Młodzi Polacy są przyspawani do smartfonów. Urządzenia trzymają nawet kilka godzin dziennie! Większość się z nimi nie rozstaje nawet w nocy.
Uzależnienie Polaków od smartfonów jest przerażające. Ponad 60 proc. osób w wieku od 15 do 35 lat nie rozstaje się ze smartfonem w ciągu dnia. Urządzenia towarzyszą nam wszędzie – podczas spotkań towarzyskich, w toalecie i w sypialni (deklaracja 82 proc. Polaków). Czy można obejść się bez smartfonu przez cały dzień? Tylko 7 proc. Polaków umie nosić ze sobą smartfon przez mniej niż godzinę dziennie!
Przeszło połowa ankietowanych Polaków ma smartfon w dłoni przez kilka godzin dziennie. Niemal równie popularne jest korzystanie ze smartfonu „po trochu” od rana do wieczora. Znamienne jest, że Polacy mają problem z określeniem ile i w jakich godzinach wpatrują się w ekrany.
Co Polacy robią na smartfonach przez tyle czasu? Przeszło 90 proc. używa SMS-ów, zegarka, przegląda Internet i zwyczajnie dzwoni. Ponad 80 proc. dodatkowo korzysta z nawigacji w terenie, komunikatorów i robi zdjęcia. Niespełna 80 proc. odtwarza muzykę. Ponad 60% wykonuje operacje bankowe i korzysta z mediów społecznościowych. Mniej niż połowa robi zakupy przez internet i notatki.
Bogactwo dostępnych usług i treści sprawia, że to niepozorne urządzenie zastąpi konsolę do gier, telewizor i gazetę. W 2018 roku prawie 30 proc. logowań na Netflix odbywało się ze smartfonów. Sama chętnie korzystam z VoD i telewizji na smartfonie, na przykład podczas gotowania.
W podróży zawsze mam ze sobą książkę z abonamentu Legimi. Doliczmy do tego świetne aplikacje do czytania wiadomości, rozkłady jazdy, aplikacje do robienia zakupów, bankowość elektroniczną, komunikatory, mobilnego Office'a… w dzisiejszych czasach na smartfonie można zrobić mnóstwo rzeczy, które wcale nie są marnowaniem czasu. Można też prowadzić małą firmę albo napisać artykuł dla TELEPOLIS.PL. Poważnie!
Wszystkich głosujących: 329
Źródło ankiety: Polak nie wypuszcza smartfona z rąk, 82 proc. śpi z telefonem
Myślę, że to nie czas spędzony ze smartfonem jest problemem. Owo małe urządzenie to potężne narzędzie ułatwiające każdą dziedzinę życia. Wszystko jest w porządku, dopóki jego obecność nie przeszkadza.
Blisko 70 proc. osób jest gotowych wrócić do domu po smartfon, nawet jeśli ma to zaowocować spóźnieniem na umówiony termin. Mniej niż 20 proc. ankietowanych bardziej ceni punktualność niż dostęp do smartfonu. Jest to wpisane w rozpędzony, miejski styl życia i dynamikę umawiania się. Martwi co innego: 82 proc. osób musi mieć przy sobie smartfon podczas snu. Powodem nie jest budzik. Niektórzy muszą być dostępni dla innych nawet w nocy.
Smartfon daje nam złudne poczucie bliskości z innymi i podnieść samoocenę. Czasami te relacje dają więcej satysfakcji niż takie „na żywo”, co jest już poważnym problemem. Małgorzata Osowiecka, psycholog z Uniwersytetu SWPS komentuje:
Większość osób odczuwa silną potrzebę bycia w stałym kontakcie z innymi. Niektórzy obawiają się, że bez telefonu nie dostaną ważnych informacji lub zepsują relacje ze znajomymi. […] Badani tak związali się z telefonami, że stracili rachubę czasu. Nie są pewni, kiedy z nich korzystają. Są stale gotowi do odebrania połączenia lub przeczytania wiadomości. Wiele osób za pośrednictwem komórek poszukuje kontaktów społecznych, które w świecie rzeczywistym nie są dla nich satysfakcjonujące lub budzą lęk.
Smartfon daje również poczucie bezpieczeństwa. Często odczuwam to w podróży. Obecność bezdusznego kawałka elektroniki to pewność, że mam ciągły dostęp do biletów, map i rozkładów. Czuję się pewniej, nawet jeśli te informacje nie są mi niezbędne. Na szczęście na znanym terenie mogę poruszać się bez elektronicznego wspomagania i nie panikuję, jeśli wyjdę bez niego z domu. Nie jest ze mną tak najgorzej ;-).
Małgorzata Osowiecka wyjaśniła też, czemu czasami mamy siłę tylko na bezmyślne gapienie się w ekrany i czemu może to być niebezpieczne:
Osoby zmęczone mają uszczuplone zasoby poznawcze. Brakuje im pomysłów na inne spędzanie wolnego czasu niż z komórką w ręku. To oczywiście bywa ucieczką przed kontaktem z bliskimi i z samym sobą.
Jeśli nie masz na nic siły, spróbuj nie sięgać po smartfon. Lepiej poleżeć patrząc w sufit, wyciszyć gonitwę myśli, może się zdrzemnąć. W takich chwilach czasem sięgam po lekką książkę albo LEGO.
Badanie zostało zrealizowane przez Mobiem Polska techniką CAWI, na ogólnopolskiej próbie 856 osób w wieku 15-35 lat. Ankietowani odpowiadali na przełomie grudnia 2019 i stycznia 2020.
Źródło tekstu: Mobiem Polska, Netflix, wł.