Paragon, który może oznaczać problemy. Sami dajemy okazję złodziejom

Ostatnio wiele słyszy się o tym, aby pod żadnym pozorem nie pozostawiać paragonów w sklepach, w których kupujemy. Okazuje się, że coraz częściej stają się one narzędziem do oszustwa, w rękach nieuczciwych znalazców.

Anna Kopeć (AnnaKo)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Paragon, który może oznaczać problemy. Sami dajemy okazję złodziejom

Zostawiony paragon to okazja dla złodziei

Wystarczy jako przykład, przywołać historię z zeszłego roku, o której pisał na swoich łamach Dziennik Bałtycki. W jednym z gdańskich outletów nieuczciwy okazał się sam kasjer, który zwracał nieistniejące towary i tym sposobem, przywłaszczył sobie sporą sumę pieniędzy. Wystarczyło, że "przedsiębiorczy" 26-latek zebrał 60 paragonów, i z samych zwrotów zebrał aż 50 tysięcy złotych w gotówce. 

Dalsza część tekstu pod wideo

To była głośna sprawa, ale skończyła się ujęciem przestępcy. Cała sprawa wyszła na jaw za sprawą faktu, że właściciele sklepu zauważyli spore braki gotówki w kasie. Wówczas, przeanalizowano monitoring i wszystko się wydało. Kasjera zatrzymano, a za jego nieuczciwe praktyki grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. 

Paragony wykorzystywane do oszustwa

Ale to nie jedyny przypadek zgłaszany ostatnio. Całkiem niedawno pracownik pizzerii dopuścił się podobnego wyłudzenia i udało mu się ukraść 7,6 tysięcy w dwa tygodnie. A nastolatek z Garwolina wyłudził tym samym sposobem aż 90 tysięcy złotych. 

Nie zostawiaj przy kasie paragonów

Jak możemy zapobiec tego typu przestępczym procedurom? Okazuje się, że sposób jest bardzo prostu - nie zostawiajmy paragonów w sklepie. Zabierajmy je ze sobą. Nie dość, że dzięki nim będziemy mieli możliwość zareklamowania lub zwrotu zakupionego produktu, to jeszcze nie będziemy kusili tych, którzy liczą na łatwy zarobek, kosztem innych.