Komputer przewidział koniec świata. Tak skończy się życie na Ziemi
Kiedy Ziemia przestanie nadawać się do życia? Naukowcy postanowili to sprawdzić.

Ziemia nie zawsze będzie nadawała się do życia. W odległej przyszłości klimat na planecie zmieni się do tego stopnia, że doprowadzi do wyginięcia ludzkości. Kiedy może to nastąpić? To postanowili sprawdzić naukowcy, wykorzystując sztuczną inteligencję.
Koniec ludzkości?
Warto też wiedzieć, że warunki na Ziemi nie zawsze były takie, jak teraz. Początkowo na naszej planecie było stosunkowo niewiele tlenu, a na pewno zbyt mało, aby powstało życie w znanej nam formie.



To zmieniło się mniej więcej 2,4 mld lat temu, kiedy to doszło do czegoś, co określamy mianem Katastrofy Tlenowej. Wtedy też pojawiły się pierwsze formy zdolne do fotosyntezy, co pozwoliło na wytworzenie większych ilości tlenu oraz stworzenie warstwy ozonowej.
Według naukowców Ziemia w pewnym momencie wróci do swojej pierwotnej formy, w której w atmosferze było mało tlenu i dużo metanu. Stanie się to prawdopodobnie, zanim nasza planeta utraci wodę powierzchniową na skutek zwiększonego promieniowania słonecznego.
Dojdzie do tego głównie na skutek działania Słońca, które staje się coraz jaśniejsze i gorętsze. Doprowadzi to do zwiększonego rozkładu dwutlenku węgla, co z kolei przełoży się na spadek roślinności produkującej tlen. Proces ma być tak szybki, że organizmy zależne od tlenu nie zdążą się zaadoptować do nowych warunków. Ostatecznie doprowadzi to do końca życia na Ziemi, przynajmniej ludzkiego.
Po tym Ziemia będzie zdominowana przez bakterie i archeony, które rozwijają się w środowisku beztlenowym.
Jednak na razie nie ma powodów do obaw. Tak drastyczna zmiana nastąpi dopiero za miliardy lat. Prawdopodobnie do tego czasu zdarzy się coś innego, co położy na szali przyszłość ludzkości. Duża szansa, że sami doprowadzimy do swojej zagłady. Z drugiej strony mamy też sporo czasu na rozwiązanie wielu problemów lub kolonizację pobliskich planet.