DAJ CYNK

Test telefonu Motorola Moto X Play

Marcin Kruszyński (vonski)

Testy sprzętu

Największa bolączką oprogramowania jest jednak kompletny brak dodatkowych narzędzi ułatwiających obsługę tak dużego ekranu jedną dłonią. Motorola nie oferuje w tej kwestii zupełnie nic. Nie ma możliwości przesunięcia i zmniejszenia klawiatury telefonu, nie ma dodatkowych gestów dla kciuka, nie ma ustawień dla osób prawo i leworęcznych. Przy każdym urządzeniu o ekranie przekraczającym 5 cali jest to dla mnie dość istotna sprawa, którą jednak Motorola zupełnie przemilczała.

Nie można za to odmówić oprogramowaniu stabilności i wydajności, o czym nieco dalej. Przez cały okres testów nie uświadczyłem nawet najmniejszych problemów z pracą telefonu i obsługą aplikacji. Wszystko działa szybko, stabilnie, solidnie i płynnie tak, jak tego należy oczekiwać.
Z dostępnej w urządzeniu pamięci o pojemności 16 gigabajtów do dyspozycji użytkownika pozostaje około 11 GB przestrzeni, którą oczywiście można powiększyć za pomocą kart microSD.

Wydajność

Układ Qualcomm Snapdragon 615 dedykowany jest to urządzeń z tak zwanej wyższej- średniej półki. I patrząc pod tym kątem zdecydowanie się sprawdza. Telefon w codziennym użytkowaniu jest bardzo płynny i szybki i nie okazuje najmniejszych braków "mocy" przy ogromnej większości codziennych zastosowań. Interfejs użytkownika jest niemalże idealnie płynny, bardzo szybko uruchamiają się aplikacje, nie ma też konieczności dłuższego czekania na przełączanie ich między sobą. X Play nieźle radzi sobie również w grach, także tych bardziej wymagających oraz w benchmarkach. W popularnym AnTuTu wynik ponad 37 tysięcy punktów zbliża Motorolę do osiągów modeli ze Snapdragonem 800, a więc 2 letnich flagowców.

Warto również zaznaczyć, że nawet przy najcięższym użytkowaniu Motorola prawie w ogóle się nie grzeje. Kilkadziesiąt minut gier, nagrywania wideo czy nawet zapętlania testów wydajności powoduje jedynie niewielki wzrost temperatury urządzenia.
Oceniając ogólnie temat wydajności Moto X należą jej się słowa uznania za osiągane wyniki.

Rozmowy telefoniczne

W moim prywatnym rankingu telefony Motoroli od zawsze uchodziły za jedne z najlepszych jeśli chodzi o czułość anteny GSM i jakość połączeń. Co prawda mój osąd odnosił głównie do starych urządzeń jeszcze daleko sprzed czasów przejęcia przez Google'a, ale oczekiwania miałem dość spore. I Moto X Play udało się je spełnić.

XT1562 ma bardzo czuły i znakomicie radzący sobie modem GSM. Praktycznie w każdym miejscu zasięg Motoroli okazywał się wyraźnie lepszy od równolegle użytkowanego Samsunga Galaxy S6. Nawet w miejscach, gdzie na wyświetlaczu widniała "jedna kreska" zasięgu, wciąż dało się normalnie korzystać z transmisji danych, a jakość połączeń pozostawała na dobrym poziomie. Na pochwałę zasługuje również ogólna jakość rozmów - w Motoroli jest ona na doskonałym poziomie. Rozmówców słychać głośno i wyraźnie, nikt nigdy nie uskarżał się również na słyszalność mojego głosu. Głośnik rozmów jest wystarczająco donośny, podobnie zewnętrzny głośniczek - w normalnych warunkach nie ma możliwości przegapienia połączenia poprzez nie usłyszenie dzwonka. Mimo całkiem sporych gabarytów wyprofilowany tył urządzenia oraz tylna klapka z porowatą strukturą zapewniają dość dobry chwyt telefonu, a jego kształt i masa nie powodują nadmiernego zmęczenia podczas prowadzenia długich rozmów.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News