Król powrócił i wibruje. Oto Logitech MX Master 4

Na polskim rynku właśnie zadebiutowała nowa wersja kultowej myszy dla profesjonalistów. Model Logitech MX Master 4 ma wstrząsnąć rynkiem, i to dosłownie.

Marian Szutiak (msnet)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Król powrócił i wibruje. Oto Logitech MX Master 4

Seria MX Master od lat ma status legendy na biurkach grafików, programistów i analityków. To narzędzia, które po prostu działają i podnoszą komfort pracy. Teraz na scenę wkracza Logitech MX Master 4, który nie jest tylko odświeżeniem. To mała rewolucja, którą masz poczuć w swoich palcach.

Dalsza część tekstu pod wideo

W dzisiejszym szybko zmieniającym się i wymagającym świecie zaawansowani użytkownicy potrzebują narzędzi, które pomogą im na nowo zdefiniować przepływ pracy, aby osiągać więcej w krótszym czasie. Zaprojektowaliśmy mysz MX Master 4, aby zapewnić naszym użytkownikom nowy poziom immersji i szybkości dzięki haptycznej informacji zwrotnej i natychmiastowemu dostępowi do ulubionych narzędzi za pomocą nakładki oprogramowania Actions Ring.

Tolya Polyanker, dyrektor generalny działu MX Business, Logitech

Poczuj swoją pracę na nowo

Największą nowością w noweym produkcie firmy Logitech jest haptyka. Mysz generuje delikatne wibracje podczas pracy, dając użytkownikowi fizyczne potwierdzenie jego działań. Wyobraź sobie przewijanie klatek w programie do edycji wideo. Każdy ruch kółka to subtelne, precyzyjne drgnięcie, które ma dać wrażenie niesamowitej kontroli. To samo przy powiększaniu projektów graficznych czy przewijaniu tysięcy linii kodu.

Król powrócił i wibruje. Oto Logitech MX Master 4

Magiczny pierścień na ekranie

Drugim asem w rękawie jest oprogramowanie, a konkretnie funkcja Actions Ring. To spersonalizowane centrum dowodzenia, które można umieścić w dowolnym miejscu na ekranie. Zamiast szukać skrótów w menu, masz je zawsze pod ręką. Kopiuj, wklejaj, uruchamiaj ulubione aplikacje – wszystko jednym kliknięciem.

Logitech chwali się, że to rozwiązanie skraca czas pracy nawet o 33% i redukuje liczbę powtarzalnych ruchów myszką o 63%. To z kolei ma się przekładać na realne minuty, które można oszczędzić każdego dnia.

Nowa mysz to także skok technologiczny. Zoptymalizowana antena i nowy chip mają zapewniać dwukrotnie silniejsze połączenie niż w poprzednich modelach. Z kolei nowy klucz sprzętowy USB-C ma zagwarantować stabilne i szybkie parowanie.

Cisza, precyzja i troska o planetę

Logitech nie zapomniał również o fundamentach. Kółko MagSpeed nadal pozwala przewinąć 1000 linii w sekundę. Czujnik 8000 DPI śledzi ruch na każdej powierzchni, nawet na szkle. A kliknięcia są teraz o 90% cichsze. Tak przynajmniej twierdzi producent. Sam się o tym wkrótce przekonam, wymieniając model MX Master 3s właśnie na MX Master 4.

Logitech udowadnia też, że topowy sprzęt może być ekologiczny. Według deklaracji producenta, co najmniej 48% plastiku użytego w myszce pochodzi z recyklingu. Rolkę wykonano z niskoemisyjnego aluminium, a bateria zawiera 100% kobaltu z odzysku. Nawet opakowanie jest z papieru z certyfikatem FSC.

Dostępność i cena

Mysz Logitech MX Master 4 jest już dostępna w kolorach grafitowym i jasnoszarym. Z kolei wersja dla komputerów Mac występuje w odcieniach biało-srebrnym i czarnym. Cena myszy została ustalona na 549 zł. Co ciekawe, w zestawie z myszką otrzymamy miesięczną subskrypcję Adobe Creative Cloud z dostępem do Photoshopa, Lightrooma i Premiere Pro.

Król powrócił i wibruje. Oto Logitech MX Master 4

Dla firm przygotowano wersję MX Master 4 for Business w cenie 609 zł. Oferuje ona bezpieczniejsze połączenie Logi Bolt i łatwe zdalne zarządzanie flotą urządzeń przez działy IT.