Chiny stawiają na Intela, ale nie ma to większego sensu
Jesteś fanem Intela? Planujesz zakup ich karty graficznej Arc Alchemist? W takim razie zainteresować może Cie najnowszy produkt prosto z Chin.

Intel wszedł już oficjalnie na rynek kart graficznych. Wpierw mowa była o układach dla laptopów, a następnie kartach do komputerów stacjonarnych. Wszystko za sprawą rodziny Intel Arc Alchemist. Niestety, początki nigdy nie bywają łatwe. Dostępność nowych układów jest żałośnie niska, a problemy ze sterownikami są poważne.
Bykski zaprezentowało blok wodny do Intel Arc A380
Do tej pory Intel Arc A380 trafił do sklepów zasadniczo wyłącznie w Chinach i to tylko w wersji od jednego producenta - model GUNNIR Arc A380 Photon OC. Pojawiły się też co prawda informacje o autorskim, podstawowym modelu od ASRocka, ale prócz krótkiego filmu nikt go w Europie czy USA nie widział.



Chińczycy jednak zdają się nadal wierzyć w powodzenie Intela na rynku GPU. Dowodem na to ma być Bykski I-GNA380-X, czyli blok wodny do autorskich układów chłodzenia cieczą dla Intel Arc A380. Stworzono go z niklowanej miedzi, góra doczekała się akrylowej pokrywy z RGB LED, a w zestawie jest jeszcze backplate.
Pytanie tylko... po co? Intel Arc A380 to karta graficzna o poborze mocy około 75 W. Tym samym nawet pod największym obciążeniem temperatury są niskie i radzi sobie z nimi nawet najprostszy radiator. Co więcej ta karta to produkt widmo, którego na razie nie kupi się w USA czy Europie.
Tak czy siak warto trzymać kciuki za Intela. Konkurencja na rynku zawsze wychodzi z korzyścią dla nas, konsumentów. Zarówno AMD, jak i NVIDIA pokazały już, że w kryptowalutowym szaleństwie nie radzą sobie z kontrolą partnerów, którzy wyprzedawali GPU do górnik, ignorując potrzeby graczy.