Jeśli zamówiłeś Steam Deck, to nie dostaniesz go na czas
Jeśli zamówiłeś konsolę Steam Deck, to niestety nie dostaniesz jej w obiecywanym przez Valve terminie. Firma poinformowała o opóźnieniu premiery urządzenia.

Pierwotnie konsola Steam Deck miała zadebiutować w grudniu tego roku. Pierwsi użytkownicy, którym udało się wpisać na sam przód kolejki oczekujących, w przyszłym miesiącu powinni dostać urządzenie. Niestety, tak się nie stanie. Valve poinformowało, że premiera konsoli zostaje opóźniona.
Premiera Steam Deck opóźniona
Premiera urządzenia Steam Deck zostanie opóźniona o dwa miesiące. Przepraszamy za zaistniałą sytuację. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby zmniejszyć wpływ problemów związanych z globalnym łańcuchem dostaw na wysyłkę urządzenia. Jednak z powodu niedoboru materiałów komponenty nie docierają do naszych zakładów produkcyjnych na tyle szybko, byśmy mogli dotrzymać ogłoszonych wcześniej terminów.
- czytamy w oświadczeniu Valve.



Sprawa jest prosta — wszystkiemu winny jest kryzys na rynku półprzewodników. Wielu producentów ma problem z dostawami podzespołów, przez co muszą rezygnować z niektórych funkcji (np. niektóre auta nie mają ekranów dotykowych) lub brać elementy z innych sprzętów (np. Apple bierze do iPhone'ów 13 podzespoły z iPadów).
Opóźnienie, jak wynika z szacunków, wyniesie 2 miesiące. Oznacza to, że finalnie może być jeszcze gorzej, jeśli przewidywania Valve okażą się nietrafione. Jednak na ten moment Steam Deck powinien trafić do graczy w lutym 2022 roku. Jednocześnie cała kolejka przesuwa się o około 60 dni. Jeśli mieliście dostać konsolę w styczniu, to teraz musicie poczekać do marca.
Jeszcze raz przepraszamy, że nie uda nam się przesłać urządzeń zgodnie z pierwotnie ogłoszonym harmonogramem. Będziemy pracować nad poprawą dat rezerwacji w oparciu o nowy harmonogram. O wszystkich zmianach będziemy was na bieżąco informować.
- dodaje Valve.