Poradnik Poczty Polskiej. Jeśli widzisz coś takiego, reaguj
Poczta Polska na swojej stronie ostrzega, aby, nie tylko, nie dać się nabrać na najpopularniejsze oszustwa, ale także nie być obojętnym i zgłaszać je pod odpowiednim numerem.

Oszuści nie oszczędzą żadnej instytucji. Wykorzystują zaufanie Polaków do pocztowców i stosują perfidne metody. Wszystko po to, aby jak najskuteczniej okradać ludzi. Mają coraz większy wachlarz kanałów docierania do Polaków - telefonicznie, za pomocą internetu oraz SMS-ów.
Seniorzy pod obstrzałem
Na swoje ofiary, oszuści najchętniej wybierają seniorów, którzy najmocniej wierzą w dobre imię Poczty Polskiej. W taki sposób została ostatnio oszukana mieszkanka Bydgoszczy. Kobieta odebrała telefon od mężczyzny, który podał się jako pracownik tejże instytucji. Dzwoniący wyłudził od niej adres, a następnie zadzwonił ponownie, podając się tym razem już za komendanta Policji. Tak zmanipulował kobietę, że ta uwierzyła, że jest pod obserwacją szajki. Wypłaciła swoje oszczędności i na prośbę funkcjonariusza zostawiła w wyznaczonym miejscu. W ten sposób straciła 15 tysięcy złotych. Ale to nie był koniec tego oszustwa. Doszedł do tego kredyt, który zawyżył straty. Co najgorsze, przestępca uciekł i nie udało się go złapać.



Aby zapobiec tego typu przestępstwom, Poczta Polska przygotowała poradnik, jak się przed nimi uchronić oraz gdzie zgłaszać usiłowania tego typu wyłudzeń.
Metoda na listonosza 1
To dokładnie to, co spotkało mieszkankę Bydgoszczy. Przestępca dzwoni do ofiary, podając się za listonosza Poczty Polskiej (uwaga, czasem podaje prawdziwe imię i nazwisko listonosza z danego rejonu) i pyta o prawidłowy adres doręczenia listu poleconego z banku. Gdy przestępca ma już te informacje, następuje kolejny telefon – tym razem z policji. Dalej usłyszymy historię o szajce oraz zagrożonych pieniądzach, które trzeba przynieść w określone miejsce.
Metoda na listonosza 2
Oszuści najpierw dzwonią do ofiary, podając się za listonoszy i informują, że dzisiaj zostanie dostarczona przesyłka. Za chwilę, dzwonią ponownie udając policjanta, który prowadzi sprawę oszustwa „na listonosza”. Tak prowadzą rozmowę, że zdobywają informacje o kosztownościach i pieniądzach, jakie ofiara posiada w domu. Po jakimś czasie rzekomy policjant zjawia się w domu ofiary i wchodzi twierdząc, że przyszedł zabezpieczyć zagrożoną gotówkę lub kosztowności. Po wejściu do mieszkania zastrasza ofiarę i dokonuje rabunku.
Oszustwa internetowe
Tu już jest bardzo duże pole do popisu dla oszustów. Najpopularniejsze są:
- Na palety (oferta zakupu palet z rzekomymi przesyłkami, które zalegają w magazynie, po promocyjnej cenie);
- Na loterię (możliwość wygrania nagrody za kilka złotych);
- Na dopłaty celne ( mailem przychodzi informacja o zalegającej opłacie importowej)
Oszystwa na SMS-y
- Dopłata do paczki
- Brak danych do przesyłki
- Błędny adres
Oczywiście, aby bronić się przed oszustwami, przede wszystkim trzeba być czujnym. Zawsze też sprawdzajmy tożsamość osoby, która do nas dzwoni. Nie klikajmy w podejrzane linki, ani nie odpowiadajmy na podejrzane SMS-y.
Co zatem zrobić, kiedy mamy do czynienia z oszustwem?
W przypadku otrzymania korespondencji, co do której mamy wątpliwości, a jako nadawca widnieje Poczta Polska, należy ją przesłać do CERT Poczta Polska, na adres [email protected]. Pozwoli to Poczcie Polskiej ostrzec innych użytkowników sieci oraz zgłosić fałszywe linki i numery oszustów do odpowiednich służb.
Jeśli chcemy upewnić się, że wiadomość SMS jest prawdziwa należy przesłać ją na numer 8080 udostępniony w tym celu przez CERT Polska. Dostaniemy natychmiastową odpowiedź.
Poczta Polska przypomina, że prawidłowy adres strony Spółki to: https://www.poczta-polska.pl, a adresy stron służących do śledzenia przesyłek to: https://www.poczta-polska.pl/sledzenie-przesylek/ i www.pocztex.pl/sledzenie-przesylek/.