PlayStation 5 czeka duża zmiana? Gracze byliby zadowoleni
Sony pracuje nad bezprzewodowymi słuchawkami do PlayStation 5. Czy to oznacza, że konsola w końcu zacznie obsługiwać dźwięk przez Bluetooth? Niekoniecznie, ale warto pomarzyć.

Sony lubi uprzykrzać życie użytkownikom swoich konsol. Doskonałym tego przykładem jest brak obsługi bezprzewodowych słuchawek Bluetooth w PlayStation 5. Konsola nie transmituje w ten sposób dźwięku, więc konieczny jest zakup dedykowanego do PS5 modelu. Jednak to może się wkrótce zmienić, chociaż nie musi.
Sony tworzy bezprzewodowe słuchawki do PS5
Tom Henderson z Insider Gaming twierdzi, że Sony w tym roku zaprezentuje dwa modele bezprzewodowych słuchawek do PlayStation 5. Pierwszy to standardowa konstrukcja słuchawek nausznych z regulowanym pałąkiem. W tej chwili nie wiemy wiele na ich temat poza tym, że mają trafić do sprzedaży w tym roku fiskalnym, czyli między kwietniem 2023 a marcem 2024. Ich kodowa nazwa to Voyager.



Jeszcze ciekawiej zapowiada się drugim model słuchawek dokanałowych, które wyglądem mają przypominać klasyczne TWS-y. Z plotek wynika, że zaoferują one około 5 godzin na jednym ładowaniu. W zestawie z nimi otrzymamy etui, które będzie pełnić funkcję ładowarki. Uzupełnianie baterii i aktualizowanie słuchawek ma się odbywać za pomocą kabla USB-C. Wewnętrzne są one znane jako Project Nomad. Do sprzedaży mają trafić mniej więcej w tym samym czasie, co Voyager.
Otwartym pozostaje pytanie, czy w zestawie znajdzie się dedykowany odbiornik, czy może będą to słuchawki Bluetooth. Jeśli to drugie, to nie obejdzie się bez aktualizacji oprogramowania konsoli, bo ta aktualnie nie obsługuje dźwięku przez Bluetooth.