Wojna na tanie thermomixy trwa. Teraz kolej na Lidla

Biedronka i Lidl prześcigują się w urządzeniach, będących tańszymi zamiennikami kultowego Thermomixa. Co rusz, pojawia się nowa, bardziej atrakcyjna oferta. Gdzie dwóch się bije, tam klient korzysta. Tym razem, Lidl naszykował coś, czego nie można przegapić. 

Anna Kopeć (AnnaKo)
6
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Wojna na tanie thermomixy trwa. Teraz kolej na Lidla

Termorobot, o którym mowa to model MC Smart z wi-fi 1200 W. Będzie dostępny w ofercie Lidla od 10 do 15 czerwca. Ale nauczeni doświadczeniem wiemy, że nie warto zwlekać z zakupem. Tego typu sprzęty w dobrej cenie znikają ze sklepowych półek niemalże z prędkością światła.

Dalsza część tekstu pod wideo

Aby skorzystać z promocyjnej ceny 1799 zł (regularna cena 2499 zł), należy aktywować kupon w aplikacji Lidl Plus. Rabat - 700 zł naliczy się przy kasie. Urządzenie będzie dostępne w sklepach stacjonarnych oraz w sklepie online.

Wojna na tanie thermomixy trwa. Teraz kolej na Lidla

To co go wyróżnia, to większy 8-calowy wyświetlacz z szybkim czasem reakcji, który znacznie ułatwia obsługę urządzenia. 10-stopniowe ustawienie prędkości i dodatkowa funkcja turbo dodaje mocy naszemu gotowaniu. A co najważniejsze, ulubione potrawy z przepisów, możemy gotować z instrukcją wideo. Niektórzy zapewne docenią także prostą obsługę za pomocą sterowania głosowego. 

Wojna na tanie thermomixy trwa. Teraz kolej na Lidla

Największe zalety termorobota MC Smart:

  • Duży, bo aż 8-calowy, rozmiar wyświetlacza dotykowego (Biedronkowy termorobot ma 5 cali)
  • Szybkie przeliczanie porcji na dowolną ilość osób
  • Sterowanie głosowe przez Google Assistant, które pozwala łatwo wydawać polecenia termorobotowi
  • Dostęp do Społeczności. Możesz tworzyć własne ulubione przepisy oraz dzielić się nimi z innymi użytkownikami
  • Nowy mocny silnik oraz nowe funkcje, jak np. Video Guided Cooking
  • Nowy ergonomiczny uchwyt z przodu urządzenia, który umożliwia jeszcze łatwiejszą obsługę tylko jedną ręką
Wojna na tanie thermomixy trwa. Teraz kolej na Lidla