Już niedługo skończy się szaleństwo na rynku nośników półprzewodnikowych. Do wyboru będą nie tylko wydajne, ale chłodne i ciche SSD PCIe 5.0 x4.
Interfejs PCI Express 5.0 debiutował w segmencie konsumenckim pod koniec 2021 roku wraz z procesorami Intel Arrow Lake-S. Tradycyjnie już przyniósł on dwukrotny wzrost przepustowości. Jako pierwsze skorzystały z tego najwydajniejsze nośniki półprzewodnikowe w formacie M.2 2280.
Pierwsze SSD PCIe 5.0 na szeroką skalę zaczęły pojawiać się w 2023 roku. I chociaż od tego momentu minęło już sporo czasu to nadal większość modeli korzysta z tego samego kontrolera - Phison E26. Cechuje się on jednak wysokimi temperaturami, a więc producenci musieli sięgnąć po duże chłodzenia.
InnoGrit oraz Silicon Motion obiecują, że ich układy nie będą miały tego problemu. A tak się składa, że zagraniczna redakcja Tom's Hardware opublikowała pierwszy test inżynieryjnej próbki z kontrolerem Silicon Motion SM2508. Ma on zapewniać prędkości do 14,5 GB/s dla odczytu i do 14 GB/s dla zapisu sekwencyjnego.
Pełna recenzja w języku angielskim dostępna jest TUTAJ. W skrócie faktycznie wydajność wygląda bardzo dobrze. Dużo ważniejszy jest jednak pobór mocy, a ten jest niski. Maksymalnie mowa o 9,1 W, a średnio o 5 W. To o około 34% i 40% mniej niż dostępne obecnie nośniki z układem Phison E26.
Co to oznacza? Znacznie niższe temperatury. A to w przypadku PC i konsol przekłada się na brak konieczności stosowania wielkich radiatorów z głośnymi wentylatorami. W przypadku laptopów dłuższy czas pracy. Zapowiada się więc, że SSD PCIe 5.0 będą wreszcie warte uwagi.
Zobacz: Trimui Smart Pro w promocji. Z tym kodem wręcz szkoda nie wziąć
Zobacz: Intel Arrow Lake bez tajemnic. Poznaliśmy pełną specyfikację
Źródło zdjęć: Tom's Hardware
Źródło tekstu: Tom's Hardware, oprac. własne