Zamówił koszulkę i spinkę z Chin. Musi zapłacić ponad 2,5 tys. zł kary

Mężczyzna zamówił z popularnej, chińskiej platformy sprzedażowej (Aliexpress lub Temu) koszulkę oraz spinkę do włosów. Teraz musi zapłacić 600 euro kary.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Zamówił koszulkę i spinkę z Chin. Musi zapłacić ponad 2,5 tys. zł kary

Mężczyzna, robiąc zakupy prawdopodobnie na Aliexpress lub Temu, nie spodziewał się, że będzie miał poważne kłopoty. Zakup koszulki i spinki nawiązujących do popularnych filmów Pixara skończył się dla niego nałożeniem kary w wysokości 600 euro.

Dalsza część tekstu pod wideo

Kara za zakupy z Chin

W maju tego roku Włoch zamówił na popularnej, chińskiej platformie sprzedażowej dwie niedrogie rzeczy — koszulkę oraz spinkę do włosów. Obie miały być dla dziecka, więc stylistyką nawiązywały do popularnych filmów animowanych. W tym konkretnym przypadku chodziło o "Potwory i spółka" oraz "W głowie się nie mieści". Miał pecha, bo przesyłką zainteresowały się służby celne.

Włoska Agencja Celna postanowiła skontrolować przesyłkę z Chin. Po zobaczeniu koszulki oraz spinki zwrócili się oni do ekspertów w dziedzinie własności intelektualnej. Ci mieli ocenić, czy przedmioty są oryginalne, czy też podrobione. Decyzja była oczywista. Zarówno koszulka, jak i spinka okazały się podróbkami.

W związku z tym na mężczyznę założono karę w wysokości 618 euro za sprowadzanie podrobionych produktów, co w przeliczeniu daje ponad 2,5 tys. zł. Oba przedmioty zostały też skonfiskowane. We Włoszech maksymalna kara za podobne wykroczenie może wynieść nawet 7 tys. euro.