Sznuruj do MediaExpert. W tej cenie te słuchawki są bezkonkurencyjne
Ruszyliśmy z serią testów przystępnych cenowo słuchawek nausznikowych i w połowie odsłuchów wielka niespodzianka — CREATIVE Zen Hybrid SXFI ANC dostały duży rabat. Zanim więc jeszcze pełna recenzja, już teraz polecajka, bo trzeba się spieszyć.

Konkurencjo ucz się — tyle funkcji i tak obłędna cena
CREATIVE Zen Hybrid SXFI ANC to nauszne słuchawki Bluetooth z 40-mm przetwornikami, o doskonałych dla graczy niskich opóźnieniach dźwięku, ale też uzbrojone w technologię Super-X-Fi, którą docenią miłośnicy potężnego, przestrzennego brzmienia. Firma Creative zainwestowała w tę technologię ogrom pracy i serca, dzięki czemu efekt nie jest jedynie czczym, marketingowym bełkotem, tylko faktycznie potem nie chce się już słuchać bez SXFI.
Chociaż brzmienie jest w przypadku słuchawek Bluetooth kwestią kluczową, na nim nie kończą się zalety tego zestawu. Producent nie zapomniał o łączności wielopunktowej Multipoint, dzięki czemu nadchodzące połączenie może przejąć na chwilę słuchawki podłączone do komputera. Jest też wejście JACK 3.5 mm, dla tych którzy nie mogą się połączyć przez Bluetooth w danym momencie, chcą zupełnie pozbyć się opóźnień w grach czy np. skorzystać możliwości podłączenia się do systemu multimedialnego w samolocie. No a jak już przy samolotach jesteśmy, nie można zapomnieć o skutecznym systemie ANC, wycinającym tło otoczenia lub wręcz przeciwnie, pozwalającym na pełną obecność w trybie Ambient. Składane nauszniki pozwalają przy tym upchać nasze słuchawki nawet do skromnego bagażu podręcznego.



Zaskakująca wygoda
Nowe Creative’y to też duża wygoda noszenia za sprawą pałąku i poduszek nausznych z pamięcią kształtu oraz zaskakująco niskiej masy, zaledwie 271 gramów. Niska masa nie jest przy tym okupowana krótkim czasem pracy, bowiem bez ANC słuchawki pozwalają na nawet 70 godzin pracy, a z aktywnym suwaniem szumu otoczenia na aż 40 godzin na pojedynczym ładowaniu.
No i to brzmienie
Na pełną recenzję będzie trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale ekscytowaliśmy się nim już przy cenie 419 zł. Teraz gdy cena spadła niespodziewanie do 369 zł, można śmiało mówić o zachwycie. Nie są to słuchawki udające monitory, dostajemy tutaj typowe dla tego segmentu v-kształtne, rozrywkowe zestrojenie. Dźwięk jest przy tym całkiem dobrze zrównoważony, z głębokim basem i ekscytującą średnicą. Tony wysokie są wyraźne, oferują dobrze wyważony blask i szczegółowość. To, co jednak najbardziej pozytywnie nastraja to wyjątkowo przestronna i głęboka scena muzyczna z dobrym umiejscowieniem instrumentów.
Doskonała promocja w MediaExpert
Promocja obejmuje oba warianty kolorystyczne. Zarówno testowaną przez nas biel ze złotymi akcentami, jak i klasyczną czerń. Linki podajemy poniżej.