Użytkownicy Snapchata oburzeni. Ta zmiana jednak ich poruszyła
A jednak nowa usługa Snapchata wywołała niemałe poruszenie wśród użytkowników. I to nie ze względu na swój charakter, ale ze względu na fakt, że platforma zażyczyła sobie za nią zapłaty.

Usługa Memories na Snapchacie poruszyła internautów
Użytkownicy Snapchata są oburzeni nadchodzącymi opłatami za przechowywanie starych zdjęć i filmów. Firma Snap, która jest właścicielem aplikacji Snapchat, ogłosiła we wrześniu, że zacznie pobierać opłaty od użytkowników, którzy zapisali w formie Wspomnień (Memories), udostępnione wcześniej zdjęcia i filmy o łącznej wartości ponad pięciu gigabajtów.
Plan wprowadzający, który będzie oferował do 100 GB miejsca na dane w usłudze Memories, będzie kosztował 1,99 USD miesięcznie.



Ta zmiana się jednak nie podoba
Użytkownicy jednak nie skaczą z radości. Wręcz przeciwnie - recenzje przyznające jedną gwiazdkę i poczucie niesprawiedliwości zdominowały zarówno fora w sklepach z aplikacjami, jak i dyskusje online. Wszystko przez to, że firma technologiczna ustaliła cenę za usługę, z której użytkownicy wcześniej korzystali za darmo.
Połowę mojego życia spędziłem korzystając z tej aplikacji, a teraz oczekują, że będziemy za nią płacić.
Dla wielu osób, tego typu retrospektywne wpisy są swego rodzaju pamiętnikiem, albumem wspomnień, co skłoniło niektóre osoby do oskarżeń firmy o "korporacyjną chciwość". A nową opłatę nazwano "podatkiem od wspomnień".
Sam Snapchat jednak jest twardy i nie zamierza niczego zmieniać. Firma zdaje sobie sprawę, że:
Nigdy nie jest łatwo przejść z otrzymywania usługi za darmo do płacenia za nią.