Polacy regularnie tracą pieniądze z karty. Dane nie kłamią
Narodowy Bank Polski opublikował raport nt. transakcji oszukańczych w czwartym kwartale 2024 roku. Liczby są przerażające. Polacy cały czas muszą mieć się na baczności.

Nie jest dla nikogo tajemnicą, że cyberprzestępcy czyhają na nasze pieniądze oraz dane. Jednak niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak ogromna jest to skala. Na swój sposób pokazuje to raport Narodowego Banku Polskiego, który na podstawie danych otrzymanych od banków ustalił, jak wiele transakcji oszukańczych było w czwartym kwartale 2024 roku.
Tak oszukują Polaków
Tylko w czwartym kwartale 2024 roku, czyli w ciągu 3 miesięcy, dokonano w Polsce aż 86,4 tys. operacji oszukańczych kartami płatniczymi, jak wynika z danych przekazanych przez wydawców kart. Ich łączna suma wyniosła aż 24,8 mln zł.



Pewnego rodzaju pocieszeniem może być fakt, że w porównaniu z trzecim kwartałem ubiegłego roku ich liczba spadła o 8 proc. Z drugiej strony wartość wzrosła o 8,5 proc., więc można powiedzieć, że jesteśmy okradani rzadziej, ale na wyższe kwoty. Wobec tego trudno mówi o poprawie, tym bardziej że mówimy o danych tylko od dostawców kart.
Dominującą część oszustw z użyciem kart płatniczych stanowiły płatności zdalne dokonane poza Polską bez silnego uwierzytelnienia (74,9%). Najmniej oszustw w transakcjach kartami płatniczymi inicjowanych w formie elektronicznej występuje w przypadku płatności zdalnych realizowanych w Polsce (z wykorzystaniem silnego uwierzytelnienia).
Do tego musimy jeszcze wspomnieć o transakcjach oszukańczych przy użyciu bezgotówkowych instrumentów płatniczych, raportowanych przez banki. Tych było w sumie 103,1 tys., z czego 83,8 proc. przeprowadzono za pomocą kart płatniczych, a 16,2 proc. poleceniami przelewu. To spadek o 5,3 proc. Ich łączna suma wyniosła ponad 160 mln zł, co również jest kwotą niższą, ale o 5,9 proc.
Średnia wartość transakcji oszukańczej w czwartym kwartale 2024 r. wyniosła 1552,7 zł, przy czym warto rozbić tę kwotę na czynniki. Przy użyciu kart płatniczych to średnio zaledwie 286,8 zł. Jednak w przypadku poleceń przelewów to już średnio ponad 8 tys. zł.
Pomimo tak wysokich liczb Polska, jak podaje NBP, jest jednym z najbezpieczniejszych pod tym względem krajów w Unii Europejskiej.