HTC wpadł na kolejny genialny pomysł, który ma uratować dział mobilny firmy. Tajwańczycy chcą skusić miłośników kryptowalut swoim smartfonem, który ma być tyle bezpieczny co... od razu przestarzały.
HTC Exodus 1 oparty na technologii blockchain spełnił swoje cele sprzedażowe i firma z Republiki Chińskiej postanowiła pójść za ciosem i stworzyć nowy telefon z tej serii. Tylko jest pewien problem. Jest nim specyfikacja urządzenia. Poprzednik miał Snapdragona 845, Androida Oreo, akumulator o pojemności 3500 mAh, 6 GB RAM i 128 GB pamięci wbudowanej. Co oferuje jego następca młodszy o rok?
HTC Exodus 1s ma... również Androida Oreo. Do kompletu dochodzi Snapdragon 435, 4 GB RAM i 64 GB pamięci wbudowanej. Akumulator ma pojemność 3000 mAh, natomiast oba aparaty mają pojedynczy sensor 13 Mpix. Wyświetlacz ma przekątną 5,7 cala. To wszystko za 219 euro.
Kogo Tajwańczycy chcą skusić tym urządzeniem? Miłośników kryptowalut. Oferują samodzielne weryfikowanie transakcji, zwiększone bezpieczeństwo przechowywanych kluczy oraz zwiększone zabezpieczenia przed wyłudzeniami danych.
HTC planuje następcę smartfonu Exodus 1. Inwestycja w Blockchain ma się opłacać. Tylko komu?
Źródło tekstu: HTC, wł
Samczyka jeszcze nie widziałem. W nocy ona wylatuje na kilka minut kilka minut
Poczta Polska sama wyłudza od Polaków pieniądze za abonament RTV, a czepia się innych oszustów dział ...
Czyli produkcja chińskich samochodów finansowana z podatków?
Już nie mogę spać po nocach.
Jak wysyłasz coś do publicznych serwerów, to mogą to sprawdzić, ale nie z poziomu sieci, tylko serwe ...