Polska "fabryka" rusza z produkcją. Chodzi o technologię przyszłości
W Polsce powstanie kolejny supernowoczesny ośrodek sztucznej inteligencji. Gigantyczna inwestycja ma wzmocnić naszą pozycję w Europie.

Stało się. W piątek, 10 października 2025 roku, oficjalnie ogłoszono, że Polska będzie miała drugą Fabrykę Sztucznej Inteligencji. Projekt o nazwie Gaia AI Factory zostanie zrealizowany w Krakowie przez szerokie, ogólnopolskie konsorcjum, na czele którego stoi Akademickie Centrum Komputerowe Cyfronet AGH.
To ogromna inwestycja, warta około 300 mln zł (70 mln euro). Pieniądze pochodzą w równej części z budżetu Polski i środków Komisji Europejskiej. Po naszej stronie za finansowanie odpowiadają Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Ministerstwo Cyfryzacji. Cały projekt ma skoordynowane wsparcie także resortów finansów i rozwoju. To pokazuje, jak poważnie traktowana jest ta inicjatywa.



Polska staje się jednym z kluczowych ośrodków rozwoju zaufanej sztucznej inteligencji w Europie. Gaia AI Factory to nie tylko inwestycja w infrastrukturę, lecz także impuls dla całego ekosystemu nauki, administracji i innowacji. Dzięki współpracy z partnerami akademickimi i przemysłowymi tworzymy przestrzeń, w której nowe technologie będą rozwijane w sposób bezpieczny, przejrzysty i zgodny z europejskimi wartościami. To ważny krok w kierunku budowy cyfrowej suwerenności Polski i wzmacniania naszej pozycji w europejskiej gospodarce opartej na wiedzy.
Czym właściwie jest Fabryka AI?
Nazwa może być myląca. Nie chodzi o budynek z liniami montażowymi. "Fabryka AI" to tak naprawdę potężna infrastruktura superkomputerowa, zaprojektowana specjalnie do trenowania i rozwijania zaawansowanych modeli sztucznej inteligencji. Sercem Gaia AI Factory będzie superkomputer nowej generacji, wyposażony w ponad tysiąc najnowszych układów GPU. Jego moc obliczeniowa ma być kilkukrotnie większa od Heliosa – najszybszego obecnie superkomputera w Polsce, który również znajduje się w krakowskim Cyfronecie AGH.
Krakowski ośrodek nie będzie jednak maszyną do wszystkiego. Skoncentruje się na trzech strategicznych i niezwykle ważnych obszarach:
- ochrona zdrowia – celem jest między innymi szybsza i dokładniejsza diagnostyka obrazowa, analiza danych medycznych czy tworzenie spersonalizowanych terapii,
- sektor kosmiczny – maszyna posłuży do analizy danych satelitarnych w celu monitorowania zmian klimatu, jakości powietrza czy klęsk żywiołowych,
- duże modele językowe (LLM) – budowa polskich, zaawansowanych modeli na wzór tych, które znamy z globalnych rozwiązań.
To część większej układanki
Projekt ma skalę ogólnopolską, co widać po liście partnerów konsorcjum. Oprócz Cyfronetu AGH, na pokładzie są czołowe polskie uczelnie i ośrodki badawcze. Są to między innymi Politechnika Wrocławska (WCSS), Politechnika Gdańska (CI TASK), Uniwersytet Warszawski (ICM), Narodowe Centrum Badań Jądrowych, a także NASK i OPI. To prawdziwa naukowa waga ciężka.
Jak podkreśla Marek Magryś, dyrektor ACK Cyfronet AGH, celem jest połączenie mocy obliczeniowej, danych i wiedzy ekspertów w jedną, krajową platformę rozwoju AI. Gaia AI Factory ma sprawić, że technologia stanie się dostępna dla każdego – od startupów, przez firmy, aż po instytucje publiczne.
Gaia AI Factory przyspieszy wkład Polski w budowanie europejskiej suwerenności technologicznej w dziedzinie AI. Łączymy moc obliczeniową, dane, wiedzę ekspertów i szkolenia, tworząc krajową platformę rozwoju sztucznej inteligencji.
(...) Kluczowym priorytetem jest zapewnienie, aby technologia sztucznej inteligencji była dostępna dla każdego – od nowych start-upów i małych firm, po ugruntowane przedsiębiorstwa, instytucje badawcze, instytucje publiczne i całe społeczeństwo. Niezależnie od poziomu doświadczenia organizacji, Gaia AI Factory zapewni niezbędne narzędzia do przekształcania pomysłów w skuteczne rozwiązania.
Co więcej, krakowska fabryka będzie ściśle współpracować z pierwszym tego typu ośrodkiem w Polsce – PIAST AI Factory w Poznaniu – oraz z fińską LUMI AI Factory. Stajemy się więc częścią zintegrowanego, europejskiego ekosystemu, który ma dać nam niezależność technologiczną. To także poligon doświadczalny i środowisko testowe dla kolejnych, jeszcze większych projektów, jak planowane AI Gigafactories (gigafabryki AI).