Seria Huawei P od paru co najmniej generacji stanowiła wizytówkę chińskiego producenta, przyciągając do niego nowych użytkowników. Kolejne modele zyskiwały ponadprzeciętne funkcje, szczególnie ciekawie przedstawiały się aparaty. Najnowsza seria Huawei P40 byłaby wręcz skazana na sukces, gdyby nie jeden istotny detal. Oczywiście chodzi o brak usług Google’a. Dla jednych jest rzecz dyskwalifikująca, chociaż nie wszyscy uważają to za kluczowe. Czy Huawei P40 broni się mimo braku dostępu do ekosystemu amerykańskiego giganta? Sprawdźmy to!
Smartfony z serii P40 zadebiutowały na polskim rynku pod koniec marca – przy czym mowa tu o serii flagowej, do której nie zaliczają się dwa modele Lite. Z trzech pokazanych wówczas nowości recenzowany Huawei P40 jest tym najniższym, a przewyższają go dwa modele Pro i Pro+. Różnice dotyczą głównie aparatów, poza tym jednak P40 to niemal w pełni flagowiec. Cena około 3 tys. zl. zdecydowanie sytuuje go wśród topowych modeli.
W standardowym, białym pudełku Huaweia znajduje się smartfon P40, ładowarka 22,5 W, kabel USB, słuchawki ze złączem USB C i kluczyk do kart SIM. Czego może trochę brakować? Najprostszego chociażby etui z silikonu, które często dodawane jest do smartfonów konkurencji. Jednak można bez tego żyć.
Od kanapy i fotela też ta opłata powinna być pobierana, bo przecież jak konsumuje treści to muszę na ...
10 miliardów na media pisbliczne, zamiast ułamek tego dać na kulturę.
@marcin19883, jakie opisali te działania niepożądane? Żyję już trochę i przestałem czytać ulotki, b ...
Szkoda że nie ma już dostępnej opcji nie limitowanego doładowywania konta opcją 4zł za 4 miesiące. N ...
Już aktualizację można pociągnąć z ich serwera: http://www.telepolis.pl/s/qnjcrf Instalacja ręczna to też nie żadna fil ...
Wykaz UKE
[DOWOLNY] Internet LTE do domu 200GB+
[dowolny] na firme, internet lte + tel
[T-Mobile] Przedłużenie umowy - cz. 3. (od 2020 r.)
[NetWorkS! Orange/T-Mobile] Modernizacja, rozbudowa, konfiguracja sieci - cz. 2.