Google Stadia jeszcze w czerwcu trafi na szereg urządzeń pracujących pod kontrolą Android TV, w tym m.in. Chromecast z Google TV i przystawki z serii Xiaomi Mi Box.
Postawmy sprawę jasno: 2021 to nie jest najlepszy rok dla platformy Google Stadia. Na całe szczęście mimo zawirowań personalnych oraz doniesień medialnych, wieszczących rychły upadek usługi streamingu gier, gigant z Mountain View nie tylko w dalszym ciągu utrzymuje swoją platformę przy życiu, ale także cały czas ją rozwija - powoli, ale jednak do przodu.
Właśnie w duchu tego rozwoju Stadia już 23 czerwca trafi na kolejne urządzenia. Listę otwiera Google Chromecast z Google TV, znany także jako Google Chromecast 4.0. Być może trudno w to uwierzyć, ale przez blisko pół roku od premiery gigant z Mountain View nie zapewnił użytkownikom swojej przystawki dostępu do swojej usługi streamingu gier. Cóż, lepiej późno niż wcale, prawda?
Z perspektywy polskich użytkowników o wiele bardziej interesująca będzie zapewne wiadomość, że Stadia trafi także na popularne w naszym kraju przystawki z serii Xiaomi Mi Box. Konkretnie mowa o modelach Xiaomi Mi Box 3 i Mi Box 4.
Na tym jednak nie koniec, a lista urządzeń, które jużwkrótce otrzymają natywne wsparcie dla Google Stadia jest dużo dłuższa. Znajdziemy na niej telewizory Hisense (U7G, U8G, U9G), przystawki Nvidia Shield TV i Nvidia Shield TV Pro, Onn FHD Streaming Stick i UHD Streaming Device oraz telewizory Philips z serii 8215, 9505 i OLED 935/805.
Zobacz: Co dalej z Google Stadia? Z firmy odchodzą kluczowi pracownicy
Zobacz: Microsoft testuje Edge Chromium na Xboksach. Na konsolach zadziała Google Stadia
Źródło zdjęć: Google
Źródło tekstu: Google