A tyle mogłaby za to kupić. Nagle z jej konta zniknęła pokaźna suma
Mieszkanka Gniezna straciła ponad 800 tysięcy złotych. Tak donoszą lokalne media z regionu. A przecież, tyle mogłaby za to kupić.

Mieszkanka Gniezna padła ofiarą oszustwa i straciła oszczędności życia. Kobieta dała się omamić obietnicami szybkiego zysku i wpadła prosto w sidła oszustów oferujących inwestycje w kryptowaluty. Sprawę badają gnieźnieńscy policjanci.
Wpadła w zastawione sidła
Na początku lipca, kobieta natknęła się na atrakcyjne ogłoszenie o inwestycjach w kryptowaluty na Facebooku. Skuszona obietnicami szybkiego zysku, wypełniła formularz kontaktowy i wdała się w rozmowę z rzekomymi doradcami. Cała komunikacja była prowadzona za pośrednictwem WhatsAppa. To był moment, kiedy powinna jej się zapalić w głowie lampka ostrzegawcza. Jednak tak się nie stało i kobieta brnęła w to dalej.



Oszuści okazali się niezwykle skuteczni w działaniu. Przekonali kobietę do zainstalowania specjalnych aplikacji, które miały pomóc jej w zarządzaniu kryptowalutami. Nietrudno było też ją przekonać do przelania pieniędzy na wskazane konto.
Kobieta dobrowolnie wykonała kilka przelewów. Kiedy zorientowała się, że właściwie to nic z tego nie ma, a całe to inwestowanie jest jednak podejrzane, było już za późno. Oszczędności zniknęły z jej konta.
Schemat działania przestępców jest dobrze znany policji. Oszuści umieszczają w internecie reklamę i następnie podszywają się pod doradców inwestycyjnych, obiecując gruszki na wierzbie. Namawiają ofiary do instalowania specjalnych programów, które w rzeczywistości pozwalają oszustom przejąć kontrolę nad pieniędzmi naiwnych osób, które chcą jedynie pomnożyć swój majątek. Mając ich dane i dostęp do konta zaciągają w ich imieniu pożyczki oraz "czyszczą" konta bankowe.