się ekran Bixby Home, prezentujący najważniejsze informacje z wybranych aplikacji, na przykład Kalendarza.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Interfejs OneUI oferuje typowe dla Samsunga możliwości personalizacji wyglądu. Możemy między innymi zmienić motyw lub tapetę, ustawić rozmiar czcionek oraz wygląd i układ ikon, a także zmienić kolejność przycisków nawigacyjnych lub w ich miejsce włączyć gesty. Z tych ostatnich sam chętnie korzystam. Dla osób, dla których interfejs Samsunga jest zbyt skomplikowany lub mało czytelny, przeznaczony jest Tryb ułatwienia. Upraszcza on interfejs oraz zwiększa rozmiar czcionek i innych elementów „wystroju”. Z kolei tryb nocny, z którego także cały czas korzystam, przełącza systemowe biele na czernie i szarości. Wygląda to bardzo dobrze na ekranie AMOLED, a także pozwala zaoszczędzić nieco energii i wydłużyć czas pracy smartfonu na pojedynczym cyklu ładowania akumulatora.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Na liście aplikacji znajdziemy zarówno własne aplikacje systemowe i multimedialne Samsunga, jak też klienty podstawowych usług Google’a, kilka programów Microsoftu z Office Mobile na czele oraz dodatkowe narzędzia producenta. Przy pierwszej konfiguracji smartfonu możemy zdecydować, które aplikacje dodatkowe Samsunga zainstalować. Wśród nich na uwagę zasługuje Samsung Global Goals z 17 celami, których realizacja ma pomóc zmienić świat na lepsze. W aplikacji możemy się zgodzić między innymi na wyświetlanie cytatów promujących realizację tych celów lub reklam, które pozwolą je wspomóc finansowo. Można tu też wpłacić dowolną kwotę pieniędzy z przeznaczeniem na walkę z ubóstwem i głodem, poprawę jakości życia, dobrą jakość edukacji, działania w ochronie środowiska itp. Ciekawą aplikacją jest również PENUP - szkicownik, w którym skorzystamy z rysika S Pen oraz podzielimy się swoimi pracami z innymi użytkownikami.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Podobnie jak w innych flagowcach Samsunga z zakrzywionym na bokach ekranem, Note10+ zawiera ekran krawędziowy. Dzięki niemu możemy uzyskać szybki dostęp do wybranych aplikacji i funkcji oraz dodatkowych narzędzi. Do dyspozycji mamy 12 różnych paneli, z których możemy wybrać maksymalnie 10. Pomiędzy tymi wybranymi przełączamy się gestem w prawo lub w lewo.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Galaxy Note10+ pozwala umieścić na ekranie dwie aplikacje jednocześnie. Może to działać w formie „klasycznej”, w której ekran jest podzielony linią na dwie części zajęte przez dwie aplikacje. Każdą z nich można łatwo zamienić na inną, korzystając z ekranu z uruchomionymi aplikacjami. Druga możliwość to wyświetlenie jednej aplikacji w mniejszym oknie nad inną.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Jedna z głównych zalet testowanego smartfonu to rysik S Pen, który w najnowszym wydaniu zyskał kilka dodatkowych funkcji. Są to przede wszystkim gesty, które możemy wykorzystać w różnych aplikacjach, na przykład łatwo i bez dotykania ekranu przewijać zdjęcia w Galerii. Duży plus należy się za świetnie działającą funkcję rozpoznawania pisma odręcznego i zmianę go w formę drukowaną. Obsługiwany jest tu także język polski.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Gdy chcemy szybko zrobić notatkę, możemy po prostu wyjąć rysik z wnętrza telefonu i zapisać treść na wygaszonym ekranie. Tak sporządzoną treść możemy zapisać – będzie dostępna w aplikacji Samsung Notes. Tu tekst odręczny możemy zamienić w formę drukowaną i wyeksportować notatkę na przykład do pliku programu Microsoft Word. Gdy rysik wyjmiemy z obudowy przy odblokowanym ekranie, ukaże nam się menu ze skrótami do kilku funkcji, takich między innymi jak inteligentny wybór, pisanie na ekranie (a ściślej na zrzucie ekranu) oraz wiadomość odręczna. Listę dostępnych tu funkcji lub skrótów do aplikacji (maksymalnie 10) możemy dowolnie modyfikować.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Podstawowe funkcje telefoniczne i inne sposoby łączności

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Telefon, Kontakty i Wiadomości to trio aplikacji Samsunga, które w testowanym smartfonie służą do obsługi podstawowych funkcji telefonicznych. W dwóch pierwszych możemy używać gestów w lewo lub w prawo, co służy odpowiednio do nawiązywania połączenia głosowego z wybranym numerem lub użycie krótkiego kodu oraz rozpoczęcie procesu wysyłania wiadomości SMS/MMS. Nieco innych gestów możemy użyć do wyciszenia dzwonka telefonu – wystarczy w tym celu zakryć wyświetlacz ręką lub odwracając telefon ekranem w dół. Wszystkie teksty wprowadzimy za pomocą Klawiatury Samsung. Jeśli nie będzie nam odpowiadała, możemy ją zmienić na inną, pobraną ze sklepu Google Play lub Galaxy Store.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Jakość połączeń głosowych w Samsungu Galaxy Note10+ stoi na bardzo wysokim poziomie, jak przystało na urządzenie z górnej półki cenowej. Głos rozmówcy jest głośny i wyraźny, więc nie powinniśmy mieć problemów ze zrozumieniem go w zasadzie w każdych typowych warunkach, w których się znajdziemy. Moi rozmówcy również nie skarżyli się na jakość połączenia, zarówno gdy rozmawiałem w sposób tradycyjny, z telefonem przy uchu, jak i z użyciem trybu głośnomówiącego lub słuchawek z mikrofonem (przewodowych lub bezprzewodowych). Samsung Galaxy Note10+ obsługuje również takie funkcje, jak VoLTE i VoWiFi. Z obu możemy skorzystać między innymi w sieci Orange – testy prowadziłem z użyciem kart SIM tej sieci.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note10+ oferuje komplet współczesnych standardów łączności, z LTE cat20 i Wi-Fi 6 (802.11ax) na czele. Podczas testów nie miałem z ich działaniem żadnych problemów, także z łapaniem zasięgu. Do dyspozycji mamy również łączność Bluetooth 5.0, która pozwoliła mi na sprawne połączenie ze smartfonem zegarka, bezprzewodowych słuchawek, zewnętrznego głośnika oraz komputera (to ostatnie do przesyłania plików). Na co dzień korzystałem również z modułu NFC, oczywiście do dokonywania płatności zbliżeniowych. Tu także nie wystąpiły żadne problemy. Sprawnie działało także korzystanie z nawigacji zapewnionej dzięki odbieraniu sygnałów z satelitów - przydało mi się to podczas podróżowania autem po Polsce. Galaxy Note10+ może pozyskiwać dane z amerykańskiego systemu GPS, rosyjskiego GLONASS, europejskiego Galileo oraz chińskiego Baidou. Jest też cyfrowy kompas, który po skalibrowaniu również działał przyzwoicie.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung DeX

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Jedną z funkcjonalności, z której mogą korzystać posiadacze flagowych modeli smartfonów firmy Samsung, jest DeX. Pozwala on zamienić urządzenie mobilne w namiastkę komputera stacjonarnego. W tym celu wystarczy połączyć telefon przewodem z zewnętrznym monitorem. Z funkcji Samsung DeX skorzystamy także, łącząc Galaxy Note10+ z komputerem (na przykład laptopem) z systemem Windows lub MacOS. Na komputerze potrzebna będzie aplikacja Samsung DeX.

Uruchamiamy aplikację, podłączamy telefon do komputera za pomocą przewodu USB i naszym oczom ukazuje się pulpit, który przypomina rozwiązania z komputerów, ale zawiera ikony aplikacji i inne narzędzia z telefonu.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Nie wszystkie aplikacje, które mamy zainstalowane w pamięci telefonu, są zgodne z Samsung DeX. Skutkuje to tym, że uruchamiają się one w małych okienkach, bez możliwości przeskalowania na przykład do pełnego ekranu, co jest szczególnie przydatne w grach. Jest jednak rozwiązanie tego problemu – eksperymentalna funkcja „Wymuś zmianę rozmiaru aplikacji”. Znajdziemy ją w DeX Labs, do którego dostaniemy się między innymi po kliknięciu w napis DeX w lewym dolnym rogu pulpitu i wybraniu z rozwiniętego menu odpowiedniej opcji. Samsung ostrzega, że niektóre aplikacje mogą z tą funkcją działać nieprawidłowo, jednak niczego takiego nie odnotowałem – sprawdziłem kilka gier oraz kilka innych programów.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Aplikacje zgodne z Samsung DeX, takie na przykład jak Office Mobile czy Kalendarz, nie potrzebują tego typu zabiegów. Korzystanie z nich na dużym ekranie komputera oraz przy pomocy myszy i dużej klawiatury jest często dużo wygodniejsze niż na stosunkowo małym wyświetlaczu smartfonu.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Także w niektóre gry wygodniej się gra na komputerze niż na smartfonie. Przetestowałem to na tytule Baldur’s Gate II, którego androidową wersję Enhanced Edition posiadam na smartfonie. Rozgrywka na komputerze przebiega identycznie, jak gdyby to była wersja na PC. Ponadto nie zauważyłem żadnych opóźnień w reagowaniu na moje polecenia wydawane za pomocą myszy lub klawiatury.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Na uwagę zasługuje fakt, że podczas połączenia z komputerem i używania trybu DeX, smartfon zachowuje się tak jak zwykle. Możemy na nim uruchamiać aplikacje oraz korzystać z funkcji telefonicznych. Gdy jakaś aplikacja jest już uruchomiona na telefonie, uruchomienie jej w trybie DeX na ekranie komputera spowoduje zamknięcie jej na telefonie – w drugą stronę działa to identycznie. Oczywiście wcześniej zobaczymy stosowny komunikat, który przypomni o konieczności zapisania niezapisanych danych.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Wracając jeszcze do połączeń telefonicznych – nawet jeśli skorzystamy z aplikacji Telefon na komputerze, podczas rozmowy będzie używany głośnik i mikrofon smartfonu.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Multimedia

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Jak przystało na smartfon Samsunga, na pokładzie Note10+ znajdziemy zestaw własnych aplikacji multimadialnych koreańskiego producenta, za wyjątkiem odtwarzacza muzyki. Samsung Music nie jest fabrycznie instalowany, ale można bardzo łatwo naprawić to „niedociągnięcie”. Dostajemy za to Galerię, w której przejrzymy zdjęcia i filmy oraz dokonamy ich podstawowej edycji, a także odtwarzacz filmów wideo, który pozwala na wyświetlanie napisów oraz może działać w okienku na tle pulpitu lub innej aplikacji. Miłośnicy radia FM muszą się obejść smakiem – ta funkcja w Polsce nie jest dostępna.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór
Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Flagowy Samsung z rysikiem ma dwa głośniki do odtwarzania muzyki lub innych multimediów, które bardzo dobrze spełniają tę rolę. Głośność jest wystarczająca do rozkręcenia „imprezy” w niewielkim pomieszczeniu, a słuchana muzyka brzmi przy tym czysto. Lepiej jednak użyć w tym celu zewnętrznych głośników, które pozwolą usłyszeć także bardzo niskie tony.

Brak głębokich basów znika, jeśli użyjemy w miarę dobrych słuchawek, na przykład tych dołączonych do zestawu. To słuchawki dokanałowe AKG, znane z wielu wcześniejszych flagowców, tym razem jednak z wtyczką USB-C na końcu. Grają one bardzo dobrze, zapewniając odpowiednią głośność i czystość dźwięku, a także szerokie spektrum tonów, od bardzo niskich, po bardzo wysokie. Równie dobrze podczas testów sprawowały się bezprzewodowe słuchawki nauszne firmy Sony, które stanowiły darmowy prezent podczas przedsprzedaży smartfonu Sony Xperia XZ Premium.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Jakość dźwięku możemy dostosować do własnych preferencji, czemu służy kilka funkcji w ustawieniach systemowych. Skorzystać możemy z nastaw Dolby Atmos, korektora graficznego oraz Skalera UHQ. Do dyspozycji jest też funkcja Adapt Sound, która dostosowuje ustawienia dźwięku do naszego wieku. Możemy tu również stworzyć swój indywidualny profil. Proces jego tworzenia sprowadza się do wskazywania, czy słyszymy próbki dźwięku o różnych częstotliwościach, które są wysyłane raz do jednej, raz do drugiej słuchawki.

Samsung Galaxy Note10+ test recenzja

Aparat fotograficzny

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note10+ korzysta z aplikacji fotograficznej znanej posiadaczom smartfonów Samsunga, w tym przede wszystkim tych flagowych. Zawiera ona w tym wydaniu 12 trybów pracy, pomiędzy którymi przemieszczamy się gestem w prawo lub w lewo. Większość z nich możemy wyłączyć, możemy również zmieniać ich kolejność. Aplikacja jest prosta w obsłudze - wszystkie najczęściej używane opcje znajdują się na ekranie głównym, a pozostałe są zlokalizowane w ustawieniach, do których skrót znajdziemy również na ekranie głównym. Do dyspozycji jest też tryb Pro, w którym sami możemy ustawić najważniejsze parametry robionych zdjęć, ale wciąż bez czasu naświetlania matrycy światłoczułej. Tu także dokonamy ręcznego wyboru ogniskowej obiektywu głównego aparatu (f/1.5 lub f/2.4), a także (po włączeniu odpowiedniej opcji w ustawieniach) zapiszemy kopię zdjęcia w formacie RAW.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Nie zabrakło tu również aplikacji Bixby Vision, która rozpoznaje obiekty przed obiektywem, może też przetłumaczyć tekst z jednego języka na inny. Funkcjonalność narzędzia możemy rozszerzyć za pomocą dodatków, których w swoim telefonie miałem 6: Dekoracje domowe, Skaner 3D, AliExpress, Calliscan, Adobe Scan i Amazon Assistant.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Jak przystało na flagowca, główny aparat fotograficzny w Samsungu Galaxy Note10+ robi bardzo dobre jakościowo zdjęcia, szczególne w optymalnych warunkach oświetleniowych. Są one szczegółowe, oste, z ładnymi kolorami i szerokim zakresem tonalnym. Podobnie jest w przypadku zdjęć wykonanych teleobiektywem oraz aparatem ultraszerokokątnym. W tym ostatnim przypadku musimy pamiętać o braku autofocusu, przez co zdjęcia wykonane z małej odległości mogą być rozmazane. Bardzo szeroki kąt widzenia zaburza również geometrię obrazu na bokach, powodując niewielkie beczkowate zaokrąglenia linii prostych. Tego problemu możemy się pozbyć, włączając w ustawieniach korektę kształtu (domyślnie wyłączona).

Główny obiektyw ma dużą jasność, co wykorzystamy przy zdjęciach nocnych, szczególnie w połączeniu z trybem nocnym. W takich warunkach zdjęcia mają minimalne, nierzucające się w oczy zaszumienia, zachowują wiele szczegółów, a także nieźle odwzorowują kolory. Przyzwoity jest również zakres dynamiczny zdjęć. Przy robieniu zdjęć nocnych z zoomem 2x, przy braku odpowiedniej ilości światła na ogół jest używany główny aparat, a obraz końcowy jest efektem powiększenia cyfrowego. Aparat ultraszerokokątny w nocy radzi sobie najgorzej, ale wciąż jest całkiem nieźle.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Przedni aparat powinien zadowolić miłośników zdjęć typu selfie. Mogą oni skorzystać z autofocusu, otrzymując ostre, szczegółowe i ładne kolorystycznie zdjęcia z dużym zakresem dynamicznym. Funkcja Live focus działa tu gorzej niż w Galaxy S10+, co jest wynikiem zastosowania tylko jednego przedniego obiektywu w miejsce dwóch w starszym z tegorocznych flagowców Samsunga.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note10+ nagrywa filmy w maksymalnej rozdzielczości 4K z szybkością 60 lub 30 klatek na sekundę. Nagrania z głównego aparatu mają na ogół wysoką jakość, są ostre i szczegółowe, z szerokim zakresem tonalnym, a także zgodnymi z rzeczywistością kolorami i właściwym balansem bieli. Szybko poruszające się obiekty mogą spowodować, że autofocus będzie się gubił, szukając miejsca „zaczepienia”. Rewelacyjnie działa stabilizacja obrazu. Do dyspozycji mamy stabilizację optyczną (nie dotyczy aparatu ultraszerokokątnego) oraz cyfrową, przy czym ta ostatnia nie działa przy nagrywaniu filmów 4K 60 fps oraz 1440p 1:1.

Jest też tryb Super Slow-mo, pozwalający nagrywać filmy HD z szybkością 960 klatek na sekundę. Funkcja ta działa identycznie, jak w pozostałych topowych smartfonach Samsunga, wydanych w 2019 roku. Nagrywanie z szybkością 960 fps można zainicjować ręcznie, można też wskazać miejsce na ekranie, które będzie obserwowane pod kątem szybkiego ruchu. Jeśli taki zostanie wykryty, rozpocznie się nagrywanie z dużą szybkością, które może trwać 0,4 sekundy (z lepszą jakością) lub 0,8 sekundy. Gotowe nagrania możemy edytować: przyciąć, usunąć drgania lub dodać muzykę w tle.

Wydajność

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Galaxy Note10+ to smartfon napędzany chipsetem Exynos 9825. Najnowszy układ Samsunga współpracuje tu z 12 GB pamięci RAM, co stanowi duet wystarczający do tego, by interfejs systemowy oraz wszystkie zainstalowane aplikacje i gry działały bardzo płynnie. Mocy w testowanym urządzeniu nie powinno zabraknąć jeszcze przez długi czas.

Wydajność ogólna AnTuTu 7.x Geekbench 4 PC Mark Work 2.0 Przesył danych (MB/s) SoT, 200 nitów, multimedia (minuty)
Jeden rdzeń Wszystkie rdzenie Zapis losowy Transfer PC->Tel
Asus Zenfone 6 379574 3441 10271 9481 26 41,4 867
Honor 20 301462 3316 9942 9314   38,9  
Honor 20 Pro 313795 3313 9998 9183 n/d   502
Honor View20 305551 3340 9936 9095 n/d 33,7 514
Huawei Mate 20 227758 3315 9810 7517   36,7  
Huawei Mate 20 Pro 238184 3355 9838 9314   36,9  
Huawei P30 288676 3230 9747 7793   40,9  
LG G7 ThinQ 257391 2414 8933 8066 5,8 37,1 341
LG V40 ThinQ 281848 2530 8693 8018   28,2  
OnePlus 7 Pro 371185 3431 10621 9701 8,5 39,8 499
Oppo Reno 10x Zoom 358323 3091 11256 8325 3,2 40,8 871
Razer Phone 2 277122 2781 9122 8211 21,3 40,5  
Samsung Galaxy Note9 244586 3791 9141 5510 1,4 42,5 536
Samsung Galaxy Note10 354311 4539 10755 9665 33,4 41,6 460
Samsung Galaxy Note10+ 348467 4523 10473 9538 33,9 42,2 562
Samsung Galaxy S10 328932 4523 10129 7821 4,2 41,3  
Samsung Galaxy S10+ 338380 4566 10420 7774 4,4 41,9 549
Samsung Galaxy S10e 339211 4421 10212 7642 4,2 41,3  
Sony Xperia XZ3 284712 2382 8905 8677 6,1 36,5 369
Xiaomi Mi 9 373686 3458 10342 10297   29,7  
Xiaomi Mi Mix 3 292911 2408 9004 8414 5,5 28,9 487
Xiaomi Pocophone F1 266139 2480 9058 8548 4,6 42,5 496
Pokaż więcej
Wydajność w grach 3D Mark Sling Shot Extreme (Vulkan) GFXBench 1080p SoT, 200 nitów, gry (minuty) Maksymalna temperatura obudowy (°C)
Manhattan 3.1 Car Chase
Asus Zenfone 6 5003 3539 2143 200  
Honor 20 4204 3431 1943    
Honor 20 Pro 4332 3458 1972 205  
Honor View20 5013 3388 1915 182  
Huawei Mate 20 3987 3198 1569    
Huawei Mate 20 Pro 4294 3243 1890    
Huawei P30 4153 3341 1744    
LG G7 ThinQ 3707 3710 2059 141  
LG V40 ThinQ 3787 3688 2066    
OnePlus 7 Pro 5014 4370 2501 147  
Oppo Reno 10x Zoom 4761 3304 1915 162  
Razer Phone 2 3512 3881 2112   36,2
Samsung Galaxy Note9 2903 2791 1686 197  
Samsung Galaxy Note10 4996 4366 2641 169  
Samsung Galaxy Note10+ 4897 4421 2566 204  
Samsung Galaxy S10 4322 4087 2612    
Samsung Galaxy S10+ 4358 4199 2526 180  
Samsung Galaxy S10e 4342 4121 2389    
Sony Xperia XZ3 3673 3722 2067 171  
Xiaomi Mi 9 4669 3952 2347    
Xiaomi Mi Mix 3 4207 3733 2061 154  
Xiaomi Pocophone F1 3418 3734 2080 170  
Pokaż więcej

Testowany smartfon był wyposażony w 256 GB pamięci wewnętrznej, z czego do dyspozycji użytkownika pozostaje około 229 GB miejsca. Jeśli to dla nas za mało, możemy skorzystać z karty pamięci, ale wtedy musimy zrezygnować z funkcji dual SIM (wspólne gniazdo na SIM2 i microSD). Możemy też kupić wariant z 512 GB pamięci masowej.

Telefon Kopiowanie zdjęć Tel->PC (MB/s)
Honor 20 Pro 24,7
Honor View20 17,5
LG G7 Thinq 12,7
Samsung Galaxy Note9 29,8
Samsung Galaxy Note10 24,9
Samsung Galaxy Note10+ 27,9
Samsung Galaxy S10+ 26,3
Sony Xperia XZ3 25,2
Xiaomi Mi Mix 3 25,3
Xiaomi Pocophone F1 24,3
Pokaż więcej

Podobnie jak ma to miejsce w przypadku innych flagowych smartfonów, w Galaxy Note10+ występuje zjawisko throttlingu. Przy wysokim i długotrwałym obciążeniu procesora i układu graficznego, po około 20 minutach następuje spadek wydajności o ponad 31%. Widać to na wykresie z aplikacji GFXBench, wykonanym podczas półgodzinnego testu wydajności akumulatora przy użyciu symulacji Manhattan 3.1.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Zasilanie

Większy z najnowszych smartfonów z serii Galaxy Note10 jest zasilany akumulatorem o pojemności 4300 mAh. To o 300 mAh więcej niż w Note9. Podczas normalnego, codziennego użytkowania, wystarcza mi to nawet na dwa dni z dala od ładowarka, ale dla „świętego spokoju” kładę telefon na ładowarce bezprzewodowej wbudowanej w lampkę nocną każdej nocy. Podczas jednego z testów, gdy odłączyłem smartfon od ładowarki rano pierwszego dnia, to bateria rozładowała się zupełnie rano trzeciego dnia. W międzyczasie używałem telefon normalnie – do korzystania z komunikatorów, przeglądania portali społecznościowych i Internetu, odbierania wiadomości e-mail , słuchania muzyki, zrobienia kilku zdjęć itp.

Według benchmarków, energii zgromadzonej w akumulatorze powinno wystarczyć maksymalnie na prawie 3,5 godziny ciągłego grania lub prawie 9,5 godziny pracy z aplikacjami multimedialnymi, przy ciągle włączonym ekranem z jasnością ustawioną na około 200 nitów. Czas pracy możemy wydłużyć, wybierając którąś z dostępnych opcji oszczędzania energii lub rzadziej sięgając po urządzenie.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Samsung Galaxy Note 10+ wspiera szybkie ładowanie o mocy do 45 W, jednak w zestawie sprzedażowym można znaleźć jedynie ładowarkę o mocy 25 W – tę samą, która jest dołączana do mniejszego Galaxy Note10. Co ciekawe, ta sama ładowarka w starciu z pojemniejszym akumulatorem w większej „Dziesiątce” oznacza krótszy czas ładowania. Wystarczy pół godziny, by naładować akumulator od 0 do 66%, a po następnych 30 minutach poziom naładowania wzrasta do około 95%. Bateria jest pełna po niecałych 70 minutach. To o ponad 20 minut krócej niż w przypadku Galaxy Note10.

Note10+ możemy również naładować bezprzewodowo, a także użyć tego telefonu do naładowania innych urządzeń zgodnych ze standardem Qi – innego telefonu lub na przykład zegarka (testowałem na modelu Samsung Galaxy Watch).

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Podsumowanie

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Gdy w lutym 2019 roku brałem udział w przedpremierowym pokazie nowych smartfonów Samsunga z serii Galaxy S10, zastanawiałem się na co wymienić posiadany wtedy model Galaxy S9+ - wybrać smartfon Galaxy Note9, czy raczej Galaxy S10+. Postanowiłem poczekać na Note10 i swojego wyboru nie żałuję. Nawet jeśli brakuje tu kilku drobiazgów w stosunku do wcześniejszego telefonu, jakiego używałem.

Samsung Galaxy Note10+ to bardzo udany smartfon, stanowiący godnego następcę udanego Galaxy Note9, nad którego kupnem się kiedyś zastanawiałem. Estetyczna forma, materiały z najwyższej półki i doskonały wyświetlacz, to te najbardziej widoczne zalety tego urządzenia. Do tego dostajemy bardzo wysoką wydajność, dużo pamięci oraz świetny zestaw aparatów fotograficznych. Nie można też zapomnieć o wysokiej jakości dźwięku, który wydobywa się z głośników stereo smartfonu, a także z dołączonych do zestawu słuchawek marki AKG.

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

No i jest rysik S Pen, który w najnowszej odsłonie jest lepszy i wszechstronniejszy niż kiedykolwiek wcześniej. Zasilanie przy pomocy niewielkiego kondensatora zamieniono na zasilanie pojemniejszym akumulatorem, co znacząco wydłuża czas korzystania z rysika bez potrzeby umieszczania go wewnątrz obudowy Galaxy Note10+. S Pen, poza pisaniem na ekranie, umożliwia sterowanie wieloma funkcjami smartfonu i zainstalowanych aplikacji za pomocą gestów, co jest nowością w jego najnowszym wydaniu.

Samsung wciąż musi popracować nad działaniem podekranowego czytnika linii papilarnych, który nie działa jeszcze tak, jak można by tego oczekiwać. Jest on zlokalizowany lepiej niż w Galaxy S9+, ale tamten działał o wiele lepiej. Druga rzecz, której mi brakuje w Note10+ w stosunku do S9+, to skaner tęczówki oczu, działający w podczerwieni. Często z tego korzystałem. Wadą może być również cena, która w godnych polecenia sklepach wciąż przekracza 4500 zł za testowany wariant z 256 GB pamięci RAM. Zalet jest jednak więcej i są bardziej znaczące (na ogół) niż wady, dlatego…

Ocena końcowa: 9,5/10

Samsung Galaxy Note10+ po 6 tygodniach używania. Wybór tego telefonu to dobry wybór

Wady:

  • Hybrydowy dual SIM,
  • Spadek wydajności przy długotrwałym wysokim obciążeniu,
  • Brak skanera tęczówki oka (w porównaniu z poprzednikiem),
  • Działanie czytnika linii papilarnych,
  • Wysoka cena początkowa.

Zalety:

  • Elegancki wygląd, wysoka jakość wykonania i użytych materiałów,
  • Odporność na pyły i wodę (IP68),
  • Doskonały wyświetlacz,
  • Rysik S Pen i jego bardzo duże możliwości,
  • Działanie funkcji rozpoznawania pisma odręcznego (po polsku),
  • Wysoka jakość połączeń głosowych,
  • Komplet obsługiwanych standardów łączności,
  • Praktyczny zestaw przejściówek USB-C,
  • Bardzo wysoka wydajność,
  • Głośniki stereo, Dolby Atmos, wysoka jakość dźwięku,
  • Bardzo dobre słuchawki AKG w zestawie,
  • Główny aparat fotograficzny z obiektywem o zmiennej przysłonie,
  • Optyczna stabilizacja obrazu w dwóch z trzech tylnych obiektywów,
  • Wysoka jakość zdjęć i filmów, tryb Super Slow-mo (960 fps),
  • Przyzwoity czas pracy na akumulatorze,
  • Dwukierunkowe ładowanie bezprzewodowe.

Filmy z telefonu

Zdjęcia z telefonu

Tylny aparat:

Przedni aparat: