Apple pozwala deweloperom na publikację w sklepie App Store aplikacji niepublicznych, do których można się dostać tylko za pomocą bezpośredniego linku.
Twórcy aplikacji na iPhone'y, które nie powinny trafić do publicznej dystrybucji, mogą poprosić firmę Apple o ich rozpowszechnienie jako aplikacji niepublicznych. Dzięki temu nie pojawią się one w żadnej kategorii sklepu App Store, rekomendacjach czy wynikach wyszukiwania. Do znalezienia aplikacji i jej pobrania jest potrzebny bezpośredni link prowadzący do niej. Dostęp do aplikacji niepublicznych jest również możliwy za pośrednictwem usług Apple Business Manager i Apple School Manager.
Zobacz: Counterpoint: w Europie liczą się tylko Samsung, Apple, Xiaomi i Oppo
Zobacz: Apple chwali się wynikami za 4Q2021. Jest czym
Według firmy Apple, najlepszymi kandydatami do dystrybucji niepublicznej, są aplikacje dla określonych organizacji, dotyczące wydarzeń specjalnych czy badań naukowych, a także narzędzia dla pracowników danej firmy. Sama usługa aplikacji niepublicznych jest dostępna wszędzie tam, gdzie można korzystać ze sklepu App Store.
Aplikacją niepubliczną może się stać każda już opublikowana w App Store aplikacja, a także nowe tytuły. Jeśli jakaś aplikacja zacznie być dystrybuowana niepublicznie, tak samo będzie z jej każdą kolejną wersją. Przy zmianie dystrybucji z publicznej na niepubliczną, link do aplikacji pozostaje taki sam.
Aby aplikację dało się opublikować w kanale niepublicznym, musi być skończona. W ten sposób nie można dystrybuować wersji beta czy przedpremierowych.
Zobacz: Google Play. 5 aplikacji dla Androida, które musisz mieć – część 77
Zobacz: Google Play pomoże wystąpić z Kościoła: apka do apostazji ciałem się stała
Źródło zdjęć: Tada Images / Shutterstock.com
Źródło tekstu: MacRumors
I kolejne miliardy na nagrody dla pisowskiej Rodziny na swoim. Bo te pieniądze im się należały ... a ...
A po...seł caryca suski walczy z wiatrakami.
Lol odkrycie roku.. że aplikacja która po to jest pozwala na to... Miliony są zaskoczone.
U mnie w aplikacji emeryta rencisty zamiast zielonego tła jest czarne i bardzo nieczytelne .
A tak, fakt.