Japończykom się udało. Księżycowy lądownik wrócił do żywych

Japoński lądownik księżycowy SLIM wrócił do żywych. Japończykom udało się go uruchomić, dzięki czemu misja zostanie zrealizowana.

Damian Jaroszewski (NeR1o)
3
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Japończykom się udało. Księżycowy lądownik wrócił do żywych

Japońska Agencja Eksploracji Przestrzeni Kosmicznej wysłała na Księżyc swój własny lądownik o nazwie SLIM (Smart Lander for Investigating Moon). Niestety, ten uległ awarii w trakcie lądowania i to nie poszło zgodnie z planem. Na szczęście Japończykom udało się z tego wybrnąć.

Dalsza część tekstu pod wideo

Japoński lądownik wrócił do żywych

SLIM wylądował w taki sposób, że jego panele słoneczne nie były w stanie gromadzić energii ze Słońca. W związku z tym inżynierowie postanowili go wyłączyć i poczekać na bardziej sprzyjające warunki. Te nastąpiły w niedzielę (28 stycznia) w godzinach wieczornych. 

Japońska Agencja Eksploracji Przestrzeni Kosmicznej poinformował, że udało się odzyskać kontakt z maszyną. Światło słoneczne padło na baterię lądownika, dzięki czemu ten ożył i będzie mógł realizować swoją misję, czyli badanie powierzchni naturalnego satelity Ziemi. 

SLIM wylądował na krawędzi krateru równikowego Shioli, w odległości 55 metrów od docelowego miejsca. To dopiero 5. udana misja lądowania na Księżycu. Sukcesem mogą się pochwalić tylko USA, Związek Radziecki, Chiny oraz Indie. Teraz dołączyła do nich Japonia. Co prawda ma małych perturbacjach, ale jednak.