DAJ CYNK

Windows 11. Niby taki wymagający, a ruszy na byle trupie. Tylko spójrzcie

Piotr Urbaniak

Windows

Windows 11. Niby taki wymagający, a ruszy na byle trupie

Właściwie to ruszy na byle trupie, ale niekoniecznie na nowszym sprzęcie. Szanowni, oto jeden z paradoksów Windowsa 11. 

Kiedy Microsoft zaczął informować ogłaszać modele procesorów oficjalnie zgodnych z Windowsem 11, wylała się potężna lawina krytyki. I nic dziwnego.

Niektóre niuanse, takie jak zapewnienie kompatybilności dla układów Intel Core 8. gen przy jednoczesnym wycięciu serii numer sześć i siedem, bazujących przecież na tej samej mikroarchitekturze, Skylake, wydają się być mocno naciągane.

Stawiam dolary przeciwko orzechom, że głosów krytyki jeszcze przybędzie, a to za sprawą odkrycia, jakiego dokonał pewien internauta. Otóż Windows 11, jak się okazuje, potrafi współpracować ze znacznie większą ilością sprzętu niż deklaruje Microsoft. Jest jeden warunek: ów sprzęt musi być na tle stary, że zapomniano go zblokować.

Windows 11 rusza na Pentium 4 661!

Mało powiedziane, bo narzędzie PC Health Check, którego zadaniem jest walidacja platformy pod kątem zgodności z jedenastką, uznaje jednordzeniowego staruszka z 2006 roku za sprzęt całkowicie wystarczający.

Do tego stopnia, że system nie tylko bootuje się po instalacji z ISO, co jest typową cechą konfiguracji spoza listy zgodności, ale też bez trudu uzyskuje dostęp do usługi Windows Update.

Oczywiście nie jest to wymarzone środowisko pracy. Komputer, nawet mimo zastosowania współczesnego dysku SSD, działa relatywnie powolnie. Mieląc kolejne polecenia, daje świadectwo upływu czasu. Niemniej działa, choć teoretycznie nie powinien.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Materiały prasowe

Źródło tekstu: Twitter, oprac. własne