Nadciągają SSD o wydajności 14,5 GB/s. Są tuż za rogiem
Czołowy producent kontrolerów dla nośników półprzewodnikowych zaprezentował oficjalnie nowy układ. Ma być wydajnie i chłodnie.

Sporo SSD z interfejsem PCI Express 5.0 x4 wymaga aktywnego chłodzenia. Powód? Wysokie temperatury pod obciążeniem. To cecha wspólna większości rozwiązań, bowiem prawie każdy nośnik w sklepie bazuje na tym samym kontrolerze - Phison E26. To się jednak niedługo zmieni.
Phison nadal zaleca używanie radiatora
Na targach CES 2025 w Las Vegas (USA) Tajwańczycy pokazali nowy układ - Phison E28. To 8-kanałowy kontroler wykonany w nowszej litografii 6 nm od TSMC co zmniejsza pobór mocy (ok. 8,5 W), a więc obniża temperatury. Obsługuje on pamięci NAND do 4200 MT/s i pojemności do 32 TB.
![Monitor IIYAMA G-Master GB2770HSU-B6 27" 1920x1080px IPS 180Hz 0.2 ms [MPRT]](https://www.mediaexpert.pl/media/cache/resolve/gallery_xml/images/66/6696400/Monitor-IIYAMA-G-Master-GB2770HSU-B6-front.jpg)


Deklarowana wydajność gotowych nośników półprzewodnikowych z Phison E28 ma sięgać do 14,5 GB/s dla odczytu i zapisu sekwencyjnego oraz do 3 000 000 IOPS dla operacji losowych. To zasadniczo maksimum dla standardu PCIe 5.0 x4.
Producent zaznacza, że dla najwydajniejszych modeli używanych pod długotrwałym obciążeniem nadal zalecane jest użycie radiatora. Jednak nieco słabsze SSD lub rozwiązania domowe będą mogły być go pozbawione, co ucieszy posiadaczy konsol i laptopów.