Honor 20 Pro - test telefonu z bardzo jasnym obiektywem i rewelacyjnym trybem nocnym
8 sierpnia tego roku na polskim rynku zadebiutował Honor 20 Pro, najnowszy flagowiec tej należącej do Huaweia marki. Urządzenie zostało zaprezentowane 21 maja 2019 roku w Londynie i przykuło naszą uwagę przede wszystkim z powodu głównego aparatu fotograficznego o rozdzielczości 48 Mpix, którego obiektyw ma przysłonę f/1.4. Sprawdziliśmy między innymi to, jak tak jasny obiektyw przekłada się na jakość zdjęć nocnych. Szczegóły znajdziecie w poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.

Najważniejsze cechy telefonu (YAL-L41):
- Szklana obudowa z aluminiową ramką,
- Wymiary: 154.6 x 73,97 x 8,44 mm, masa: 182 g,
- Wyświetlacz o przekątnej 6,26 cala i rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2340 pikseli, 412 ppi), IPS LCD, czujnik oświetlenia,
- Czytnik linii papilarnych na boku obudowy, zintegrowany z przyciskiem zasilania,
- Ośmiordzeniowy chipset HiSilicon Kirin 980 (2 x Cortex-A76 @2,6 GHz + 2 x Cortex-A76 @1,92 GHz + 4 x Cortex-A55 @1,8 GHz), proces technologiczny 7 nm,
- Dziesięciordzeniowa grafika Mali-G76 MP10,
- 8 GB RAM-u, 256 GB pamięci wewnętrznej (230 GB dla użytkownika),
- Dual SIM (2 x nanoSIM),
- Główny aparat 48 Mpix Sony IMX586, 1/2", 0,8 µm, PDAF+LAF, obiektyw 28 mm z przysłoną f/1.4, OIS, lampa LED, filmy 2160p@30fps, 1080p@60/30; drugi aparat 8 Mpix, teleobiektyw 80 mm z przysłoną f/2.4, PDAF+LAF, OIS; trzeci aparat 16 Mpix, obiektyw szerokokątny 13 mm z przysłoną f/2.2; czwarty aparat 2 Mpix, obiektyw 37 mm z przysłoną f/2.4, aparat do zdjęć makro,
- Przedni aparat 32 Mpix, 0,8 µm, obiektyw z przysłoną f/2.0, filmy 1080p@30fps,
- LTE, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac (2,4/5 GHz), Bluetooth 5.0, NFC, GPS/GLONASS/Galileo/Beidou/QZSS, USB 2.0 Type-C z USB-OTG, dioda podczerwieni,
- Niewymienny akumulator o typowej pojemności 4000 mAh, szybkie ładowanie Huawei SuperCharge 22,5 W,
- Android 9.0 Pie z interfejsem Magic 2.1.0 (test na oprogramowaniu 9.1.0.142),
- Cena wyjściowa: 2399 zł.
Zawartość opakowania
Do naszych testów trafił Honor 20 Pro w kolorze zielonym. Wewnątrz białego pudełka znalazły się jeszcze takie akcesoria, jak ładowarka Huawei SuperCharge (5V/2A, 5V/4,5A, 4,5V/5A), przewód USB, przejściówka z USB-C na Jack 3,5 mm oraz metalowa igła do wysuwania tacki na karty nanoSIM. W zestawie testowym nie było etui, które znajduje się w zestawie sprzedażowym. Na ekranie założona była folia zabezpieczająca – podczas testów sama się nieco porysowała, ale szkło poniżej ochroniła.
Wygląd zewnętrzny, jakość wykonania i ergonomia
Honor 20 Pro w zielonej wersji kolorystycznej jest bardzo elegancko wyglądającym urządzeniem. Pomimo sporych gabarytów, całość bardzo dobrze leży w dłoni, na co wpływ ma dobre wyważenie całości oraz zaokrąglone krawędzie. Do tego telefon wykonany jest z wysokiej jakości materiałów, które są idealnie dopasowane do siebie. Przeszkadzać, zwłaszcza bez etui na plecach, może wystający na ponad 1 mm moduł tylnego aparatu fotograficznego. Źle to wygląda, a poza tym zwiększa ryzyko zarysowania szkła chroniącego obiektywy aparatu.



Nieco ponad 84% przedniej powierzchni testowanego smartfonu zajmuje wyświetlacz. Ciężko jest go obsługiwać jedną ręką, ale możemy łatwo uruchomić tryb obsługi jedną ręką, który zmniejsza obszar roboczy ekranu. W lewym górnym narożniku panelu LCD wycięto otwór na obiektyw przedniego aparatu fotograficznego. Nad ekranem, przy samej krawędzi, znajduje się wylot głośnika słuchawki oraz dioda powiadomień. Nieco na lewo umieszczone zostały czujniki oświetlenia i zbliżania. Powierzchnia pod wyświetlaczem jest pusta.
Czytnik linii papilarnych znajduje się na prawym boku urządzenia i jest zintegrowany z przyciskiem zasilania. Nieco wyżej są przyciski głośności. Na lewym boku z kolei znalazło się miejsce dla wysuwanej tacki na karty nanoSIM.
Na dole telefonu znajduje się port USB-C, a także wlot mikrofonu i wylot głośnika do odtwarzania multimediów. Po przeciwnej stronie mamy wylot dodatkowego mikrofonu oraz diodę podczerwieni.
Wyświetlacz
Honor 20 Pro został wyposażony w 6,26-calowy ekran IPS LCD o rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 412 ppi, co jest wartością wystarczającą do tego, aby wyświetlany obraz był ostry, a dostrzeżenie poszarpanych krawędzi praktycznie niemożliwe.
Maksymalna jasność wyświetlacza w testowanym telefonie to około 500 nitów. Nie jest to najwyższy wynik w tej klasie urządzeń, ale wystarczający do tego, aby obraz na ekranie dało się bez większych problemów odczytać w typowych warunkach, w których się znajdziemy. Także w słoneczny dzień.
Jeśli chodzi o kolory, to wyświetlacz może pracować w dwóch trybach. Domyślnie ustawiona jest opcja Wyraziste, w której balans bieli idzie lekko w kierunku barwy niebieskiej. Nie zmienia to faktu, że obraz wygląda bardzo dobrze. Jeśli wybierzemy opcję Normalne, to kolory będą bardzo zbliżone do palety sRGB (delta E na poziomie 1,7).
Honor 20 Pro pozwala nam również ręcznie ustawić balans bieli. Ilość światła niebieskiego możemy ograniczyć, aktywując odpowiedni filtr. Możemy go włączyć na stałe lub zgodnie z ustawionym harmonogramem. Zabrakło tu tylko możliwości włączania tej funkcji zgodnie z porami zachodu i wschodu Słońca. Zmienić możemy również rozdzielczość ekranu – do wyboru mamy 1080 x 2340 i 720 x 1560 pikseli, a także włączoną domyślnie automatyczną zmianę rozdzielczości w celu zaoszczędzenia energii akumulatora.
Do odblokowania ekranu możemy wykorzystać funkcje biometryczne – czytnik linii papilarnych oraz rozpoznawanie twarzy. Duży plus należy się za zintegrowanie czujnika z przyciskiem zasilania na boku urządzenia. Według mnie jest to najlepsze miejsce dla tego elementu. Można się spierać, czy nie jest przypadkiem lepiej mieć czytnik pod powierzchnią wyświetlacza, jednak klasyczne rozwiązanie wygrywa póki co sprawnością działania. Skaner odcisków palców działa w Honorze 20 Pro bardzo dobrze, a przede wszystkim szybko.
Interfejs systemowy i aplikacje dodatkowe
Honor 20 Pro pracuje pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie z interfejsem Magic 2.1.0. Skróty do wszystkich aplikacji znajdują się domyślnie na pulpitach - jeśli chcemy, możemy włączyć osobną szufladę z aplikacjami. Żeby zachować porządek, można je łączyć w foldery. Na lewo od pulpitów znajduje się ekran Google Feed, pokazujący najważniejsze informacje w jednym miejscu.
Wygląd interfejsu możemy dostosować do własnych potrzeb poprzez zmianę motywu lub samej tapety, układu ikon oraz wielkości poszczególnych elementów (w tym czcionek). Jeśli nie odpowiadają nam zajmujące miejsce na ekranie przyciski nawigacyjne, to możemy zamiast nich aktywować gesty. Jest też przycisk wiszący, który możemy umieścić w dowolnym miejscu ekranu. Otwór z obiektywem przedniego aparatu możemy „ukryć” za pomocą czarnego paska w górnej części ekranu. Według mnie lepiej jest jednak bez tego „wynalazku”.
A gdy dla kogoś interfejs Honora 20 Pro jest zbyt skomplikowany, może włączyć tryb prosty. Ikony i teksty są wtedy większe, a wybrane ustawienia systemowe są prezentowane w postaci dużych ikon. Wszystkie ustawienia są tu oczywiście również dostępne, a różnica między tymi z trybu prostego i standardowego to wielkość czcionek.
Honor stawia w najnowszym flagowcu częściowo na własne rozwiązania systemowe, a częściowo wykorzystuje aplikacje Google’a. Od wyszukiwarkowego giganta jest między innymi narzędzie Wiadomości, służące do obsługi SMS-ów i MMS-ów.
Z aplikacji dodatkowych na uwagę zasługuje narzędzie HiCare, służące do zarządzania sprawami serwisowymi naszego urządzenia. Z pomocą tej aplikacji możemy na przykład wysłać telefon do naprawy. Do dyspozycji mamy też Lustro (korzysta z przedniego aparatu) oraz instalator gry Fortnite.
Podstawowe funkcje telefoniczne i inne sposoby łączności
Do obsługi podstawowych funkcji telefonicznych służą w Honorze 20 Pro dwie aplikacje. Kontakty łączą w sobie książkę telefoniczną, jak również dialer, historię połączeń oraz ulubione. Numery telefonu możemy dodawać do czarnej listy. Do kompletu przydałoby się jeszcze natywne narzędzie do nagrywania połączeń telefonicznych. Do obsługi SMS-ów i MMS-ów służy aplikacja Wiadomości (made by Google), a wszystkie teksty wpiszemy za pomocą zainstalowanej fabrycznie klawiatury SwiftKey.
Do jakości połączeń telefonicznych, wykonywanych za pomocą Honora 20 Pro, nie mam żadnych zastrzeżeń. W typowych warunkach, w których się znajdziemy, nie powinniśmy mieć problemów z usłyszeniem i zrozumieniem naszego rozmówcy. Podobnie działa to w drugą stronę. Łapanie zasięgu sieci komórkowej wydaje się nieco lepsze, niż w przypadku używanego przeze mnie na co dzień Samsunga Galaxy S9+, jednak w przypadku słabego sygnału LTE Honor szybciej przełącza się na HSDPA.
Jak przystało na flagowe urządzenie, Honor 20 Pro obsługuje komplet standardów łączności bezprzewodowej. Brakować może możliwości korzystania z Wi-Fi ax, ale taką możliwość daje wciąż niewiele urządzeń. Wi-Fi i Bluetooth działały podczas testów prawidłowo, a GPS szybko łapał zasięg i fiksował lokalizację urządzenia.
Multimedia
Honor 20 Pro oferuje swoim użytkownikom zestaw własnych aplikacji multimedialnych. Składa się on z Galerii, która służy do przeglądania zdjęć i filmów oraz ich podstawowej edycji, a także Muzyki i Filmów, czyli odtwarzaczy tego typu materiałów. Filmy możemy oglądać w oknie na tle pulpitu lub innej aplikacji.
Pojedynczy głośnik, który służy tu do odtwarzania multimediów, daje radę. Jest odpowiednio głośny i gra czysto. Tradycyjnie brakuje tu basów, co jest typowe dla większości tego typu rozwiązań. Jeśli chcemy je uzyskać, możemy sięgnąć po słuchawki lub domowy zestaw audio. W zestawie nie dostałem słuchawek, więc korzystałem z dokanałowych słuchawek AKG oraz nausznych, bezprzewodowych słuchawek firmy Sony. W obu przypadkach było bardzo dobrze. Muzyka zawierała tony od bardzo niskich do bardzo wysokich, a ewentualne zniekształcenia były niezauważalne (chyba, ze wynikały ze złej jakości odtwarzanego pliku).
Jeszcze lepsze efekty możemy osiągnąć, gdy sięgniemy do ustawień systemowych. Znajdziemy tu Efekty dźwiękowe Huawei Histen, pozwalające wybrać jeden z czterech dostępnych trybów odtwarzania: Auto, Audio 3D, Naturalny i Standardowy. W ostatnim z nich mamy dostęp do korektora graficznego (equalizera), a w trzech (oprócz naturalnego) możemy wskazać rodzaj słuchawek, z których korzystamy.
Aparat fotograficzny
Aplikacja fotograficzna w Honorze 20 Pro niewiele się zmieniła w stosunku do tego, co mieliśmy we wcześniejszych wersjach interfejsu Magic (oraz EMUI). Pomiędzy podstawowymi trybami przenosimy się przesuwając ekran w prawo lub w lewo, a ich większą liczbę znajdziemy po rozwinięciu listy Więcej, gdzie jest ich kilkanaście. Jest wśród nich tryb Pro, gdzie parametry zdjęć ustawimy ręcznie, oraz Supermakro, dla którego jest z tyłu osobny aparat, wyostrzony na odległość 4 cm. W trybie automatycznym możemy się posłużyć sztuczną inteligencją, która rozpoznaje fotografowaną scenerię i dobiera parametry tak, by uzyskać jak najlepszy efekt końcowy. Aby robić zdjęcia w pełnej rozdzielczości 48 Mpix, musimy ją wybrać w ustawieniach (domyślnie główny aparat robi zdjęcia 12 Mpix). Takie zdjęcia zachowują więcej szczegółów, ale niekoniecznie są lepsze jakościowo. Lepiej pozostać przy 12 Mpix.
Główny aparat fotograficzny w testowanym Honorze ma matrycę Sony IMX586 48 Mpix, połączoną z bardzo jasnym obiektywem f/1.4 z optyczną stabilizacją obrazu. Przekłada się to na niezłą jakość zdjęć, również w nieco ciemniejszych miejscach, a także mniejszą ilość szumów (zdjęcia z niższą wartością ISO). Ale najlepsze efekty są przy świetle dziennym, gdy zdjęcia są ostre (ale nie przeostrzone), z dużym zakresem dynamiki oraz naturalnie wyglądającymi kolorami. Kontrast i nasycenie kolorów są większe, jeśli użyjemy funkcji sztucznej inteligencji.
Także teleobiektyw nieźle sobie radzi, zarówno jeśli wykorzystamy optyczne powiększenie 3x, jak i hybrydowe 5x. Musimy jednak pamiętać, że ten obiektyw jest ciemniejszy, a więc do zdjęć wysokiej jakości potrzebujemy odpowiedniej ilości światła zastanego. Czasem może się też przydać statyw.
A gdy światła jest mniej, polecam użycie rewelacyjnego trybu nocnego. Przy jego pomocy możemy otrzymać świetne jakościowo zdjęcia nawet z użyciem zoomu 3x lub 5x. Zerknijcie na zdjęcia ogniska zamieszczone w galerii na ostatniej stronie tej recenzji. Gdy podobne zdjęcie zrobiłem Samsungiem S10+ (w trybie nocnym, przysłona f/1.5), zamiast szczegółowych płomieni otrzymałem jasne plamy.
Jeśli chodzi o aparat szerokokątny, to jego praca nie jest już tak dobra, jak dwóch opisanych wyżej. Jakość uzyskanych zdjęć jest co najwyżej średnia: kolory z mniejszym nasyceniem, mniejszy zakres dynamiki, no i nie ma tu autofocusa. Aparat do makro generalnie daje radę, ale tu również musimy wstrzelić się odpowiednio w punkt łapania ostrości – według producenta to 4 cm.
Miłośnicy zdjęć typu selfie powinni być zadowoleni z przedniego aparatu. Robi on zdjęcia o dużej rozdzielczości 32 Mpix. Mają one wysoką ostrość (o ile będziemy je robić z odpowiedniej odległości – brak autofocusa), są szczegółowe i dobrze odwzorowują naturalne kolory. Portrety (z rozmytym tłem) lepiej jednak wychodzą przy użyciu tylnego aparatu.
Wydajność
Honor 20 Pro, za sprawą chipsetu Kirin 980 oraz 8 GB pamięci RAM, ma wystarczającą wydajność, by zapewnić płynne działanie interfejsu systemowego oraz aplikacji i gier, jakie możemy zainstalować w pamięci urządzenia. Do liderów trochę brakuje, jednak w tym obszarze są to tylko liczby, a różnic między nimi raczej nie zauważymy w codziennym użytkowaniu.
Wydajność ogólna | AnTuTu 7.x | Geekbench 4 | PC Mark Work 2.0 | Przesył danych (MB/s) | SoT, 200 nitów, multimedia (minuty) | ||
Jeden rdzeń | Wszystkie rdzenie | Zapis losowy | Transfer PC->Tel | ||||
Apple iPhone X | 222308 | 4250 | 10286 | bd | |||
Honor 20 | 301462 | 3316 | 9942 | 9314 | 38,9 | ||
Honor 20 Pro | 313795 | 3313 | 9998 | 9183 | n/d | 41,0 | 502 |
Honor View20 | 305551 | 3340 | 9936 | 9095 | n/d | 33,7 | 514 |
HTC U11+ | 217440 | 1960 | 6840 | 6935 | 34,5 | 345 | |
Huawei Mate 20 | 227758 | 3315 | 9810 | 7517 | 36,7 | ||
Huawei Mate 20 Pro | 238184 | 3355 | 9838 | 9314 | 36,9 | ||
Huawei P30 | 288676 | 3230 | 9747 | 7793 | 40,9 | ||
LG G7 ThinQ | 257391 | 2414 | 8933 | 8066 | 5,8 | 37,1 | 341 |
LG V40 ThinQ | 281848 | 2530 | 8693 | 8018 | 28,2 | ||
OnePlus 7 Pro | 371185 | 3431 | 10621 | 9701 | 8,5 | 39,8 | 499 |
Razer Phone 2 | 277122 | 2781 | 9122 | 8211 | 21,3 | 40,5 | |
Samsung Galaxy Note9 | 244586 | 3791 | 9141 | 5510 | 1,4 | 42,5 | 536 |
Samsung Galaxy S8 | 198249 | 2027 | 6690 | 41,7 | |||
Samsung Galaxy S8+ | 202156 | 2022 | 6655 | 41,5 | |||
Samsung Galaxy S9+ | 253334 | 3715 | 9078 | 5723 | 2,0 | 41,3 | |
Samsung Galaxy S10 | 328932 | 4523 | 10129 | 7821 | 4,2 | 41,3 | |
Samsung Galaxy S10+ | 338380 | 4566 | 10420 | 7774 | 4,4 | 41,9 | 549 |
Samsung Galaxy S10e | 339211 | 4421 | 10212 | 7642 | 4,2 | 41,3 | |
Sony Xperia XZ2 | 267123 | 2399 | 8445 | 36,1 | |||
Sony Xperia XZ2 Compact | 258612 | 2302 | 8340 | 8532 | 35,8 | ||
Sony Xperia XZ3 | 284712 | 2382 | 8905 | 8677 | 6,1 | 36,5 | 369 |
Xiaomi Mi 9 | 373686 | 3458 | 10342 | 10297 | 29,7 | ||
Xiaomi Mi Mix 3 | 292911 | 2408 | 9004 | 8414 | 5,5 | 28,9 | 487 |
Xiaomi Pocophone F1 | 266139 | 2480 | 9058 | 8548 | 4,6 | 42,5 | 496 |
Wydajność w grach | 3D Mark Sling Shot Extreme (Vulkan) | GFXBench 1080p | SoT, 200 nitów, gry (minuty) | Maksymalna temperatura obudowy (°C) | |
Manhattan 3.1 | Car Chase | ||||
Apple iPhone X | 2488 | 3185 | bd | 46,7 | |
Honor 20 | 4204 | 3431 | 1943 | ||
Honor 20 Pro | 4332 | 3458 | 1972 | 205 | |
Honor View20 | 5013 | 3388 | 1915 | 182 | |
HTC U11+ | 2922 | 2633 | 1353 | 212 | |
Huawei Mate 20 | 3987 | 3198 | 1569 | ||
Huawei Mate 20 Pro | 4294 | 3243 | 1890 | ||
Huawei P30 | 4153 | 3341 | 1744 | ||
LG G7 ThinQ | 3707 | 3710 | 2059 | 141 | |
LG V40 ThinQ | 3787 | 3688 | 2066 | ||
OnePlus 7 Pro | 5014 | 4370 | 2501 | 147 | |
Razer Phone 2 | 3512 | 3881 | 2112 | 36,2 | |
Samsung Galaxy Note9 | 2903 | 2791 | 1686 | 197 | |
Samsung Galaxy S8 | 1647 | 2434 | 1488 | 39,8 | |
Samsung Galaxy S8+ | 2162 | 2625 | 1488 | 37,1 | |
Samsung Galaxy S9+ | 2971 | 2892 | 1668 | 179 | |
Samsung Galaxy S10 | 4322 | 4087 | 2612 | ||
Samsung Galaxy S10+ | 4358 | 4199 | 2526 | 180 | |
Samsung Galaxy S10e | 4342 | 4121 | 2389 | ||
Sony Xperia XZ2 | bd | 3737 | 2078 | 154 | |
Sony Xperia XZ2 Compact | 3308 | 3442 | 1937 | ||
Sony Xperia XZ3 | 3673 | 3722 | 2067 | 171 | |
Xiaomi Mi 9 | 4669 | 3952 | 2347 | ||
Xiaomi Mi Mix 3 | 4207 | 3733 | 2061 | 154 | |
Xiaomi Pocophone F1 | 3418 | 3734 | 2080 | 170 |
Flagowy Honor wyposażony jest w 256 GB pamięci masowej, z czego do dyspozycji użytkownika jest około 230 GB. Tyle musi nam wystarczyć, ponieważ telefon ten nie ma slotu na karty pamięci. Jeśli nie będziemy co chwilę nagrywać długich filmów w rozdzielczości 4K, to na trochę wolnego miejsca nam wystarczy.
Telefon | Kopiowanie zdjęć Tel->PC (MB/s) |
Honor 20 Pro | 24,7 |
Honor View20 | 17,5 |
HTC U11+ | 18,7 |
LG G7 Thinq | 12,7 |
OnePlus 7 Pro | 24,3 |
Samsung Galaxy Note9 | 29,8 |
Samsung Galaxy S9+ | 20,8 |
Samsung Galaxy S10+ | 26,3 |
Sony Xperia XZ2 | 15,8 |
Sony Xperia XZ3 | 25,2 |
Xiaomi Mi Mix 3 | 25,3 |
Xiaomi Pocophone F1 | 24,3 |
Honor 20 nie lubi długotrwałej pracy pod wysokim obciążeniem, czego wynikiem jest pojawiający się dosyć szybko efekt throttlingu. Podczas półgodzinnego testu baterii aplikacją GFXBench (symulacja Manhattan 3.1) , po około 10 minutach wydajność spadła o około 30%, a na zakończenie testu spadła jeszcze bardziej. Widać to na dołączonym poniżej wykresie.
Zasilanie
Honor 20 Pro zasilany jest akumulatorem o pojemności 4000 mAh, który pozwala na całkiem długi czas normalnego, niezbyt oszczędnego użytkowania urządzenia. Podczas testów energii wystarczało mi bez większych problemów na dwa pełne dni – chyba, że testy były intensywniejsze (z ciągle włączonym ekranem). Jeśli wierzyć benchmarkom, to energii zgromadzonej w baterii powinno wystarczyć na ponad 3 godziny grania w zasobożerne tytuły lub prawie 8 i pół godziny pracy z aplikacjami multimedialnymi. W tym drugim przypadku zakładamy, że ekran jest cały czas włączony z jasnością ustawioną na około 200 nitów. Czas pracy możemy oczywiście wydłużyć, sięgając po któreś z dostępnych narzędzi do oszczędzania energii.
W zestawie z testowanym telefonem znalazła się szybka ładowarka Huawei SuperCharge o mocy maksymalnej 22,5 W. Pozwala ona w ciągu pierwszych 30 minut podnieść poziom naładowania baterii od zera do około 47%.
Podsumowanie
Honor 20 Pro to całkiem udany telefon, który oferuje flagowe wyposażenie i możliwości, a przy okazji nie nadszarpie zbytnio naszego budżetu. Model ten wszedł na polski rynek z ceną 2399 zł, co można uznać za dosyć atrakcyjny poziom. Z czasem cena powinna spaść – premiera miała miejsce raptem dwa dni temu. Za taką kwotę otrzymujemy sprzęt wyposażony w wydajny chipset Kirin 980, dużą ilość pamięci (8 GB RAM-u i 256 GB pamięci masowej) oraz aparat fotograficzny z bardzo jasnym głównym obiektywem (f/1.4). Nawet wyświetlacz daje radę, choć to „tylko” LCD.
Na pochwałę zasługuje również jakość dźwięku (z głośnika i słuchawek – brak w zestawie) oraz czas pracy na baterii. Nie bez znaczenia jest też wygląd (z małym "ale" w postaci wystającego aparatu z tyłu) oraz jakość użytych materiałów. No i lokalizacja czytnika linii papilarnych, który jest zintegrowany z przyciskiem zasilania.
Po stronie wad można wskazać również brak wodoodporności (przynajmniej oficjalnie) oraz obudowę trudną do utrzymania w czystości. Niektórym osobom może brakować portu Jack 3,5 mm (ja tego nie uważam za wadę), ładowania indukcyjnego (sam jestem w tej grupie) oraz możliwości rozszerzenia pamięci za pomocą kart microSD.
Ocena końcowa: 8,5/10
Wady:
- Wystający moduł tylnego aparatu fotograficznego,
- Obudowa trudna do utrzymania w czystości,
- Brak w zestawie słuchawek,
- Brak wodoodporności (przynajmniej oficjalnie),
- Brak możliwości rozszerzenia pamięci wewnętrznej,
- Brak ładowania bezprzewodowego.
Zalety:
- Atrakcyjny wygląd (nie licząc tylnego aparatu) oraz wysoka jakość użytych materiałów,
- Niezły wyświetlacz,
- Sprawnie działający i dobrze zlokalizowany czytnik linii papilarnych,
- Komplet obsługiwanych standardów łączności (nie ma tylko Wi-Fi ax),
- Bardzo dobra jakość dźwięku (wbudowany głośnik oraz dobre słuchawki),
- Bardzo jasny obiektyw głównego aparatu,
- Rewelacyjny tryb nocny,
- Wysoka wydajność,
- Wydajny akumulator.
Filmy z telefonu