Indie nie wciskają hamulca. Wysłali kolejną sondę
Ledwie pod koniec zeszłego miesiącu udało się Indiom umieścić swój lądownik na Księżycu, a już idą za ciosem. ISRO poinformowało o pomyślnym starcie swojej kolejnej sondy.

W połowie lipca byliśmy świadkami tego, jak rakieta Launch Vechicle Mark III wyniosła w przestrzeń kosmiczną lądownik Vikram w ramach misji Chandraayan-3. Ten po ponad miesiącu dokonał udanego lądowania w okolicach południowego bieguna Srebrnego Globu. Tym samym są czwartym krajem, któremu udało się umieścić własną maszynę na powierzchni Księżyca. Wcześniej udało się to tylko Stanom Zjednoczonymi, Chinom i Związkowi Radzieckiemu.
Indie wysyłają sondę, która będzie obserwować Słońce
Wszystko wskazuje na to, że Indie nie zamierzają poprzestać na Księżycu. W kręgu ich zainteresowań znalazło się również Słońce. ISRO poinformowało, że w sobotę 2 września o godzinie 8:20 czasu polskiego udało im się wystrzelić sondę Aditya-L1. Odbyło się to z Centrum Kosmicznego Satish Dhawan z wykorzystaniem systemu nośnego Polar Satelite Launch Vehicle.



Aditya-L1 started generating the power.
— ISRO (@isro) September 2, 2023
The solar panels are deployed.
The first EarthBound firing to raise the orbit is scheduled for September 3, 2023, around 11:45 Hrs. IST pic.twitter.com/AObqoCUE8I
Sonda została umieszczona na niskiej orbicie okołoziemskiej. Następnie wykorzysta własny napęd, by poruszać się w kierunku punktu Lagrange'a (L1). Według szacunków sonda dotrze do miejsca docelowego za około 4 miesiące.
Sonda Adaitya-L1 skupi się w całości na podglądaniu Słońca. W tym celu została zaopatrzona w aż siedem instrumentów do obserwowania centralnej gwiazdy Układu Słonecznego w różnych długościach fal światła, w tym w spektrum widzialnym, w ultrafiolecie i w zakresie promieniowania rentgenowskiego. Sonda w głównej mierze skupi się na badaniu zewnętrznych warstw Słońca i przyłoży dużą wagę do zbierania danych meteorologicznych Słońca, dzięki czemu będziemy mogli lepiej zrozumieć dynamikę tamtejszych wiatrów.
Zobacz: Spędzili pół roku w kosmosie. W końcu wrócili na Ziemię
Zobacz: Klęska Rosji. NASA pokazuje wrak