Brytyjska korona pozwała Twittera, czyli pośrednio też Elona Muska. Chodzi o biura serwisu społecznościowego w Londynie.
Crown Estate, czyli niezależna firma, która zarządza ziemiami i nieruchomościami brytyjskiej korony, pozwała — w imieniu Króla Karola III — Twittera. Chodzi o biura serwisu społecznościowego w Londynie i niezapłacony czynsz.
Z oświadczenia Crown Estate wynika, że Twittera zalega z czynszem za prestiżową powierzchnię biurową w centrum Londynu, która należy do brytyjskiej korony. Co prawda wewnątrz i na samym budynku zniknęły już wszelkie ślady obecności tzw. ćwierkacza, ale według dokumentów pomieszczenia nadal są zajmowane przez firmę należącą do Elona Muska.
Twitter na razie w żaden sposób nie skomentował tej sprawy. Natomiast wiemy, że to nie pierwszy tego typu przypadek. Podobny pozew został złożony z powodu niezapłaconego czynszu za biura w San Francisco przy 650 California Street.
Według nieoficjalnych doniesień Elon Musk, po przejęciu firmy, zakazał płacenia za biura i wszelkim dostawcom, prawdopodobnie, aby obniżyć koszty. Jednak w dłuższej perspektywie zapewne odbije się to Twitterowi czkawką, gdy nie tylko będzie musiał zapłacić zaległe pieniądze, ale do tego dojdą też kary i odsetki.
To kolejny dowód na to, jak wielki panuje bałagan w Twitterze po przejęciu firmy przez Elona Muska.
Zobacz: Polska zawstydziła Elona Muska. Ważną rolę odegrał Orlen
Zobacz: Lud przemówił. Elon Musk musi odejść
Źródło zdjęć: Diego Thomazini, ChameleonsEye / Shutterstock.com
Źródło tekstu: KitGuru, oprac. własne
ch. mnie to obchodzi ile to kosztuje, nienawidzę reklam, w każdej postaci, a ze sztuczną durną intel ...
A kto korzysta z wyszukiwarki Bing?
Tak jak ty , to nawet Morawiecki nie ściemnia.
kilka stów wiecej za 5G?
Powiększ członka o dodatkowe 7cm, najlepsze tabletki z gwarancją zwrotu kasy - bezkompleks24(kropka ...