Adobe Photoshop w końcu trafił na Androida. Użytkownicy iPhone mają czego zazdrościć
Photoshop na iOS zadebiutował już jakiś czas temu. Teraz ta aplikacja w końcu pojawiła się na Androidzie. Tu jednak użytkownicy systemu spod szyldu zielonego robota mają coś, o czym fani jabłuszka mogą tylko pomarzyć.

Photoshop to jedno z najpopularniejszych narzędzi do edycji grafiki na świecie. I chociaż sam w swej cebulowatości preferuję Gimpa, bo zdaję sobie sprawę, że jego główną przewagą nad oprogramowaniem od Adobe jest jego cena, która wynosi równe 0 zł. Tak się natomiast składa, że tyle samo przyjdzie zapłacić użytkownikom Androida za Photoshopa.
Adobe Photoshop na Androida
Nie jest to jednak stan domyślny, a przejściowy. Mamy tu do czynienia z wczesną wersją beta. I chociaż oferuje ona już większość kluczowych funkcji, to wymaga porządnych testów. Tu pojawiają się użytkownicy, którzy mogą korzystać a aplikacji całkowicie za darmo, jednocześnie sprawdzając ją od podszewki.



Oczywiście to nie tak, że Photoshop na Androida wcale na siebie nie zarabia. Wręcz przeciwnie. Podczas działania aplikacji wyświetlają się w niej reklamy. Chociaż nie są one zbyt inwazyjne. A przynajmniej na takie nie trafiłem podczas tych kilku minut zabawy z programem.
Photoshop na Androida ma pewien problem
Już teraz zauważyłem jednak pewną, znaczną niedogodność. Otóż, mimo że teoretycznie wymaga on Androida 11 do działania, to nie można go zainstalować na wielu nowszych urządzeniach.
Jak widać na powyższym obrazku, nie jestem w stanie zainstalować go na tablecie Samsunga z nową wersją systemu. O dziwo aplikacja nie widzi przeciwwskazań, aby trafić na Anbernica RG Cube, który jest konsolą z Androidem. Pozostaje mieć nadzieję, że to tylko przejściowe i wkrótce wszyscy użytkownicy systemu będą mogli się cieszyć tym programem na swoich smartfonach i tabletach. A przynajmniej, zanim aplikacja stanie się płatna.