Sensacyjne telefony zagrażają klientom bankowości. ING wyjaśnia
"Pamiętaj - pieniądze nie leżą na ulicy. " Takimi słowami ostrzega w komunikacie ING Bank Śląski swoich klientów. Porady, zawarte na stronie jednak są na tyle uniwersalne, że mogą je z powodzeniem stosować klienci każdego banku.
ING Bank Śląski ostrzega na swojej stronie przed fałszywymi inwestycjami i obietnicami szybkiego zysku. Ten typ oszustwa przebiega wieloetapowo i wystarczy przywołać historię 77-letniego mieszkańca powiatu zamojskiego, aby się przekonać, że stracone pieniądze nie są łatwe do odzyskania. I często bywa za późno, aby odwrócić cały proces.
Oszuści wzięli się za "doradzanie"
Oszuści, jeśli chodzi o "doradztwo" wzbijają się na wyżyny kreatywności i często też, aby dodać wiarygodności danej ofercie bezprawnie wykorzystują wizerunek znanej osoby - aktora lub polityka.
Uważaj, kiedy ktoś proponuje Ci zarobienie szybkich i łatwych pieniędzy. Oszuści mogą dzwonić do Ciebie lub publikować w internecie reklamy opowiadające historie o tym, jak szybko można zarobić. Nie daj się zwieść, może Cię to słono kosztować.
- czytamy na stronie ING Banku Śląskiego.
ING Bank Śląski opublikował na swojej stronie listę najczęściej stosowanych metod przez oszustów:
- Reklama w Internecie. To, od niej właściwie wszystko się zaczyna. To, co wyróżnia fałszywe reklamy inwestycji, to udział znanej osoby, której się "udało". Może to być polityk, sportowiec czy celebryta. Warto zdawać sobie sprawę, że przestępcy używają specjalnego oprogramowania do przerobienia wypowiedzi tych osób.
- Oszuści tak cię zmanipulują, że albo sam zadzwonisz na podany numer, albo zostawisz im na stronie z reklamą swój numer telefonu. Fałszywy "doradca inwestycyjny” oddzwoni do ciebie i opowie zmyślone historie o łatwych pieniądzach do zarobienia. Na początek wyłudzi od ciebie niewielką kwotę. Potem zachęci do przelania większych pieniędzy. Zysku nigdy nie zobaczysz.
- Rzekomy "doradca inwestycyjny” może też poinformować cię o czekającym zysku do wypłaty na twoje konto. Może poprosić o pobranie jakiegoś oprogramowania – ale pod żadnym pozorem nie rób tego. Program przekaże oszustowi dostęp do twojego komputera lub telefonu. Jeśli w tym czasie zalogujesz się do swojej bankowości – zyska dostęp do twoich pieniędzy.
Jak zadbać o własne bezpieczeństwo?
- nie przelewaj doradcy swoich pieniędzy,
- nie instaluj na jego prośbę żadnego oprogramowania,
- nie podawaj swoich danych do logowania, danych swojej karty czy skanu swojego dowodu
Pamiętaj o pozostałych zasadach
- jeśli dzwoni pracownik banku, zawsze możesz potwierdzić jego tożsamość w Moim ING
- nie podawaj prze telefon swoich danych do logowania, danych karty, ani kodów BLIK
- nie działaj pochopnie
- nie instaluj na prośbę oszustów takich programów jak Splashtop, TeamViewer (QuickSupport), Zoom czy AnyDesk - umożliwią przestępcy kontrolę nad Twoim urządzeniem
Pamiętaj - pieniądze nie leżą na ulicy. Jeśli rozważasz inwestycję, poczytaj o niej najpierw, siegając do rzetelnych źródeł, np. na stronie Komisji Nadzoru Finansowego, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Domu Maklerskiego lub na stronie banku.
