Podwodne światłowody uszkodzone. Doszło do globalnych utrudnień

Uszkodzono podwodne światłowody w rejonie Morza Czerwonego. Doszło do utrudnień w funkcjonowaniu usług chmury na skalę globalną, a także Internetu w niektórych zakątkach świata.

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Podwodne światłowody uszkodzone. Doszło do globalnych utrudnień

Naruszono globalną infrastrukturę Internetu  

Dalsza część tekstu pod wideo

Podwodne kable światłowodowe na terenie Morza Czerwonego zostały uszkodzone. Stanowią one ważną część infrastruktury globalnego Internetu. Zdarzenie, które nastąpiło w niedzielę 7 września 2025 r., spowodowało przerwy i zakłócenia w dostawie internetu w Azji i w krajach Bliskiego Wschodu. Również Microsoft przyznał, że nastąpiło zakłócenie ruchu sieciowego związanego z chmurą Azure w przypadku ruchu krążącego przez region Bliskiego Wschodu. Firma zdążyła już przekierować ruch sieciowy i odnotowała, że ruch przechodzący przez Bliski Wschód może jeszcze przez jakiś czas wykazywać wyższe opóźnienia. Amazon również przekierował swój ruch sieciowy w usługach AWS.

Nie podano przyczyny tej awarii – najczęściej dochodzi do takich sytuacji w wyniku zetknięcia się kabli z kotwicami okrętów lub łodzi podwodnych. Spekuluje się jednak, że może być to również działanie Ruchu Huti, zaangażowanego w konflikt Izraela z Palestyną. W 2024 roku jemeński rząd na uchodźctwie sugerował, że Huti planują ataki na podwodne światłowody w rejonie Morza Czerwonego, do których doszło rok temu, ale wtedy Huti nie przyznali się do odpowiedzialności.

Podwodna infrastruktura sieciowa w rejonie Morza Czerwonego jest bardzo istotna, bo łączy południowo-wschodnią Azję, Bliski Wschód i Zachodnią Europę. Uszkodzone właśnie teraz kable były częścią tej infrastruktury.