Test Xiaomi Mi 9T - godny naśladowania stosunek ceny do jakości
Xiaomi Mi 9T to smartfon ze średniej półki wyróżniający się stylowym wykończeniem tylnej części obudowy oraz wysuwanym modułem przedniego aparatu. Na pierwszy rzut oka sprawia wrażenie urządzenia, które może stać się jednym z tegorocznych hitów sprzedaży. Czy po przeprowadzonych testach będę mógł z czystym sumieniem go polecić? Przekonajmy się – zapraszam do lektury recenzji Xiaomi Mi 9T.

Dane techniczne:
• Obudowa o wymiarach 156,7 x 74,3 x 8,8 mm, masa 191 gramów,
• Ekran AMOLED o przekątnej 6,39 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli, szkło Gorilla Glass 5,
• Ośmiordzeniowy układ Snapdragon 730, grafika Adreno 618,
• 6 GB pamięci RAM, 64 GB pamięci wbudowanej (56 GB dostępne dla użytkownika),
• Potrójny aparat główny: 48 Mpix (f/1.75), ultraszerokokątny 13 Mpix (f/2.4), teleobiektyw 8 Mpix (f/2.4), podwójna dioda LED
• Przedni wysuwany aparat 20 Mpix (f/2.2),
• Łączność LTE, Wi-Fi „ac”, Bluetooth 5.0, NFC, port USB typu C, GPS z GLONASS,
• Czytnik linii papilarnych wbudowany w ekran,
• Android 9.0 Pie, interfejs MUIU 10.3.7
• Akumulator litowo-polimerowy o pojemności 4000 mAh,
• cena: 1599 zł.



Wygląd i wykonanie
Urządzenie dotarło do mnie zapakowane w estetyczne czarne opakowanie, wewnątrz którego oprócz samego smartfonu znalazło się także miejsce dla 18-watowego zasilacza, kabla USB-C, narzędzia do wysuwania slotu na karty SIM oraz ochronnego etui w kolorze czarnym. I chociaż doceniam obecność etui, które przecież nie jest standardowym wyposażeniem dla większości dostępnych na rynku smartfonów, tak w przypadku Xiaomi Mi 9T nie zdecydowałem się na wykorzystanie go. A wszystko przez fantastyczne wykończenie tylnej części obudowy, które w testowanym przeze mnie egzemplarzu przechodziło z głębokiej czerni do mieniącego się niebieskiego. Design tylnej części Xiaomi Mi 9T zrobił na mnie tak ogromne wrażenie, że nie sposób opisać go słowami. Odważę się stwierdzić, że to najładniejszy smartfon, jaki kiedykolwiek trzymałem w rękach.
Po chwilach zachwytu przejdę jednak do faktów. Smartfon został wykonany z wysokiej jakości materiałów i pomimo śliskiego tyłu dobrze leży w dłoni. Front w 86% wypełnia pozbawiony wcięcia ekran otoczony cienkimi ramkami, nad którym znalazł się poziomo umieszczony głośnik rozmów. Na tylnej ściance wzdłuż osi pionowej umieszczone zostały nieznacznie wystające obiektywy potrójnego aparatu fotograficznego oraz podwójna dioda doświetlająca. W oficjalnych materiałach nie znajdziemy natomiast informacji o certyfikowanej wodoszczelności.
Dolna krawędź to miejsce dla pojedynczego głośnika multimediów, mikrofonu, złącza USB-C oraz slotu na karty SIM.
Na prawej krawędzi znajdziemy perfekcyjnie umiejscowione przyciski głośności oraz zasilania, przy czym ten ostatni ma kontrastujące i bardzo stylowe czerwone wykończenie. Lewa krawędź pozostała niezagospodarowana, dużo za to dzieje się na górze.
Wszystko za sprawą wysuwanego modułu przedniego aparatu, który jest elementem wyróżniającym Xiaomi Mi 9T na tle konkurencji. Obok niego znajdziemy jeszcze mikrofon do usuwania szumów oraz złącze Jack 3,5mm. Sam wysuwany moduł działa płynnie i cicho, towarzyszą mu przy tym ciekawe efekty świetlne. Co ciekawe, w ramach tego modułu znajdziemy także diodę powiadomień, której lokalizacja nie jest może najlepszym pomysłem.
Osobiście uważam, że wysuwane moduły aparatu to najlepsza możliwa droga do wyeliminowania wcięcia w ekranie i za wykonanie tego elementu chińskiemu producentowi należą się ogromne pochwały.
Wyświetlacz
Xiaomi Mi 9T został wyposażony w ekran AMOLED o przekątnej 6,39 cala i rozdzielczości 1080 x 2340 pikseli. Przekłada się to na zagęszczenie pikseli na poziomie 403 ppi. Kluczową informacją w przypadku tego smartfonu jest jednak brak jakiegokolwiek wcięcia w ekranie, co pozwala w pełni wykorzystać dostępną przestrzeń roboczą. Jakość prezentowanych treści stoi na bardzo wysokim poziomie. Ekran wypada bardzo dobrze pod względem kontrastu, odwzorowania barw oraz kątów widzenia. W trybie automatycznego sterowania poziomem jasności możliwe jest komfortowe korzystanie z urządzenia zarówno w totalnej ciemności jak i w pełnym słońcu. W rezultacie wyświetlacz Xiaomi Mi 9T to jeden z jego największych atutów.
W ustawieniach ekranu znajdziemy możliwość sterowania temperaturą barwową i kontrastem, dostępny jest także tryb czytania ograniczający emisję światła niebieskiego. Dzięki zastosowaniu wyświetlacza w technologii AMOLED znajdziemy tu także funkcję Always On Display, dzięki której na wygaszonym ekranie wyświetlane są powiadomienia oraz aktualna data i godzina. Warto zaznaczyć, że Xiaomi oferuje pod tym względem znaczne możliwości personalizacji – do wyboru jest kilkanaście stylów zegara i tła.
Ekran AMOLED oznacza także możliwość zastosowania zintegrowanego z wyświetlaczem skanera odcisków palców, którego działanie w testowanym smartfonie mogę ocenić jako zadowalające. I choć wbudowane w ekran czytniki mają jeszcze wiele do poprawy pod względem szybkości i dokładności w porównaniu do standardowych skanerów, to w przypadku Xiaomi Mi 9T nie ma się do czego przyczepić. Podczas testów skuteczność tego rodzaju zabezpieczenia kształtowała się na poziomie około 90%. Alternatywnym zabezpieczeniem jest funkcja rozpoznawania twarzy, która ze względu na wysuwany moduł przedniego aparatu wymaga dotknięcia ekranu, co istotnie wpływa na czas potrzebny na odblokowanie urządzenia.
Interfejs i łączność
Testowany smartfon działa pod kontrolą systemu Android 9.0 Pie z interfejsem MIUI w wersji 10.3.7. Nakładka autorstwa Xiaomi charakteryzuje się ogromnymi możliwościami personalizacji i mnogością dostępnych ustawień. Interfejs systemowy jest płaski, a wszystkie zainstalowane aplikacje znajdziemy na kolejnych pulpitach głównych. Pierwszy z nich agreguje przydatne informacje, skróty oraz wydarzenia z kalendarza. W ustawieniach znajdziemy wiele ciekawych opcji, wśród których warto wspomnieć choćby o opcjach takich jak Druga przestrzeń (wydzielone środowisko do bezpiecznego przechowywania prywatnych danych), tryb ciemny, pozwalający w pełni wykorzystać możliwości ekranu AMOLED czy rozbudowane możliwości sterowania przy pomocy gestów.
W przypadku Xiaomi Mi 9T ze względu na brak wcięcia w górnej części ekranu nie ma też problemu znanego z innych urządzeń Xiaomi, polegającego na braku prezentowanych ikon powiadomień na pasku. Z kolei na ekranie prezentującym działające w tle aplikacje znajdziemy przydatne skróty do funkcji oczyszczania i skanowania systemu, sprawdzimy ilość dostępnej pamięci RAM oraz skorzystamy z funkcji podzielonego ekranu, umożliwiającej działanie w dwóch aplikacjach jednocześnie. Dla łatwiejszej obsługi możliwe jest także zmniejszenie przestrzeni roboczej, tak by cały interfejs był dostępny podczas obsługi jedną ręką. Przydatna jest także funkcja wybudzenia ekranu po wzięciu urządzenia do ręki.
Jeśli chodzi o dostępne standardy łączności, Xiaomi Mi 9T oferuje komplet najczęściej używanych technologii. Znajdziemy tu LTE kategorii 20, dwuzakresowe Wi-Fi w standardzie „ac”, Bluetooth v5.0, GPS z wsparciem Glonass, a także NFC. Podczas testów urządzenie nie sprawiało pod tym względem żadnych problemów. Jakość połączeń stała na wysokim poziomie, nie odnotowałem trudności z zasięgiem sieci komórkowej. Muszę jednak zaznaczyć, że z kartą SIM z sieci Play nie mogłem skorzystać z funkcji Wi-Fi Calling ani VoLTE. Smartfon prawidłowo współpracował z sieciami bezprzewodowymi oraz urządzeniami podłączonymi przez Bluetooth oraz sprawdził się jako karta płatnicza.
Multimedia i aparat
Xiaomi Mi 9T, biorąc pod uwagę trendy rynkowe, zaskakuje obecnością złącza Jack 3,5 mm. Niemniej jednak w zestawie nie znajdziemy żadnych słuchawek. Urządzenie zostało wyposażone w pojedynczy głośnik multimediów, który zapewnia wystarczającą głośność i jakość dźwięku. W ustawieniach efektów dźwiękowych, niestety tylko po podłączeniu słuchawek, znajdziemy equalizer z kilkunastoma predefiniowanymi konfiguracjami oraz funkcję dźwięku Hi-Fi. Do obsługi multimediów służą dedykowane aplikacje: Mi Wideo oraz Muzyka. Ta ostatnia, oprócz odtwarzania muzyki oferuje przydatną funkcję łatwego tworzenia dzwonków z zapisanych w urządzeniu utworów.
Xiaomi Mi 9T został wyposażony w potrójny aparat z tyłu, w najbardziej popularnej na rynku konfiguracji: obiektyw szerokokątny + ultraszerokokątny + teleobiektyw. Żaden z nich nie został niestety wyposażony w optyczną stabilizację obrazu. Za ich obsługę odpowiada autorska aplikacja Aparat, w której znajdziemy 9 trybów fotografowania, spośród których szczególnie warto wspomnieć o trybach 48M (możliwość skorzystania z pełnej rozdzielczości głównego aparatu), Pro (ręczne sterowanie większością parametrów włącznie z czasem naświetlania do 32 sekund) oraz Portret (umożliwia osiągnięcie efektu rozmytego tła na fotografiach).
Ponadto możliwe jest aktywowanie automatycznego HDR, który radzi sobie bardzo z ujęciami o zwiększonej rozpiętości tonalnej. Do dyspozycji jest także sztuczna inteligencja, która potrafi rozpoznać typ sceny i dostosować do niego nastawy aparatu. Nie zabrakło też przydatnych dodatków jak chociażby poziomica czy możliwość skanowania kodów QR bezpośrednio z poziomu aplikacji.
Zdjęcia wykonane Xiaomi Mi 9T charakteryzują się wysokim poziomem szczegółowości oraz naturalnym odwzorowaniem kolorów. Dobrze radzi sobie także autofocus, któremu podczas testów nie zdarzyła się żadna pomyłka. Efekty działania sztucznej inteligencji są naturalne i przede wszystkim subtelne. Warto dodać, że fotografowanie w maksymalnej rozdzielczości 48 Mpix nie sprawia, że zdjęcia są bardziej szczegółowe i w codziennym użytkowaniu polecam raczej pozostać przy domyślnej rozdzielczości. Dobre wrażenie zrobiły na mnie także „dodatkowe” aparaty – ultraszerokokątny pozwala uchwycić naprawdę szeroką perspektywę, zaś teleobiektyw pozwala na dwukrotne przybliżenie i w obu przypadkach jakość zdjęć stoi na zadowalającym poziomie. W warunkach braku dostatecznej ilości światła zdjęcia są przeciętne, przy czym tryb nocny wymaga stabilnego trzymania urządzenia podczas fotografowania, w przeciwnym wypadku łatwo o rozmazane zdjęcia.
Xiaomi Mi 9 potrafi nagrywać wideo w maksymalnej rozdzielczości 4K przy 30 klatkach na sekundę. Jakość filmów stoi na dobrym poziomie, smartfon bez zarzutu radzi sobie z ostrością oraz rejestrowaniem dźwięku. Zdjęcia wykonane przednim aparatem także nie rozczarują wielbicieli wszelkich portali społecznościowych.
Wydajność i zasilanie
Sercem urządzenia jest średniopółkowy, ośmiordzeniowy chipset Qualcomm Snapdragon 730, wspierany przez 6 GB pamięci RAM oraz układ graficzny Adreno 618. Urządzenie zostało wyposażone w 64 GB pamięci wewnętrznej (56 GB dostępne dla użytkownika), której niestety nie można rozbudować poprzez wykorzystanie kart pamięci. Xiaomi Mi 9T podczas testów udowodnił, że jego moc obliczeniowa pozwala na bardzo szybkie i płynne działanie. Nie było mowy o przycinaniu animacji czy opóźnieniach w działaniu. Żadnego wrażenia na urządzeniu nie robią liczne aplikacje działające w tle czy nawet wymagające gry. Podczas dużego obciążenia zauważalnie potrafi się jednak nagrzać tylna część obudowy, czego świadkiem byłem na początku testów, gdy w tle aktualizowało się wiele aplikacji. Nie zmienia to faktu, że Xiaomi Mi 9T pod względem wydajności plasuje się w okolicach zeszłorocznych flagowców, co potwierdzają wyniki benchmarków.
Wydajność ogólna | AnTuTu 7.x | Geekbench 4 | PC Mark Work 2.0 | Przesył danych (MB/s) | SoT, 200 nitów, multimedia (minuty) | ||
Jeden rdzeń | Wszystkie rdzenie | Zapis losowy | Transfer PC->Tel | ||||
Asus ROG Phone | 299480 | 2554 | 9526 | 9691 | 39,5 | ||
Asus Zenfone 6 | 379574 | 3441 | 10271 | 9481 | 26 | 41,4 | 867 |
Honor 20 | 301462 | 3316 | 9942 | 9314 | 38,9 | ||
Honor 20 Pro | 313795 | 3313 | 9998 | 9183 | n/d | 502 | |
Honor View20 | 305551 | 3340 | 9936 | 9095 | n/d | 33,7 | 514 |
HTC U11+ | 217440 | 1960 | 6840 | 6935 | 34,5 | 345 | |
Huawei Mate 20 | 227758 | 3315 | 9810 | 7517 | 36,7 | ||
Huawei Mate 20 Pro | 238184 | 3355 | 9838 | 9314 | 36,9 | ||
Huawei P30 | 288676 | 3230 | 9747 | 7793 | 40,9 | ||
LG G7 ThinQ | 257391 | 2414 | 8933 | 8066 | 5,8 | 37,1 | 341 |
Nokia 9 | 285405 | 1889 | 8089 | 7901 | 39,8 | ||
LG V40 ThinQ | 281848 | 2530 | 8693 | 8018 | 28,2 | ||
OnePlus 7 Pro | 371185 | 3431 | 10621 | 9701 | 8,5 | 39,8 | 499 |
Razer Phone 2 | 277122 | 2781 | 9122 | 8211 | 21,3 | 40,5 | |
Samsung Galaxy Note9 | 244586 | 3791 | 9141 | 5510 | 1,4 | 42,5 | 536 |
Samsung Galaxy Note10 | 354311 | 4539 | 10755 | 9665 | 33,4 | 41,6 | 460 |
Samsung Galaxy S10 | 328932 | 4523 | 10129 | 7821 | 4,2 | 41,3 | |
Samsung Galaxy S10+ | 338380 | 4566 | 10420 | 7774 | 4,4 | 41,9 | 549 |
Samsung Galaxy S10e | 339211 | 4421 | 10212 | 7642 | 4,2 | 41,3 | |
Sony Xperia XZ3 | 284712 | 2382 | 8905 | 8677 | 6,1 | 36,5 | 369 |
Xiaomi Mi 9 | 373686 | 3458 | 10342 | 10297 | 29,7 | ||
Xiaomi Mi 9T | 212707 | 2559 | 6904 | 7401 | 34,8 | ||
Xiaomi Mi Mix 3 | 292911 | 2408 | 9004 | 8414 | 5,5 | 28,9 | 487 |
Xiaomi Pocophone F1 | 266139 | 2480 | 9058 | 8548 | 4,6 | 42,5 | 496 |
Wydajność w grach | 3D Mark Sling Shot Extreme (Vulkan) | GFXBench 1080p | SoT, 200 nitów, gry (minuty) | Maksymalna temperatura obudowy (°C) | |
Manhattan 3.1 | Car Chase | ||||
Asus ROG Phone | 3871 | 3745 | 2074 | ||
Asus Zenfone 6 | 5003 | 3539 | 2143 | 200 | |
Honor 20 | 4204 | 3431 | 1943 | ||
Honor 20 Pro | 4332 | 3458 | 1972 | 205 | |
Honor View20 | 5013 | 3388 | 1915 | 182 | |
HTC U11+ | 2922 | 2633 | 1353 | 212 | |
Huawei Mate 20 | 3987 | 3198 | 1569 | ||
Huawei Mate 20 Pro | 4294 | 3243 | 1890 | ||
Huawei P30 | 4153 | 3341 | 1744 | ||
LG G7 ThinQ | 3707 | 3710 | 2059 | 141 | |
LG V40 ThinQ | 3787 | 3688 | 2066 | ||
Nokia 9 | 3328 | 3471 | 2014 | ||
OnePlus 7 Pro | 5014 | 4370 | 2501 | 147 | |
Razer Phone 2 | 3512 | 3881 | 2112 | 36,2 | |
Samsung Galaxy Note9 | 2903 | 2791 | 1686 | 197 | |
Samsung Galaxy Note10 | 4996 | 4366 | 2641 | 169 | |
Samsung Galaxy S10 | 4322 | 4087 | 2612 | ||
Samsung Galaxy S10+ | 4358 | 4199 | 2526 | 180 | |
Samsung Galaxy S10e | 4342 | 4121 | 2389 | ||
Sony Xperia XZ3 | 3673 | 3722 | 2067 | 171 | |
Xiaomi Mi 9 | 4669 | 3952 | 2347 | ||
Xiaomi Mi 9T | 2060 | 1698 | 921 | ||
Xiaomi Mi Mix 3 | 4207 | 3733 | 2061 | 154 | |
Xiaomi Pocophone F1 | 3418 | 3734 | 2080 | 170 |
Xiaomi Mi 9T został wyposażony w akumulator litowo-polimerowy o pojemności 4000 mAh. Dołączona do zestawu ładowarka o mocy 18W potrzebuje nieco ponad 1,5 godziny do pełnego naładowania akumulatora. Podczas standardowego użytkowania smartfonu energii wystarcza na około półtora dnia z czasem działania na poziomie 5,5 godzin SOT. Nawet intensywnie wykorzystując smartfon miałem jednak problem z tym by rozładować całkowicie akumulator przed końcem dnia. Xiaomi Mi 9T nie wspiera standardu ładowania bezprzewodowego.
Za optymalizację działania urządzenia odpowiada systemowa aplikacja Panel Sterowania, która umożliwia oczyszczanie pamięci z niepotrzebnych plików, skanowanie antywirusowe oraz kontrolę zużycia energii przez poszczególne aplikacje. Z jej poziomu dostępna jest także funkcja oszczędzania energii ograniczająca procesy działająca w tle i wyłączająca funkcje, których działanie nie jest niezbędne.
Podsumowanie i zdjęcia
Po czasie spędzonym z Xiaomi Mi 9T mogę bez cienia wątpliwości powiedzieć, że to smartfon godny polecenia i zdecydowanie warty swojej ceny. Niepowtarzalne wykończenie tylnej części obudowy, bardzo dobra wydajność i płynność działania, aparat fotograficzny dobrze radzący sobie w większości sytuacji oraz ekran AMOLED ze sprawnie działającym skanerem odcisków palców to w mojej perspektywie argumenty przemawiające za tym, by uznać Xiaomi Mi 9T za świetne urządzenie. Dodam jeszcze, że podczas jego testów zdarzało mi się równocześnie korzystać ze „zwykłego”, teoretycznie mocniejszego Mi 9, lecz gdybym mógł wybrać dla siebie jeden z tych dwóch smartfonów – mimo wszystko zdecydowałbym się na Mi 9T. Mało który smartfon, z którymi mam do czynienia robi na mnie tak dobre wrażenie. Miałem nawet problem ze znalezieniem poważniejszych jego wad.
Bazując na polskiej cenie smartfonu mogę z czystym sumieniem polecić go każdemu, kto szuka wydajnego i dobrze sprawującego się pod każdym względem urządzenia. Biorąc zaś pod uwagę cenę, za którą jest dostępny w chińskich sklepach, to mój murowany faworyt do miana najlepszego możliwego wyboru.
Ocena 9/10
Wady
• Pojedynczy głośnik multimediów,
• Brak certyfikowanej wodoszczelności,
• Brak slotu kart pamięci,
• Umiejscowienie diody powiadomień na górnej krawędzi.
Zalety
• Rewelacyjny design tylnej części obudowy,
• Świetny ekran AMOLED,
• Efektowny wysuwany moduł przedniego aparatu
• Dobrze działający czytnik odcisków palca w ekranie,
• Bardzo dobra wydajność i szybkość działania,
• Wydajny akumulator,
• Dobra jakość zdjęć,
• Obecność złącza Jack 3,5 mm.
Galeria zdjęć z telefonu
Film nagrany telefonem
Galeria zdjęć telefonu