NVIDIA i TSMC zaprzeczają planom przejęcia Intel Foundry
Wygląda na to, że amerykańskiemu gigantowi na rynku procesorów i półprzewodników nie grozi aktualnie podział na dwie oddzielne firmy.

W ostatnich dniach pojawiły się doniesienia o planach przejęcia przez konsorcjum gigantów branży półprzewodnikowej części fabryk Intela, które miałyby zostać wydzielone do osobnej spółki. Według wcześniejszych plotek w skład tej grupy miało wchodzić m.in. TSMC oraz wiodący producenci układów scalonych, tacy jak NVIDIA, AMD, Broadcom czy Qualcomm.
Takie połączenie przyniosłoby więcej szkód niż korzyści
Jednak podczas konferencji GTC 2025 dyrektor generalny NVIDII, Jensen Huang, kategorycznie zaprzeczył, jakoby firma była zaproszona do takiej współpracy. "Nikt nas nie zapraszał do żadnego konsorcjum. Być może inni są zaangażowani, ale ja nic o tym nie wiem. Jeśli jest jakieś przyjęcie, ja nie otrzymałem zaproszenia" - powiedział CEO, cytowany przez Reuters.



Również TSMC odniosło się do tych spekulacji. Podczas spotkania z Komisją Gospodarczą parlamentu Tajwanu przedstawiciel zarządu TSMC, Paul Liu, stanowczo zaprzeczył plotkom o tym, że firma rozważa zakup Intel Foundry. Liu porównał ewentualną fuzję do "mieszania dwóch niekompatybilnych substancji", wyjaśniając, że Intel i TSMC mają nie tylko odmienne kultury korporacyjne, ale także zupełnie inne procesy produkcji półprzewodników. W jego ocenie takie połączenie przyniosłoby więcej szkód niż korzyści.
Eksperci branżowi zwracają uwagę, że wdrożenie w fabrykach TSMC nowych i zaawansowanych technologii zajmuje średnio od 18 do 24 miesięcy. Gdyby dodatkowo trzeba je było przenieść do fabryk w Stanach Zjednoczonych, ten proces wydłużyłby się o kolejny rok, co w praktyce oznacza, że produkcja w USA byłaby opóźniona o trzy lata względem fabryk na Tajwanie.
Na chwilę obecną obie strony wykluczają możliwość takiego przejęcia, a analitycy uważają, że konsorcjum z udziałem wielu producentów chipów raczej nie powstanie. Biorąc pod uwagę stanowiska NVIDII i TSMC, pomysł wydzielenia oraz odsprzedania części fabryk Intela pozostaje w sferze plotek bez realnego potwierdzenia w oficjalnych planach.