Asus ROG Phone 8 Pro to „wilk w owczej skórze”. Test potwora dla graczy
Asus zaprezentował kolejny smartfon przeznaczony dla graczy. Urządzenie ROG Phone 8 Pro, w przeciwieństwie do poprzedników, wygląda jak zupełnie normalny smartfon, ale pod tą „owczą skórą” kryje się prawdziwy potwór.

ROG Phone 8 Pro to kolejny przedstawiciel gamingowej linii smartfonów firmy Asus, który oficjalnie zadebiutował na początku 2024 roku. W moje ręce urządzenie trafiło jeszcze w ubiegłym roku, dzięki czemu mogłem się mu lepiej przyjrzeć. Asus chwali się, że jest to pierwszy gamingowy smartfon z ochroną przeciwko pyłom i wodzie na poziomie IP68.
Tym, co rzuca się tu w oczy, szczególnie jeśli pamiętamy wygląd poprzednich generacji ROG Phone’ów, jest zupełnie „cywilny” wygląd. Tylny panel jest na pierwszy rzut oka pozbawiony ozdób, a widać tu przede wszystkim mocno wystającą „wyspę” fotograficzną z obiektywami trzech aparatów fotograficznych i lampą błyskową. Można nawet nie zauważyć, że jest tam również schowany LED-owy ekran, który może pokazać na przykład, że ktoś do nas dzwoni.



Testowany smartfon w tej „owczej skórze” ma jednak potężne wyposażenie, które dba o to, by nigdy nie zabrakło mocy podczas grania, ale również w każdej innej sytuacji. A dodatkowe akcesorium z pudełka zadba o to, by temperatura urządzenia nie wymknęła się przy tym spod kontroli. Jak to wszystko się sprawuje na co dzień? Tego się dowiesz z poniższej recenzji, do której przeczytania i komentowania zapraszam.
Najważniejsze cechy telefonu:
- Szklana obudowa z aluminiową ramką, szkło Gorilla Glass Victus 2 (przód) i Gorilla Glass (tył),
- Wymiary: 163,8 x 76,8 x 8,9 mm, masa: 225 g,
- Odporność na pyły i wodę na poziomie IP68,
- 6,78-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości FullHD+ (1080 x 2400 pikseli, 388 ppi), 165 Hz, HDR10+, czujnik oświetlenia; dodatkowy ekran Mini-LED na tylnym panelu,
- Głośniki stereo, gniazdo audio 3,5 mm,
- Czytnik linii papilarnych pod wyświetlaczem (optyczny),
- Ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3 (1 x Cortex-X4 @3,3 GHz + 5 x Cortex-A720 @3,2 GHz + 2 x Cortex-A520 @2,3 GHz), proces technologiczny 4 nm,
- Grafika Adreno 750,
- 24 GB RAM-u LPDDR5X, 1 TB pamięci masowej UFS 4.0 (936 GB dla użytkownika),
- 2 gniazda na karty nanoSIM,
- Łączność 5G, Wi-Fi 7 802.11a/b/g/n/ac/ax/be (2,4/5/6 GHz), Wi-Fi Direct, Bluetooth 5.3, NFC, GPS (L1/L5) / GLONASS (L1) / Galileo (E1/E5a) / Beidou (B1i/B1c/B2a) / QZSS (L1/L5) / NavIC (L5), cyfrowy kompas, 2 x USB-C, USB-OTG,
- Główny aparat 50 Mpix (Sony IMX890 1/1,56", 1 µm), obiektyw 23,8 mm z przysłoną f/1.9, PDAF, Gimbal OIS, lampa LED, filmy 8K@24fps,4K@30/60fps; drugi aparat 13 Mpix, obiektyw ultraszerokokątmny 12,7 mm z przysłoną f/2.2; trzeci aparat 32 Mpix, teleobiektyw z przysłoną f/2.4 i zoomem optycznym 33x,PDAF, optyczna stabilizacja obrazu (OIS),
- Przedni aparat 32 Mpix, obiektyw 22 mm z przysłoną f/2.05, filmy 1080p@30fps,
- Niewymienny akumulator litowo-polimerowy o pojemności 5500 mAh, szybkie ładowanie 65 W (PD 3.0, QC 5.0), ładowanie bezprzewodowe,
- Android 14 z interfejsem ROG UI (test na oprogramowaniu WW_32.2810.2208.165),
- Cena początkowa: 7099 zł.
Zestaw testowy
Do testów otrzymałem smartfon Asus ROG Phone 8 Pro w kolorze czarnym. W dużym i skomplikowanym kartonowym pudełku – oprócz telefonu – znalazłem ładowarkę sieciową o mocy 65 W, przewód USB-C, metalową igłę do wysuwania tacki na karty nanoSIM oraz czarne etui na gamingowe urządzenie. W tym ostatnim elemencie wyposażenia jest duże wycięcie, dzięki czemu dołączone do zestawu akcesorium chłodzące AeroActive Cooler X przylega bezpośrednio do tylnego panelu smartfonu. W opakowaniu znalazło się jeszcze miejsce dla pokrowca na podstawkę chłodzącą. W zestawie otrzymałem również jeszcze jedno etui, tym razem bardziej zabudowane, ale w dużej części przezroczyste.
Wygląd zewnętrzny i ergonomia
Asus ROG Phone 8 Pro jest trochę mniejszy i lżejszy oraz zdecydowanie mniej krzykliwy od swojego poprzednika. Tylna, szklana powierzchnia, dzięki zastosowanemu wykończeniu, nie zbiera odcisków palców oraz innych zabrudzeń (czego nie można powiedzieć o szkle chroniącym wyświetlacz z przodu), a całość bardzo dobrze leży w dłoni. Trzeba jednak uważać, ponieważ tylny panel jest dosyć śliski.
Najbardziej rzucającym się w oczy elementem wystroju nie są już gamingowe ozdoby, ale mocno wystająca „wyspa” fotograficzna z obiektywami trzech aparatów fotograficznych oraz lampą błyskową LED. Na początku nie przypadła mi ona do gustu, ale z czasem zacząłem się do niej przyzwyczajać i zauważać, że nawet pasuje do designu urządzenia. W dolnej części „plecków” znalazł się mini-LEDowy wyświetlacz (341 diod), który można wyłączyć, dzięki czemu ROG Phone 8 Pro wygląda jak normalny smartfon, a nie sprzęt przygotowany z myślą o graczach.
Mimo mniejszych rozmiarów, testowany smartfon ma wyświetlacz o takiej samej przekątnej, jak poprzednicy. Było to możliwe dzięki zastosowaniu węższych ramek, w szczególności nad ekranem. W najnowszym wydaniu nie zmieścił się tam jednak obiektyw przedniego aparatu, który powędrował pod panel AMOLED, a w nim wycięto mały otwór. W jego pobliżu znalazło się miejsce również dla czujników oświetlenia i zbliżania, a przy górnej krawędzi smartfonu producent umieścił szczelinę wylotową górnego głośnika (głośnika słuchawki).
Gamingowy smartfon Asusa ma na dole otwór mikrofonu, port USB-C, szufladę na karty nanoSIM, wyloty dolnego głośnika oraz gniazdo audio Jack 3,5 mm. Otwór kolejnego mikrofonu jest na górze.
Prawy bok należy do fizycznych przycisków (głośności i zasilania) oraz otworu jeszcze jednego mikrofonu. Tu również zlokalizowane są dwa dotykowe obszary, które przydadzą się graczom podczas rozgrywek. Z kolei na lewym boku znajdziemy jeszcze jeden port USB-C, do którego podłączymy na przykład podstawkę chłodzącą AeroActive Cooler X.
Biometria
Smartfon firmy Asus został wyposażony w podekranowy czytnik linii papilarnych, który podczas testów zawsze prawidłowo rozpoznawał przyłożony do niego palec. Samo odblokowanie telefonu następowało błyskawicznie, a jedyną rzeczą, do której trzeba się przyzwyczaić, jest położenie czytnika – trzeba w niego trafić, a nie zawsze wyświetlona jest nad nim odpowiednia grafika.
Gamingowy smartfon można również odblokować za pomocą funkcji rozpoznawania twarzy, która działa równie sprawnie. Wystarczy (przy odpowiedniej konfiguracji) wziąć telefon do ręki i skierować obiektyw przedniego aparatu na swoją twarz.
Wyświetlacz i jakość obrazu
Za wyświetlanie obrazu w ROG Phone 8 Pro odpowiada 6,78-calowy panel AMOLED o rozdzielczości 1080 x 2400 pikseli. Daje to zagęszczenie punktów na poziomie 388 ppi i przekłada się na ostry obraz, pozbawiony poszarpanych krawędzi. Doskonale prezentują się tu również kolory, co przyda się nie tylko podczas grania, ale również przeglądania treści multimedialnych, w tym filmów czy zdjęć. Średnia wartość wskaźnika ΔE jest znacznie niższa od 1, i to niezależnie od wybranego trybu kolorów ekranu (szczegóły w tabeli poniżej).
Kolor ekranu | Temperatura bieli | Pokrycie Gamy | Objętość Gamy | Średnie ∆E (MAX) |
Domyślny | 7556 K | 99,8% sRGB 85,0% AdobeRGB 97,2% DCI P3 |
143,6% sRGB 98,9% AdobeRGB 101,7% DCI P3 |
0,12 (0,78) |
Naturalny | 7589 K | 100% sRGB 89,9% AdobeRGB 99,5% DCI P3 |
151,1% sRGB 108,2% AdobeRGB 111,3% DCI P3 |
0,26 (1,73) |
Kinowy | 6667 K | 100% sRGB 86,1% AdobeRGB 97,7% DCI P3 |
145,7% sRGB 108,2% AdobeRGB 103,2% DCI P3 |
0,16 (0,74) |
Standardowy | 6620 K | 97,0% sRGB 67,5% AdobeRGB 69,6% DCI P3 |
98,2% sRGB 67,7% AdobeRGB 69,6% DCI P3 |
0,20 (0,92) |
Jeśli już przy kolorach jesteśmy, to warto zwrócić uwagę na tryb niestandardowy. W nim możemy ręcznie zmienić nie tylko balans bieli (jak w pozostałych trybach), ale również nasycenie kolorów. Przesuwając suwak maksymalnie w prawo możemy zupełnie wyłączyć kolory, dzięki czemu obraz na ekranie staje się monochromatyczny, pełen czerni, bieli i odcieni szarości.
Gracze powinni być zadowoleni również z tego, że obraz na ekranie może być odświeżany z częstotliwością aż do 165 Hz. To może się przydać w czasie dynamicznych scen, dzięki czemu nic nie powinno umknąć jego uwadze. Nie do przecenienia jest również bardzo szybka reakcja ekranu na dotyk, który jest próbkowany z częstotliwością aż 720 Hz.
Producent podaje, że szczytowa jasność wyświetlacza w gamingowym smartfonie ROG Phone 8 Pro sięga 2500 nitów. Podczas testów nie udało mi się uzyskać takiego wyniku, ale zmierzone 1742 nity wciąż wypadają imponująco. W połączeniu z doskonałym kontrastem przekłada się to na świetną czytelność wyświetlanego obrazu w każdych warunkach. Po przełączeniu regulacji jasności ekranu w tryb ręczny, zmierzone maksimum wyniosło 834 nity – to również bardzo dobry wynik.
W ustawieniach wyświetlacza możemy oczywiście zmienić nie tylko tryb kolorów, co kryje się tu pod nazwą Splendid, czy ustawić jasność. Da się też na przykład ustawić częstotliwość odświeżania obrazu, czym domyślnie zarządza system Tryb X (można to wyłączyć). Do wyboru mamy tu cztery opcje: 165 Hz, 120 Hz, 60 Hz i automatyczną, gdzie parametr ten zmienia się w zależności od potrzeb w zakresie od 1 do 120 Hz.
Asus oferuje użytkownikom dającą się spersonalizować funkcję Always-on Panel, dzięki której na wygaszonym ekranie zobaczymy godzinę, datę oraz powiadomienia. Informacje te mogą się pokazywać przez 10 sekund po dotknięciu ekranu, zawsze lub w ustawionych godzinach. Domyślnie funkcja jest wyłączona, by zaoszczędzić trochę energii.
Głośniki i jakość dźwięku
Asus wyposażył swój gamingowy smartfon w mocne głośniki stereo z wylotami skierowanymi do przodu (głośnik słuchawki i w dół/w bok (zależnie od ułożenia telefonu). Oba świetnie radzą sobie z odtwarzanymi dźwiękami, aczkolwiek odniosłem wrażenie, że zdecydowanie lepiej im idzie ze średnimi i niższymi tonami. Najwyższe dźwięki potrafią czasem „dawać po uszach”, ale w zasadzie tylko przy najwyższej głośności lub w jej pobliżu. Maksimum zmierzone w odległości około 60 cm od głośników wyniosło 85,0 dB podczas słuchania muzyki z Tidala oraz rekordowe 103,6 dB podczas odtwarzania jednego z dzwonków, jakie znalazłem w ustawieniach telefonu. Tak wysoki poziom głośności dotyczy jednak tylko tonów bardzo wysokich – na ogół jest nieco ciszej.
Do szczęścia, zarówno graczom, jak i miłośnikom muzyki czy oglądania filmów na smartfonie, może brakować tylko głębokich basów. Te usłyszymy, jeśli do smartfonu podłączymy w miarę dobre słuchawki lub zewnętrzne głośniki. ROG Phone ma gniazdo Jack 3,5 mm, natomiast drugi taki port znajduje się w dolnej części przystawki chłodzącej, podłączanej do bocznego gniazda USB-C. Możemy również skorzystać z bezprzewodowego połączenia Bluetooth.
Opcje wpływające na jakość odtwarzanego dźwięku znajdują się w ustawieniach systemowych w funkcji Kreator audio. Do wyboru mamy tu kilka predefiniowanych scenariuszy (Dynamika, Muzyka, Kino i Gra). Skorzystać możemy tu również z korektora graficznego oraz dodatkowych „wzmacniaczy” tonów wysokich i niskich.
Interfejs systemowy i aplikacje
Na pokładzie smartfonu Asus ROG Phone 8 Pro pracuje fabrycznie zainstalowany system operacyjny Android 14 z interfejsem ROG UI. Już przy wstępnej konfiguracji zostaniemy zapytani, czy chcemy skorzystać z czystego Androida, czy z optymalizacji Asus. Ja wybrałem tę drugą opcję.
Ekran główny w testowanym smartfonie jest domyślnie podzielony na pulpity oraz ekran ze skrótami do wszystkich aplikacji. Możemy też wybrać tryb jednej warstwy, w którym wszystkie skróty są na pulpitach. Z kolei do nawigowania po systemie mogą służyć przyciski ekranowe lub gesty. Domyślny motyw nawiązuje do gamingowego charakteru urządzenia. Jest tu między innymi animowana tapeta, która zmienia kolor po aktywacji Trybu X.
Wygląd interfejsu systemowego możemy oczywiście zmienić, między innymi dzięki dostępnym motywom i tapetom. Dostosować do własnych preferencji możemy również układ ikon czy rozmiar czcionek, a takżę wiele innych elementów „wystroju”.
Liczba zainstalowanych fabrycznie aplikacji nie jest bardzo duża i znajdziemy wśród nich zarówno narzędzia przygotowane przez firmę Google, jak i przez producenta smartfonu. W tej drugiej grupie na uwagę zasługuje aplikacja Armoury Crate. Gromadzi ona w jednym miejscu wszystkie zainstalowane gry oraz proponuje nowe, a także pozwala zarządzać gamingowymi funkcjami smartfonu. Tu zdecydujemy między innymi o takich rzeczach, jak wydajność urządzenia czy sposób działania przycisków dotykowych na boku obudowy (przycisków reagujących na nacisk) oraz łopatek wentylatora. W aplikacji mamy również możliwość sterowania chłodzącym działaniem AeroActive Cooler X oraz tym, co ma pokazywać znajdujący się z tyłu ekran Mini-LED.
AeroActive Cooler X ma dwie łopatki, a ich wykorzystanie w grach zależy od tego, jak je ustawimy, a także od samej gry. Specjalny konfigurator pozwala na przykład określić obszary ekranu, które mają zostać wirtualnie dotknięte za pomocą łopatek czy przycisków reagujących na nacisk. W niektórych grach można również wykorzystać ruch całego urządzenia (obrót lub pochylenie). Możemy również tworzyć makra, dzięki czemu wciśnięcie jednego przycisku może spowodować całą nagraną wcześniej sekwencję działań. Możliwości są ogromne, ale trzeba poświęcić temu trochę czasu.
Z boku ekranu możemy wysunąć Narzędzie Krawędź. Dzięki niemu możemy mieć szybki dostęp do wybranych aplikacji i funkcji smartfonu.
Łączność
Asus ROG Phone 8 Pro, jak wynika ze specyfikacji, pozwala na korzystanie z Internetu za pośrednictwem sieci komórkowych 5G oraz Wi-Fi 7. Tego drugiego nie sprawdziłem, z uwagi na brak dostępu do takiej sieci, jednak na Wi-Fi 6 wszystko działało prawidłowo. Gamingowy smartfon może jednocześnie skorzystać z sieci bezprzewodowej w pasmie 2,4 GHz i 5 GHz, co ma zwiększyć stabilność i przepustowość. Przydatne dla graczy. Jeśli chodzi o 5G, to łapanie zasięgu takiej sieci było podczas testów porównywalne z innymi smartfonami.
Gamingowy smartfon Asusa korzysta z technologii VoLTE i WiFi Calling. O ile jednak z tego pierwszego z powodzeniem korzystałem, o tyle po wykryciu przez telefon karty SIM (nju mobile) zobaczyłem komunikat o możliwości włączenie połączeń telefonicznych przez Wi-Fi, ale po kliknięciu w link do ustawień zobaczyłem pusty ekran. Być może jest jakiś błąd w oprogramowaniu, wszak urządzenie otrzymałem w swoje ręce jeszcze w grudniu, całe tygodnie przed oficjalną premierą urządzenia. Na jakość połączeń głosowych nie mogę narzekać – swoich rozmówców słyszałem zawsze głośno i wyraźnie, podobnie jak oni mnie.
ROG Phone 8 Pro oferuje również łączność Bluetooth, dzięki której do smartfon możemy sparować z bezprzewodowymi akcesoriami, takimi jak słuchawki, głośnik czy zegarek, jak również inny smartfon lub komputer, na przykład do przesyłania plików. Problemów nie zauważyłem. Z kolei w sklepach stacjonarnych mogłem zapłacić tym telefonem zbliżeniowo, do czego przydał się moduł NFC.
Smartfon dla graczy może być również sprzętem do nawigacji po nieznanej okolicy. Wbudowany odbiornik nawigacji satelitarnej sprawnie łapie zasięg satelitów i pomaga w ustaleniu położenia urządzenia z dokładnością do kilku metrów. Przydatny może być również cyfrowy kompas, który pokaże, gdzie jest północ (inne kierunki też).
Aparaty fotograficzne
Gamingowy smartfon firmy Asus został wyposażony w główny aparat fotograficzny o rozdzielczości 50 Mpix, wyposażony w autofocus oraz gimbalową optyczną stabilizację obrazu. Domyślnie robi on zdjęcia o rozdzielczości 4 razy mniejszej – około 12,5 Mpix. Towarzyszą mu aparat 13 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym oraz aparat 32 Mpix z teleobiektywem zapewniającym zoom optyczny 3X. Ten ostatni zapisuje zdjęcia również w zmniejszonej rozdzielczości, wynoszącej tym razem 8 Mpix. Ma też autofocus oraz optyczną stabilizację obrazu. Przedni aparat ma rozdzielczość 32 Mpix i też zapisuje zdjęcia w rozdzielczości 8 Mpix.
ROG Phone 8 Pro ma zainstalowaną fabrycznie aplikację Aparat, która wprost z ekranu głównego daje dostęp do najważniejszych opcji, a pozostałe „ukrywa” w niezbyt głęboko zakopanych ustawieniach. Główny aparat fotograficzny można przełączyć na tryb 50 Mpix, ale służącą do tego opcję znajdziemy tylko w ustawieniach. Ciężko do niej trafić, jeśli nie wiemy, gdzie szukać. Opcji do włączenia natywnej rozdzielczości w przypadku teleobiektywu i aparatu do selfie nie udało mi się znaleźć.
Wśród trybów pracy nie zabrakło trybów RĘCZNE i FILMY PRO, które dają użytkownikowi większą kontrolę nad parametrami zdjęć i nagrań wideo. Z kolei Smugi światła pozwalają wykonanie zdjęć z dłuższym czasem naświetlania, z rejestracją ścieżek gwiazd włącznie, do czego przyda się statyw.
Jakość zdjęć i filmów
W optymalnych warunkach główny aparat w testowanym smartfonie robi dobre jakościowo zdjęcia, które są szczegółowe, ostre (czasem nawet za bardzo) oraz ładne kolorystycznie. Podobnie jest w przypadku zdjęć z zoomem 2X, które również są robione główną jednostką. A zdjęcia z teleobiektywu 3X pod względem ekspozycji czy ostrości wyglądają nawet lepiej, choć nie za każdym razem. Zupełnie akceptowalne są również wyniki działania aparatu z obiektywem ultraszerokokątnym, które wydają się być najmniej wyostrzone.
Główny aparat możemy przełączyć na natywną rozdzielczość 50 Mpix, choć musimy w tym celu pogrzebać w ustawieniach aplikacji fotograficznej. W zamian otrzymamy zdjęcia o jakości niemal takiej samej, jak w przypadku domyślnej rozdzielczości 12,5 Mpix. Nie widać też zysku ilości szczegółów, za to otrzymujemy niewielkie pogorszenie zakresu dynamiki oraz pliki zajmujące więcej miejsca w pamięci. Zatem używanie tego trybu nie ma sensu.
A tak tylne aparaty ROG Phone’a radzą sobie z nocnymi ujęciami. Zdecydowanie warto używać dedykowanego trybu nocnego, który daje lepsze rezultaty niż automat.
Zdjęcia z przedniego aparatu mają akceptowalną jakość. Są szczegółowe i zachowują naturalny kolor skóry, ale nie ma się czym zachwycać.
Asus ROG Phone 8 Pro rejestruje wideo w maksymalnej jakości 8K z szybkością 24 klatek na sekundę, natomiast filmy 4K można nagrywać z szybkością do 60 klatek na sekundę. Nagrania wyglądają dobrze. Są szczegółowe i trzymają szumy w ryzach, ciężko się przyczepić również do zakresu dynamiki czy kolorów, choć te ostatnie nie zawsze wiernie oddają rzeczywistość. Na szczęście nie rzuca się to w oczy i wciąż dobrze wygląda.
Jeśli chodzi o ograniczenia, to włączenie trybu HDR wyklucza nagrywanie filmów z szybkością 60 fps, natomiast użycie dodatkowej stabilizacji elektronicznej pozwala tylko na nagrywanie filmów w jakości FullHD (30 lub 60 klatek na sekundę).
Wydajność
Nowy smartfon firmy Asus dla graczy jest napędzany układem Qualcomm Snapdragon 8 Gen 3, który w testowanej wersji jest wspierany przez 24 GB RAM-u. Taki duet przekłada się na bardzo wysoką wydajność i płynne działanie zarówno ukraszonego animacjami interfejsu systemowego, jak i wszystkich zainstalowanych na pokładzie aplikacji i gier. To prawdziwy potwór, któremu w żadnej sytuacji nie powinno zabraknąć mocy.
Wydajność ogólna | AnTuTu V10 | Geekbench 6 | AI Benchmark | |
Jeden rdzeń | Wszystkie rdzenie | |||
Asus Zenfone 10 | 1597632 | 2037 | 5625 | 2108 |
Asus ROG Phone 8 Pro | 2167000 | 2309 | 7314 | 3296 |
Honor Magic5 Pro | 1482913 | 1931 | 5171 | 2014 |
Motorola Edge 40 Pro | - | 2001 | 5344 | 2040 |
Motorola Razr 40 Ultra | - | - | - | 1683 |
Nubia Redmagic 9 Pro | 2152931 | 2271 | 7190 | 3152 |
OnePlus Open | 1541410 | 1982 | 5280 | 2051 |
Samsung Galaxy S23 | - | - | - | 2038 |
Samsung Galaxy S23+ | - | - | - | 2027 |
Samsung Galaxy S23 FE | 1158642 | 1613 | 4030 | 115 |
Samsung Galaxy S23 Ultra | - | 1980 | 5202 | 2027 |
Samsung Galaxy Z Fold5 | 1486849 | 2008 | 5249 | 2095 |
Sony Xperia 1 V | 1280111 | 2021 | 5250 | 1981 |
Sony Xperia 5 V | 1331244 | 2043 | 5414 | 2021 |
Xiaomi 13T Pro | 1502016 | 1925 | 4630 | 1732 |
Wydajność w grach | 3D Mark | GFXBench offscreen | Maksymalna temperatura obudowy [°C] | ||
Wild Life Extreme | Wild Life Extreme Stress Test | Aztec Ruins Vulkan High Tier (1440p Offscreen) | Car Chase (1080p Offscreen) | ||
Asus Zenfone 10 | Maxed out | 45,80% | 3978 | 7703 | 46,8 |
Asus ROG Phone 8 Pro | 5242 | 92,70% | 6035 | 9488 | 63,5 |
Honor Magic5 Pro | 3663 | 35,20% | 4301 | 7426 | 47 |
Motorola Edge 40 Pro | 3645 | 80,30% | 4324 | 7333 | 47,3 |
Motorola Razr 40 Ultra | 2810 | 43,80% | 1982 | 3352 | 40 |
Nubia Redmagic 9 Pro | 5238 | 98,40% | 6018 | 9562 | 43 |
OnePlus Open | 3707 | 66,40% | 4440 | 6477 | 49,5 |
Samsung Galaxy S23 | 3780 | 75,00% | 4356 | 7613 | 42 |
Samsung Galaxy S23+ | 3853 | 67,10% | 4488 | 7035 | 44,3 |
Samsung Galaxy S23 FE | 2380 | 66,00% | 2514 | 4962 | 45,2 |
Samsung Galaxy S23 Ultra | 3845 | 67,30% | 4560 | 7616 | 46,2 |
Samsung Galaxy Z Fold5 | 3720 | 52,70% | 3894 | 3726 | 48,4 |
Sony Xperia 1 V | 3649 | 56,40% | 4371 | 7378 | 46,9 |
Sony Xperia 5 V | 3702 | 56,70% | 4384 | 7575 | 48,5 |
Xiaomi 13T Pro | 3451 | 84,50% | 4044 | 6515 | 52,5 |
Gracze mogą liczyć również na odpowiednią ilość miejsca na ulubione tytuły, której w najlepszej konfiguracji jest aż 1 TB (936 GB do dyspozycji użytkownika). Zmieszczą się tu nie tylko gry, ale również zdjęcia i filmy robione wbudowanymi aparatami fotograficznymi, a także pliki z innymi danymi. Slotu na kartę pamięci nie ma.
Bardzo wysoka wydajność smartfonu ROG Phone 8 Pro przekłada się na duże ilości produkowanego ciepła. Zmierzone przeze mnie maksimum podczas testów obciążeniowych sięgnęło aż 63,5°C (tył obudowy). Tym telefonem można się oparzyć! Na szczęście w zestawie, który otrzymałem do testów, znajdowała się podstawka chłodząca AeroActive Cooler X (jest w najdroższym zestawie sprzedażowym lub można ją dokupić osobno), dzięki której telefon w najcieplejszym miejscu (tym razem z przodu) miał maksymalnie „tylko” 51,8°C.
Co ciekawe, zjawisko throttlingu jest testowanemu urządzeniu w zasadzie obce. Według jednego z benchmarków (wykres powyżej), wydajność pod dużym obciążeniem spadła maksymalnie do 92,7%, czyli stosunkowo niewiele. Podobny wynik pokazał się zarówno z podstawką chłodzącą, jak i bez nie. Jeśli o to akcesorium chodzi, to ma ono mniej przycisków niż poprzednik oraz nie ma wbudowanego subwoofera.
Zasilanie
Zmniejszenie gamingowego smartfonu Asusa spowodowało przy okazji zmniejszenie pojemności wbudowanego akumulatora, który w modelu ROG Phone 8 Pro ma 5500 mAh (6000 mAh w poprzedniku). Według producenta powinno to wystarczyć na ponad 22 godziny streamingu wideo (Netflix), ponad 17 godzin korzystania z Instagrama lub ponad 14 godzin oglądania filmów na TikToku.
Jeśli chodzi o gry, to przy włączonym trybie X Mode energii powinno wystarczyć na około 3 godziny grania (w zależności od tytułu). Według benchmarków, przy jasności ekranu ustawionej na 300 nitów, telefon powinien wytrzymać z dala od ładowarki:
- 120 minut (2 godziny) w trybie X,
- 180 minut (3 godziny) w trybie dynamicznym,
- 490 minut (8,5 godziny) w trybie ultra trwałość.
Podczas prawie normalnego korzystania ze smartfonu, bez sięgania po gry, mogłem sięgać po ładowarkę nawet co dwa dni. Czas ten można wydłużyć między innymi korzystając z wbudowanych funkcji i opcji, które mają zmniejszyć zużycie energii. Warto rozważyć również między innymi unikanie częstotliwości odświeżania 165 Hz, decydując się na opcję automatyczną. Korzystanie ze smartfonu raczej w zacienionych miejscach również pozytywnie wpłynie na czas pracy, oczywiście w połączeniu z automatyczną regulacją jasności ekranu.
W zestawie ze smartfonem znajduje się ładowarka sieciowa o mocy 65 W. Pozwala ona naładować pustą baterię do 100% w około 45 minut. To trochę więcej niż podawane przez firmę Asus 39 minut. Po pierwszych 20 minutach poziom naładowania akumulatora niemal sięga poziomu 60%, co powinno wystarczyć nawet na cały dzień korzystania z urządzenia.
Podsumowanie
Asus mocno zmienił swój najnowszy smartfon dla graczy w stosunku do poprzedników. ROG Phone 8 Pro jest przede wszystkim wyraźnie mniejszy i ma bardziej stonowany wygląd, dzięki któremu sprawia wrażenie „wilka w owczej skórze”. Niech jednak nikogo nie zwiodą te pozory, ponieważ pod maską jest to potężna maszyna o gigantycznej wydajności.
Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to zmianą na gorsze, w stosunku do wcześniejszych ROG Phone’ów jest otwór na obiektyw przedniego aparatu fotograficznego, wycięty w niemal doskonałym panelu AMOLED. To może przeszkadzać w czasie rozgrywki, chyba, że zmniejszymy w ustawieniach obszar roboczy ekranu, dzięki czemu to wycięcie znajdzie się poza nim.
W testowanej przeze mnie, najdroższej wersji gamingowego smartfonu firmy Asus, w zestawie sprzedażowym znajduje się przystawka chłodząca AeroActive Cooler X, która trzyma w ryzach temperaturę urządzenia. Inaczej można się nim poparzyć, i to dosłownie. Warta uwagi jest szklano-aluminiowa obudowa, która tym razem jest odporna na działanie pyłów i wody na poziomie IP68. To kolejna cecha, która sprawia, że ROG Phone 8 Pro nadaje się także do normalnego, codziennego użytkowania.
Testowany smartfon ma też oczywiście również inne zalety, w tym mocne głośniki, wszechstronny zestaw aparatów fotograficznych czy komplet obsługiwanych standardów łączności bezprzewodowej. A największym problemem, na jaki natrafiłem w tym urządzeniu, był niedziałający WiFi Calling. W miejscu z bardzo słabym zasięgiem sieci komórkowych, w którym mieszkam, to problem eliminujący ten sprzęt całkowicie. Być może jednak to tylko kwestia wstępnej wersji oprogramowania, ale tego nie miałem jak sprawdzić.
Wadą smartfonu jest również jego cena, która wynosi 7099 zł. Za taką kwotę otrzymamy jednak potężny sprzęt, który będzie można wykorzystać do cieszenie się płynnym działaniem gier. Przed zakupem warto się jednak dobrze zastanowić, czy naprawdę potrzebujemy telefonu dedykowanego graczom. Gry będą działać płynnie również na zupełnie ”cywilnych” smartfonach z wyższych półek cenowych, często tańszych od ROG Phone’a i lepiej wyglądających. Nie zmienia to faktu, że w najnowszym wydaniu jest to udany produkt, zasługujący na wysoką ocenę.
Ocena końcowa: 9/10
Wady:
- Problemy z WiFi Calling,
- Obudowa rozgrzewa się do bardzo wysokiej temperatury,
- AeroActive Cooler ma mniej przycisków i nie ma wbudowanego subwoofera, jak poprzednik,
- Bardzo wysoka cena.
Zalety:
- Stonowany wygląd, wysoka jakość użytych materiałów i wykonania,
- Certyfikat IP68;
- Sprawnie działająca biometria,
- Bogate wyposażenie w gniazda i dodatkowe elementy do sterowania w grach, choć uboższe niż w poprzedniku,
- Bardzo dobry i bardzo jasny wyświetlacz z częstotliwością odświeżania do 165 Hz,
- Świetna jakość dźwięku z wbudowanych głośników stereo, z małym ale,
- Interfejs dopasowany do gamingowego charakteru smartfonu,
- Funkcjonalna aplikacja Armoury Crate,
- Komplet obsługiwanych standardów łączności,
- Wszechstronny zestaw aparatów fotograficznych, wysoka jakość zdjęć i filmów,
- Bardzo wysoka wydajność bez throttlingu,
- Dobry czas pracy na baterii.