Polak potrafi. Przerobił starą maszynę do pisania w gamingowy komputer
Tam, gdzie jedni widzą stare elektrośmieci, inni widzą wielki potencjał. Nie inaczej jest w tym przypadku. Użytkownik Reddita podpisujący się jako maniek-86 dostrzegł to coś w starej, zdezelowanej elektrycznej maszynie do pisania Optima SP 26.

Pierwotnym planem była oczywiście próba naprawy urządzenia, która jednak szybko minęła, kiedy okazało się, że brakuje w niej wielu istotnych komponentów. Drugim było przerobienie jej na 8-bitowca i działanie na BASIC-u. Jednak maniek-86 szybko dostrzegł, że urządzenie to ma bardzo pojemną obudowę. I właśnie ten fakt postanowił, wykorzystać budując w niej komputer do gier.
Gamingowa maszyna do pisania
Podstawą urządzenia jest płyta główna MSI H110M Pro-D w formacie micro-ATX. Niestety, ta była już po przejściach i utraciła gniazdo PCIe 3.0 x16. Z tego też powodu karta graficzna została podłączona przez riser do PCIe 2.0 x1. A skoro już przy tym jesteśmy, to zastosowana karta graficzna to GeForce GT 635.



Mózgiem komputera jest natomiast Intel i5-6600, którego wspiera pojedyncza kość 4 GB DDR4. Na dane przeznaczono natomiast 240 GB dysku SATA. Autor projektu podłączył tam także kartę Wi-Fi, oraz za pomocą Arduino zbudował klawiaturę na bazie oryginalnego mechanizmu samej maszyny do pisania. Całość napędza natomiast zasilacz SFX 200 W. Całość natomiast trzyma się na kleju na gorąco.
Owszem, ta specyfikacja nie brzmi zbyt imponująco. Warto jednak pamiętać, że komputer ten nie powstał z nowych części, a tego, co akurat się walało u jego twórcy. I chociaż gamingowy potencjał tego urządzenia ogranicza się do starych lub dość prostych tytułów, to jest to i tak znacznie więcej, niż w przypadku dowolnej innej elektrycznej maszyny do pisania.