DAJ CYNK

Google wyśledzi twój telefon. Nawet jak go wyłączysz

Mieszko Zagańczyk

Aplikacje

Google wyśledzi twój telefon. Nawet jak go wyłączysz

Google nieustannie rozwija funkcje wyszukiwania zawieruszonych smartfonów. Już wkrótce będzie można je także namierzać, nawet gdy będą wyłączone. Jest też haczyk – z tej funkcji skorzystają tylko nowsze urządzenia.

Funkcja „Znajdź moje urządzenie” w urządzeniach z Androidem ma już blisko 10 lat, ale dopiero teraz doczeka się kluczowej aktualizacji – zawieruszone urządzenia będzie można odszukać także wtedy, gdy będą całkiem wyłączone. Podobnie rozwiązanie istnieje już w ekosystemie Apple i pozwala na namierzania iPhone’ów, iPadów, Maców lub AirTagów. 

Gdy Google stworzył funkcję „Znajdź moje urządzenie”, do lokalizacji wykorzystywana była wyłącznie i wciąż jest transmisja danych mobilnych lub Wi-Fi – po zalogowaniu się do konta użytkownik może łatwo odszukać telefon, namierzając jego pozycję na mapie i na przykład włączając sygnał dźwiękowy . 

Często bywa jednak tak, że telefon jest poza zasięgiem sieci, co uniemożliwia poszukiwania. W grudniu 2022 r. Google zaczął więc prace nad lokalizacją poprzez Bluetooth – w tym przypadku zgubione urządzenie miałoby wykorzystywać do zgłaszania pozycji inne sprzęty z Androidem znajdujące się w pobliżu.

Zobacz: Zgubiony smartfon? Prosty trik pozwoli go odnaleźć

Jak podaje serwis 91mobiles, powołując się na doniesienia polskiego tipstera Kuby Wojciechowskiego, Google pracuje obecnie nad jeszcze bardziej zaawansowanym wariantem funkcji „Znajdź moje urządzenie” – będzie można znaleźć urządzenie nawet po jego wyłączeniu. Ślady tego rozwiązania zostały odnalezione w kodzie źródłowym Androida 14 w wersji beta, który został udostępniony producentom OEM uczestniczącym w programie wczesnego dostępu.

Kod źródłowy zawiera nową definicję warstwy abstrakcji sprzętu (HAL), o nazwie „gittle.google.bluetooth.power_off_finder”. Z komentarzy do kodu wynika, że obliczone wcześniej klucze lokalizacyjne zostaną wysłane do układu Bluetooth urządzenia, który będzie aktywny nawet po wyłączeniu telefonu. Oczywiście będzie to wymagało sprzętowego wsparcia dla układu Bluetooth pracującego cały czas, niezależnie od stanu urządzenia. To na starcie odsiewa większość obecnych na rynku telefonów z Androidem.

Funkcja na początek dostępna będzie dla telefonów własnej marki Google, gdzie nazywa się „Pixel Power-off Finder”. Wsparcie dla nieustannie włączonej komunikacji Bluetooth pojawi się najprawdopodobniej w telefonach Pixel 8, jednak należy oczekiwać, że z czasem zadebiutuje także w wersji dla wszystkich telefonów i tabletów z Androidem – jednak tylko tych, które będą w przyszłości przygotowane na to sprzętowo. 

Jak donosi 91mobiles, działania Google to część większego projektu o nazwie kodowej „grogu”. Tworzone rozwiązanie ma wykorzystywać sieć wzajemnie się widzących urządzeń z Androidem, w tym z opcjonalnym wsparciem komunikacji krótkiego zasięgu UBW (Ultra-Wide Band) – ta technologia lokalizacyjna coraz częściej debiutuje w smartfonach, obsługują ją niektóre modele Pixel i Galaxy. Projekt „grogu” już wcześniej pojawiał się w zapowiedziach jako „AirTag Google'a”, czyli gadżet pozwalający na odszukiwanie zagubionych drobnych przedmiotów, jak klucze.

Zobacz: Google kopiuje Apple. Trwają prace nad nowym urządzeniem
Zobacz: Google z nowościami. Niestety najciekawsza Polskę omija

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: 91mobiles