Orange zrezygnował z kontrowersyjnej opłaty. Teraz oddaje pieniądze
Po kilku miesiącach od zmiany regulaminów Orange oddaje klientom pieniądze. Chodzi o krytykowaną przez klientów opłatę za utrzymanie numeru w sieci.

Opłata za utrzymanie numeru w sieci w ofertach Orange na kartę obowiązywała, gdy na koncie użytkownika przez określony czas nie było żadnej płatnej aktywności. Pomarańczowy operator naliczał 5 zł co 31 dni po upływie 31 dni od ostatniej aktywności na koncie, czyli np. wykonania połączenia czy zasilenia konta. Co więcej, włączona promocja „Konto ważne rok” nie zwalniała od ponoszenia opłat za utrzymanie numeru w sieci. Ta dodatkowa należność, wprowadzona do regulaminów w kwietniu 2022 r., była mocno krytykowana przez użytkowników, którzy uważali, że jest to opłata „za nic” i wywieranie presji na klientów.
Od 24 stycznia 2024 r. Orange odszedł jednak od tej opłaty i przestał ją pobierać. Zaktualizowane cenniki taryf Orange Free na kartę, IoT na kartę i Zawsze bez limitu oraz usługi Ekstra Numer weszły natomiast w życie 26 lutego 2024 r. i wiązały się z usunięciem postanowień o opłacie za utrzymanie numeru.



Mimo kontrowersji wokół tego typu należności nielubiana przez klientów opłata za utrzymanie numeru w sieci wciąż naliczana jest przez dwóch innych operatorów – w Plusie, co dotyczy wszystkich taryf pre-paid oraz w Play, w ofercie Odnowa.
Orange oddaje pieniądze
Od wczoraj, 9 lipca, Orange w porozumieniu z prezesem UOKiK zwraca na konto środki, które są równowartością pobranych opłat za utrzymanie numeru w sieci. Zwrot przyznawany jest klientom, którym od 4 kwietnia 2022 r. do 24 stycznia 2024 r. operator pobrał kontrowersyjną opłatę.
Zwrot przyznawany jest na numer, który został obciążony opłatą i nadal jest aktywny w ofercie na kartę. Może to być też inny aktywny numer w ofercie na kartę tego samego klienta, jeżeli numer, z którego została pobrana opłata, jest zdezaktywowany. Przyznane środki są ważne 60 dni od daty doładowania. Gdy Orange zasili konto, klient otrzyma potwierdzenie w wiadomości SMS.
Co ważne, obecny zwrot opłat dotyczy wyłącznie klientów, którzy nadal mają aktywne numery w ofercie Orange na kartę. Jeżeli ktoś np. przeniósł się do innej oferty, na razie nie może liczyć na zwrot. Operator przewiduje jednak taką możliwość w późniejszym terminie.
W porozumieniu z prezesem UOKiK pracujemy nad możliwością zwrotów dla klientów, którzy obecnie mają numery w ofercie na abonament/ przeniesione do innej sieci/ zdezaktywowane
– wyjaśnia Orange.
Jest jeszcze inna opcja. Po rezygnacji z usług na kartę i zdezaktywowaniu numeru możliwe jest przekazanie zwróconych środków na konto bankowe. Jest to wyjaśnione na tej stronie: https://www.orange.pl/zobacz/zwrot-srodkow.