Zamówił koszulkę i spinkę z Chin. Musi zapłacić ponad 2,5 tys. zł kary
Mężczyzna zamówił z popularnej, chińskiej platformy sprzedażowej (Aliexpress lub Temu) koszulkę oraz spinkę do włosów. Teraz musi zapłacić 600 euro kary.

Mężczyzna, robiąc zakupy prawdopodobnie na Aliexpress lub Temu, nie spodziewał się, że będzie miał poważne kłopoty. Zakup koszulki i spinki nawiązujących do popularnych filmów Pixara skończył się dla niego nałożeniem kary w wysokości 600 euro.
Kara za zakupy z Chin
W maju tego roku Włoch zamówił na popularnej, chińskiej platformie sprzedażowej dwie niedrogie rzeczy — koszulkę oraz spinkę do włosów. Obie miały być dla dziecka, więc stylistyką nawiązywały do popularnych filmów animowanych. W tym konkretnym przypadku chodziło o "Potwory i spółka" oraz "W głowie się nie mieści". Miał pecha, bo przesyłką zainteresowały się służby celne.



Włoska Agencja Celna postanowiła skontrolować przesyłkę z Chin. Po zobaczeniu koszulki oraz spinki zwrócili się oni do ekspertów w dziedzinie własności intelektualnej. Ci mieli ocenić, czy przedmioty są oryginalne, czy też podrobione. Decyzja była oczywista. Zarówno koszulka, jak i spinka okazały się podróbkami.
W związku z tym na mężczyznę założono karę w wysokości 618 euro za sprowadzanie podrobionych produktów, co w przeliczeniu daje ponad 2,5 tys. zł. Oba przedmioty zostały też skonfiskowane. We Włoszech maksymalna kara za podobne wykroczenie może wynieść nawet 7 tys. euro.