Robisz to przed snem? Naukowcy biją na alarm

Negatywny wpływ urządzeń elektronicznych na nasz sen jest powszechną wiedzą, aczkolwiek niektóre aspekty (jak np. wpływ światła niebieskiego) są przedmiotem nieustannych debat. Nowe badanie rzuca jednak światło na jeden z częstych nawyków, który rujnuje jakość snu.

Jakub Krawczyński (KubaKraw)
2
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Robisz to przed snem? Naukowcy biją na alarm

Patrzenie się w ekran przed snem zbiera żniwo

Dalsza część tekstu pod wideo

Naukowcy z American Cancer Society opublikowali właśnie wyniki badań w dzienniku naukowym JAMA Journal. W swoim eksperymencie przebadali nawyki związane z używaniem ekranów przez 122 tysięcy osób w przeciągu dwóch lat. Badania wskazują jednoznacznie - korzystanie z ekranów urządzeń elektronicznych tuż przed snem negatywnie wpływa na nawyki związane ze snem w każdej grupie wiekowej na różne sposoby.

Naukowcy ustalili, że u osób regularnie korzystających z ekranów przed snem o 33 proc. częściej następowało znaczne pogorszenie jakości snu. Szczególnie szkodliwe okazuje się być korzystanie z telefonów w łóżku i nawyk ten wpływa na osoby w różnych grupach wiekowych, nie tylko dzieci i nastolatków, ale również i dorosłych.

To największe badanie nawyków związanych ze snem, jakie do tej pory przeprowadzono, a jego zakres obejmuje nie tylko ilość przespanych godzin, ale i regularność chodzenia spać oraz jakość snu. Badania wykazały, że korzystanie z urządzeń elektronicznych przed snem robi nam największą krzywdę w trakcie tygodnia niż w trakcie weekendu. Z opracowania dowiadujemy się, że używanie elektroniki przed snem odbiera nam średnio 50 minut snu tygodniowo i przekłada się na późniejsze chodzenie spać (średnio o 19-20 minut każdego dnia - w tym w nierobocze).

Jakość snu była mierzona według kryteriów Pittsburgh Sleep Quality Index, w tym latencji snu (czas potrzebny na zaśnięcie), czasu snu, czynników zaburzających sen (i czasu w stanie tymczasowego wybudzenia), wpływu jakości snu na produktywność następnego dnia i kilku innych. Naukowcy uważają, że skutki złej jakości snu są kumulatywne, czyli negatywny efekt krótszego snu jest potęgowany również przez późniejsze chodzenie spać i pogarszającą się jakość snu.

Powodów do tego, aby ograniczyć czas spędzony przed urządzeniami elektronicznymi jest wiele - inne niedawne badanie stwierdziło 21 proc. zwiększenie szansy na wystąpienie krótkowzroczności. Natomiast z innego także niedawnego badania dowiadujemy się, że zminimalizowanie czasu spędzonego przed ekranem może wpłynąć na nasze samopoczucie, zdrowie psychiczne i nawyki związane ze snem lepiej niż antydepresanty.