Infinix szykuje gamingowe monstrum. Tak ma wyglądać

Infinix GT 20 Pro to efektowny smartfon, który już niedługo trafi do oferty producenta. Poznaliśmy jego wygląd i specyfikację.

Arkadiusz Bała (ArecaS)
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Infinix szykuje gamingowe monstrum. Tak ma wyglądać

Firma Infinix szykuje nowego smartfona, który dzięki efektownej stylistyce i mocnym podzespołom może stać się hitem wśród mobilnych graczy. Mowa o Infinix GT 20 Pro, którego oficjalne (prawdopodobnie) rendery oraz specyfikacja trafiły właśnie do sieci.

Dalsza część tekstu pod wideo

Nowy model marki Infinix ma być wyposażony w wyświetlacz AMOLED o przekątnej 6,78", rozdzielczości Full HD+ i odświeżaniu 144 Hz. Serce telefonu będzie wydajny układ MediaTek Dimensity 8200 Ultimate wspomagany przez procesor przetwarzania obrazu Pixelworks X5 Turbo. Dodatkowo w przecieku znajdziemy informacje o dwóch wersjach pamięciowych: 8 i 12 GB RAM. Obydwie mają być uzupełnione o 256 GB pamięci wewnętrznej.


Aparat to potrójna jednostka z głównym modułem o rozdzielczości 108 Mpix. Pozostałe dwa "oczka" mają mieć po 2 Mpix, więc prawdopodobnie będą to jedynie kiepskiej jakości makro oraz sensor głębi. Przedni aparat ma mieć 32 Mpix.

Akumulator to jednostka o pojemności 5000 mAh z obsługą szybkiego ładowania mocą 45 W. Ciekawostką jest obecność głośników stereo przygotowanych wspólnie z firmą JBL. Całość ma z kolei pracować pod kontrolą Androida 14 z nakładką XOS 14.

Infinix szykuje gamingowe monstrum. Tak ma wyglądać

Najbardziej intrygującym aspektem urządzenia wydaje się być jego design. Producent poszedł w mocno futurystyczną estetykę kojarzoną raczej ze sprzętem gamingowym. Charakterystycznym elementem obudowy ma być świecący pierścień pośrodku plecków telefonu.

Infinix GT 20 Pro - ceny i dostępność

Infinix GT 20 Pro ma mieć swoją premierę 28 kwietnia 2024. Wydarzenie odbędzie się w Rijadzie w Arabii Saudyjskiej. Krótko później (2 maj 2024) telefon ma trafić do sprzedaży w Malezji, gdzie jego ceny będą startować od 1299 ringgitów (ok. 1100 zł). Nie mamy jeszcze pełnych szczegółów na temat dostępności nowego modelu. O tym, czy trafi do Europy, dowiemy się zapewne przy okazji światowej premiery.