MediaMarkt szaleje. Smartwatch Samsunga za mniej, niż 500 zł
Niektórym wystarczy, kiedy smartwatch mierzy kroki, wyświetla godzinę, oraz powiadomienia. Nie brakuje jednak osób, dla których jest to stanowczo za mało i inteligentny zegarek ma oferować znacznie bogatszą funkcjonalność. I tu mogłoby się wydawać, że szczególną różnicę w tych przypadkach stanowi cena, prawda?

Otóż nie prawda. Czego najlepszym dowodem jest Samsung Galaxy Watch FE, który jest naprawdę tanim smartwatchem. Teraz zaś można go kupić jeszcze taniej, bo za jedyne 499 złotych. Co dostajemy w tak niskiej kwocie? Zaskakująco dużo.
Tak wiele za tak niewiele
Smartwatch ten działa pod kontrolą WearOS. Ma więc dostęp do wszystkich funkcji, które znajdziemy w systemie od Google, oraz do bogatego sklepu z aplikacjami. Dzięki obecności Wi-Fi na pokładzie możemy liczyć na całkiem dużą niezależność od smartfona.



W zegarku nie zabrakło także GPS i możliwości nawigowania za jego pomocą przez Mapy Google, czy NFC wspierającego płatności zbliżeniowe. Świetnym dodatkiem, zwłaszcza przy pieszych wędrówkach po górach, jest barometr.
Sport i zdrowie też są w cenie
O obecności trybów sportowych, wodoodporności, pulsometrze, czy liczeniu kroków nie ma sensu się rozpisywać. Dziś to standard. Jednak Galaxy Watch FE oferuje znacznie więcej. Mamy więc funkcję wykrywania upadków i przesyłania lokalizacji do predefiniowanych kontaktów. Na pokładzie znajduje się funkcja pomiaru ciśnienia tętniczego. Zegarek oferuje także możliwość przeprowadzenia dość podstawowego badania EKG.
Oczywiście, nie są to pomiary o dokładności profesjonalnego sprzętu medycznego. Mogą jednak dać dość wyraźny znak, że dzieje się coś złego. A wszystko to w niepozornym zegarku za jedyne 499 złotych.