NASA wybrała. Wiemy, kto wybuduje księżycowy lądownik
NASA zdecydowała, która firma zbuduje drugi lądownik księżycowy dla misji Artemis.

Podstawowym celem misji Artemis jest ponownie wysłanie ludzi na Księżyc. Poza tym ma ona na celu założenie bazy na naturalnym satelicie Ziemi, aby sprawdzić technologie, które później miałyby być wykorzystane do tego samego, ale na Marsie. Misja realizowana jest przez NASA oraz firmy prywatne.
W ramach misji podjęta została ważna decyzja. Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej zdecydowała, kto wybuduje drugi lądownik księżycowy. Nie będzie to SpaceX, jak w przypadku pierwszego modelu.



Blue Origin wybuduje księżycowy lądownik
NASA przyznała kontrakt warty 3,4 mld dolarów firmie Blue Origin, która należy do założyciela Amazona, czyli Jeffa Bezosa. Zbudowany przez nich księżycowy lądownik ma być wykorzystany w misji Artemis V, która — według planów — ma ruszyć w 2029 roku. Maszyna będzie miała za zadanie wysłać dwóch astronautów na biegun południowy Księżyca, gdzie przeprowadzą badania.
Honored to be on this journey with @NASA to land astronauts on the Moon — this time to stay. Together, we’ll be solving the boil-off problem and making LOX-LH2 a storable propellant combination, pushing forward the state of the art for all deep space missions. #Artemis… pic.twitter.com/Y0zDhnp1qX
— Jeff Bezos (@JeffBezos) May 19, 2023
Czemu NASA nie wybrała SpaceX, jak w przypadku pierwszego lądownika dla misji Artemis? Agencja jest przekonana, że pewnego rodzaju konkurencja będzie dla nich korzystna, także finansowo. Nie chcą polegać na urządzeniach jednej firmy i stąd decyzja o wybraniu Blue Origin zamiast SpaceX.
Wybór Blue Origin może na swój sposób dziwić, biorąc pod uwagę, jak wielkie trudności przysporzyli NASA. Firma próbowała zaskarżyć poprzedni wybór SpaceX. Pozew co prawda został przez sąd odrzucony, ale spowodował opóźnienie całej misji, przez co człowiek ponownie postawi stopę na Księżycu najwcześniej w 2025 roku. Według pierwotnych planów miało się to stać w 2025.